- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Śmiertelny wypadek po pościgu w Gdańsku. Zginęli 16- i 17-latek
W około 20 minut przejechali ok. 40 kilometrów z Wejherowa do Gdańska. W pościgu brali udział policjanci z różnych komisariatów w Trójmieście. 16-letni kierowca i 17-letni pasażer auta, które uciekało przed policją, zginęli po tym, jak pojazd uderzył w drzewo. Wydarzenia rozegrały się w nocy, z wtorku na środę, 29.05.2024 r., na al. Zwycięstwa, na wysokości Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Kryminalni szacują, że audi, którym uciekali młodzi mężczyźni, poruszało się z prędkością 150 km/h.
- W szpitalu zmarł 17-letni pasażer rozbitego auta. Dwie ofiary śmiertelne
- Auto jechało ok. 150 km/h. W 20 minut z Wejherowa do Gdańska. Kierowca miał 16 lat
- Policja: braliśmy udział w pościgu
- Pościg na al. Zwycięstwa w Gdańsku. Auto uciekało z wyłączonymi światłami
W szpitalu zmarł 17-letni pasażer rozbitego auta. Dwie ofiary śmiertelne
Aktualizacja, godz. 9:00
Znamy kolejne szczegóły tragicznego wypadku.
Jak informuje kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, do pościgu dołączyli policjanci z Gdyni, którzy próbowali zatrzymać kierowcę na al. Niepodległości w Sopocie. Kierowca audi próbował zepchnąć policjantów z drogi poprzez nagłą zmianę pasa ruchu, czym zmusił ich do gwałtownego hamowania.
- Pościg zakończył się w Gdańsku, tam kierujący audi, prawdopodobnie chcąc uniknąć zderzenia z prawidłowo jadącym innym kierującym, stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w drzewo, a jego pojazd dachował - precyzuje policjantka.
Policjanci natychmiast przystąpili do udzielania pomocy kierowcy i pasażerowi pojazdu, pomimo podjętej reanimacji 16-letni kierowca poniósł śmierć, w szpitalu zmarł 17-letni pasażer pojazdu.
Obaj zmarli nastolatkowie byli obywatelami Ukrainy.
Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora, zabezpieczono nagrania z kamer nasobnych policjantów, prowadzone są szczegółowe ustalenia, które pozwolą na wyjaśnienie jego okoliczności.
Auto jechało ok. 150 km/h. W 20 minut z Wejherowa do Gdańska. Kierowca miał 16 lat
- Dziś, 15 minut po północy, w Wejherowie policjanci ruchu drogowego przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej pojazd marki Audi A4, którego kierujący nie zastosował się do wydawanych sygnałów, przyspieszył i odjechał w kierunku Redy. Kierujący uciekał z dużą prędkością ulicami Gdyni, Sopotu, a następnie Gdańska, gdzie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, a pojazd dachował - mówi kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Kierujący audi pomimo reanimacji poniósł śmierć na miejscu, pasażer pojazdu przewieziony został do szpitala. Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora, a obecnie prowadzą szczegółowe ustalenia, które pozwolą na wyjaśnienie jego okoliczności.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, policjanci szacują, że kierowca poruszał się z prędkością ok. 150 km/h. W ciągu 20 minut dotarł z Wejherowa - gdzie rozpoczął się pościg - do Gdańska.
Auto miało przekraczać skrzyżowania na czerwonym świetle i stwarzać duże zagrożenie na drodze. Samochód z dwoma młodymi mężczyznami próbowano zatrzymać w związku z tym, że miał wyłączone światła.
Tożsamość młodych mężczyzn jest potwierdzana. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że kierowca, który zginął, mógł mieć ok. 16 lat.
Policja: braliśmy udział w pościgu
Aktualizacja, godz. 7:12
Jak oficjalnie potwierdzają policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, faktycznie auto było ścigane przez funkcjonariuszy. Więcej informacji wkrótce.
Jako pierwsi o sprawie poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane sygnały.
Pościg zakończony zderzeniem auta z drzewem , Grunwaldzką na wys. Uniwersytetu med. (84 opinie)
Pościg na al. Zwycięstwa w Gdańsku. Auto uciekało z wyłączonymi światłami
Z relacji internautów wynikało, że samochód - z wyłączonymi światłami - miał uciekać przed policją. Ostatecznie jednak pościg zakończył się na jednym z drzew. Zginął ok. 20-letni mężczyzna. Drugi - jak informują strażacy - nieprzytomny został zabrany do szpitala.
Na miejscu było pięć radiowozów policji. Pytania o szczegóły akcji wysłaliśmy policjantom. Na tę chwilę informacja o pościgu nie została oficjalnie potwierdzona.
Miejsca
Opinie (990) ponad 300 zablokowanych
-
2024-05-29 09:13
czyli uciekli tak jak chcieli
czyja to fura, za brak zabezpieczenia ukarać o ile to nie rodzić.Młodzi mają dziś wszystko
- 8 0
-
2024-05-29 09:13
Dobrze, że nikogo postronnego nie zabili.
- 24 0
-
2024-05-29 09:14
A rodzice... (1)
... nie interesowali się,dlaczego po 22giej syna nie ma jeszcze w domu? No tak, w tych czasach rodzice nie maja nic do gadania
- 18 2
-
2024-05-29 09:24
Po 22 wow no strasznie późno skąd tacy ludzie się biorą jak ty
- 0 5
-
2024-05-29 09:16
Można powiedzieć... (2)
... że śmieci wyniosły się same.
- 17 5
-
2024-05-30 07:06
Basia
Czy piszesz tak bo chłopcy byli z Ukrainy
- 0 2
-
2024-05-30 15:18
Celina
To co tu śmieciu jeszcze robisz won na Szadółki
- 0 3
-
2024-05-29 09:16
że uciekał niekwestionuje (5)
Ale czy nie ma technicznych możliwości aby zatrzymać ich szybciej i bezpieczniej ? Gdyby sie nie rozbili to gdzie by ich zatrzymano? w Warszawie ? Przecież to szczyt niekompetencji ścigać ich tak długo przez pełne ludzi centrum miasta. Ryzykowano zyciem ludzi w Gdyni, Sopocie i Gdańsku. Za ten pościg ktoś powinien ponieść konsekwencje. Kierowca juz poniósł ale Policja się niepopisała. Strach chodzić po ulicach jak oni tak "ścigają".
- 16 4
-
2024-05-29 09:24
(1)
Jest - do samochodu, który nie zatrzyma się do kontroli i stwarza zagrożenie, można strzelać, na ustawienie blokad w takiej sytuacji nie ma szans. Ale łatwo sobie wyobrazić, jaka byłaby reakcja - "hurr durr policja strzela do niewinnego dziecka". Wg informacji medialnych, ten kierowca najpierw próbował zepchnąć radiowóz z drogi, a potem uciekał z taką prędkością przez miasta z wyłączonymi(!) światłami. Taki ktoś za kółkiem to potencjalny zabójca i tak należy go traktować, podejmując wszelkie środki, aby go zatrzymać. I nie ma tu znaczenia, że akurat w tym przypadku był to dzieciak - skutki wypadku osobny postronnej z udziałem takiego pojazdu byłyby tragiczne, fizyka nie bierze poprawki na to, że za kierownicą siedzi 16-latek. On poniósł jedynie konsekwencje decyzji, którą podjął, jadąc samochodem w taki sposób - tragiczne, ale nadal konsekwencje swojego wyboru, nikt inny nie jest tu winien. Gdyby nie podjęto pościgu i uszłoby na sucho, być może dziś wsiadłby do samochodu ponownie i zabił pieszego albo kogoś jadącego w innym aucie, bo wiedziałby, że można tak jeździć bezkarnie, skoro policja boi się ścigać.
- 4 3
-
2024-05-29 09:26
kretu
Czym maja zatrzymać 1.0 3 cylindrowym silniczkem? Co on moze gonić tym autem co najwyzej 126p
- 2 1
-
2024-05-29 09:32
(1)
...nie...najlepiej udawać że niech sobie jadą dalej...na całym świecie ściga się tych którzy chcą za wszelką cenę uniknąć kontroli drogowej...po co?...ano choćby po to żeby nie zabili w swej szaleńczej jeździe innych uczestników drogi...ci którzy uciekają mają do tego powody...a jakie sami wiecie...
- 4 2
-
2024-05-30 15:23
Justyna
Oni też mogli kogoś zabić jadąc z taką prędkością za nimi
- 0 1
-
2024-05-30 15:20
Grażyna
Ten pościg to porażka jest tyle sposobów na zatrzymanie np blokada kolcowa na drodze
- 0 1
-
2024-05-29 09:17
Przestępcy z Ukrainy zrobili sobie plac zabaw na polskich drogach teraz maja to na co sobie zasłużyli
- 37 4
-
2024-05-29 09:17
(2)
Ciekawe skąd 16 latek wziął auto..
- 18 0
-
2024-05-29 09:23
Od sąsiada. Pożyczył.
- 3 0
-
2024-05-29 09:23
Mógł kupić np co to za problem
- 2 1
-
2024-05-29 09:18
Przestancie pisac ze po poscigu (2)
zgineli! Przez glupote, brawure i pewnie prochy zgineli. Szczesliwie nikt postronny nie zginal! Normalny przed policja nie spitala.
- 28 3
-
2024-05-29 09:24
(1)
Ty jesteś niewolnikiem o takich nie pytamy
- 0 4
-
2024-05-29 09:38
Ty na pewno wyłączyłeś telewizor i włączyłeś myślenie xD
- 4 0
-
2024-05-29 09:20
Dlaczego artykuł nie podaje narodowości zmarłych (9)
RMF nie ma z tym problemu, a tu jakieś unikanie. Tak się nie robi. Informacje mają być pełne i nie pomijać szczegółów.
- 31 4
-
2024-05-29 09:21
to jakiej byli narodowości? (3)
- 5 0
-
2024-05-29 09:24
Ukraincy
- 10 0
-
2024-05-29 09:25
Ukraina podaje interia
- 9 0
-
2024-05-29 09:29
Byli z Ukrainy.
- 9 1
-
2024-05-29 09:49
po co ci narodowość? (3)
Wciąż Polacy popełniają zdecydowaną większość przestępstw w Polsce. Ależ niektórym zawsze trzeba będzie zrzucać to na obcokrajowców, bo się nie chcę spojrzeć w oblicze patologii wśród swoich rodaków
- 2 10
-
2024-05-29 15:02
"Wciąż Polacy popełniają zdecydowaną większość przestępstw w Polsce"
No co ty nie powiesz? A ile tych Polaków w Polsce mieszka? Wg statystyk przestępstwa popełnia w Polsce ok 10% Gruzinów. A teraz wyobraź sobie, że 10 % Polaków popełnia przestępstwa...
- 2 1
-
2024-05-30 07:12
Beata
To zapraszam do mnie na Śródmieście park koło szkoły podstawowej nr 21
- 1 0
-
2024-05-30 07:14
Piotr
A czy ty czytasz statystyki drogowe jak oni przybyli mimo to szkoda mi młodych chłopców
- 1 0
-
2024-05-30 07:09
Gosia
Na innych portalach jest napisane że z Ukrainy 16 lat kierowca i pasażer 17 lat szkoda rodziny ️
- 1 0
-
2024-05-29 09:21
ooo brawo, i dojechali do miasta
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.