- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (93 opinie)
- 2 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (132 opinie)
- 3 Zamkną przystanek SKM na pół roku (122 opinie)
- 4 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (154 opinie)
- 5 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (177 opinii)
- 6 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (50 opinii)
Śmiertelny wypadek na budowie centrum handlowego w Gdańsku
51-letni robotnik budowlany zginął porażony prądem na placu budowy Morskiego Parku Handlowego przy ul. Przywidzkiej w Gdańsku.
Do wypadku doszło ok. godz. 12. - 51-letni mężczyzna został porażony prądem przez maszynę, którą obsługiwał. W wyniku porażenia wpadł do rowu. Za nim do rowu wpadła maszyna przygniatając go - mówi Magdalena Michalewska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Inni pracownicy natychmiast odcięli prąd i przystąpili do reanimacji swojego kolegi. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
Na razie nie wiadomo co było dokładną przyczyną wypadku. Nieoficjalnie mówi się, że maszyna była podłączona do zasilania, które nie powinno być wykorzystywane przez tego typu urządzenie.
Prace przy ul. Przywidzkiej prowadzone są w związku z rozbudową centrum handlowego Fashion Outlet i budową hipermarketu Carrefour.
Opinie (109) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-23 18:11
(3)
tja
jedno co pewne to że zginął tragicznie człowiek
czyja to była wina tego już nie wiemy
ci co tutaj tak łatwo oskarżają to zwykłe c**** nie znające życia
nie da się postawić przy każdym pracowniku behapowca i nie da się zawsze działać zgodnie z zasadami behape, zycie czasem stawia nas w bardzo dziwnych sytuacjach
tylko c**** która nie pracowała na budowie może tak łatwo rzucać oskarżenia
pracodawca może mieć jak najlepsze chęci, ale co z tego skoro pracownik wie lepiej i idzie na skróty kosztem własnego zdrowia i życia?
zginął człowiek, sprawe wyjaśni prokurator, być może zapadnie sądowy wyrok
a do tego czasu mordy w kubeł- 15 15
-
2010-09-24 08:33
Minus za styl. Dziadek dzisiaj nie w humorze :D
- 0 0
-
2010-09-24 10:22
...
"nie da się postawić przy każdym pracowniku behapowca i nie da się zawsze działać zgodnie z zasadami behape" "czyja to była wina tego już nie wiemy"
Pracuje na budowie, wiecej Panie kolego, pracowałem na wielu budowach. Błąd jest zawsze ten sam. Nikt nie szanuje zasad BHP, a reakcje na to są dopiero jak "COŚ" sie wydarzy. Kazdy jest kowalem własngo losu, zawsze mozna odmowic wykonania zadania. Wiem , wiem .. Pewnie zaraz napiszesz ze ciezko z praca itd. itd... Tylko ze zycie jest najwazniejsze. I w pierwszym momecie na jegoochrone nalezy zwracac uwage.- 0 0
-
2010-09-24 10:40
łojeju ,łojeju, olaboga
uważaj gallux bo ci pikawa padnie jak się będziesz tak podniecał
- 0 0
-
2010-09-23 18:16
cooo
dziś dostałem kask i kamizelkę a tak to samowolka była..więc bhp dało by dużo a tak każdy robi co chce,chleje i w d... ma
- 3 2
-
2010-09-23 18:32
Pomiary raz na 6 miesięcy
na budowe + badania maszyn
- 3 1
-
2010-09-23 19:01
korekta
usunąć tekst z 18.52
- 0 1
-
2010-09-23 19:08
No kierownik budowy ma prze...ne !!!
że ho, ho !!!
- 2 1
-
2010-09-23 19:13
przedewszystkim alkohol i brak przestrzegania BHP
idę do pracy rano i co widzę co kupują przedemną?? piwka i małpeczki czasami jakaś połówka, dziwi mnie to bo ja idąc do pracy nei kupuje alkoholu, nie wiem jak tu było, ale pracodawcy powinni zwracać uwagę na stan pracowników, i karać za to, ale druga strona medalu że oszczedzają na wszystkim i również na bezpieczeństwu pracowników i nie wzywają kontroli bo sami zaniedbali i koło się zamyka, przykre w ogóle :/
- 3 1
-
2010-09-23 19:17
Polskie budowy to podręcznikowe zaprzeczenie jakichkolwiek przepisów BHP
nie mówiąc już o logistyce. Ważne jest to co można zaoszczędzić z puli przeznaczonej na BHP i zgarnąć sobie w postaci premia uznaniowej
- 4 2
-
2010-09-23 19:29
jak nie wiesz jak jest na tej budowie to nie pisz bzdur anonimowy gosciu!!!!!!!!!!!! wszystko jest sprawdzane wiec zamknij
pysk!!!!!!!!!! to byl wypadek,wiec milcz!!!
- 6 9
-
2010-09-23 19:42
SZKODA GOŚCIA
A może tak więcej kontroli na budowach , to co tu się dzieje to ludzkie pojęcie przechodzi. Połowa pracuje na czarno a do tego jeszcze ich oszukają.
- 8 0
-
2010-09-23 20:11
Jakiś nieprawdopodobny niefart. (2)
Poraził go prąd, wpadł do wykopu i jeszcze go przygniotło... Założę się, że miał na imię Krzysztof. Znam przynajmniej dziesięciu Krzysztofów, którym się nie wiedzie w życiu i co chwilę słyszę o nowych, którzy mają niefart.
- 3 6
-
2010-09-23 20:19
choćby Krzysztof Szubarga
ledwo podpisał kontrakt z Prokomem, a już zerwał wiązadła i sezon z głowy. Pech.
- 2 0
-
2010-09-23 20:59
ej no
co masz do KRZYSZTOFA ja mam tak na imie i pecha brak praca dobra mieszkanie zona jeszcze tylko dzieci i bedzie gitara to nie imie tylko czlowiek splata swój los
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.