51-letni robotnik budowlany zginął porażony prądem na placu budowy Morskiego Parku Handlowego przy ul. Przywidzkiej 
w Gdańsku.
2010-09-24 01:57
...pewnie nie tak wyobrażał sobie swoją śmierć. jakie to przygnębiające, człowiek wychodzi z domu do pracy i sie okazuje, że to ostatni raz....ehh moje najszczersze kondolencje.
2010-09-24 04:59
bardzo przykra sprawa,ale mam nadzieje ze wyjasnia to jak doszło do tego wypadku
2010-09-24 06:25
Oczywiscie wine zwala na robotnika...gadanie o bhp itp. ale niemal ze w kazdej firmie doskonale wiemy jak jest naprawde... i ze nagminnie lamane sa przepisy i kodeks pracy.. regula jest jedna jezeli nie dostosujesz sie do tego to stracisz prace...a jak dochodzi do wypadku pracodawca sie wybiela i obarcza jeszcze tym ze zlamal przepisy....
2010-09-24 07:52
nie oceniajcie każdego budowlańca tak samo!!!! nie każdy jest pijakiem!!!!!!!mój tata klika tygodni temu też wyszedł do pracy na budowie i już z niej nie wrócił, mój koszmar i mojej rodziny cały czas trwa w tej firmie przepracował 33 lata odebrałam jego jedyne świadectwo pracy....do rodziny musicie się zmobilizować i walczyć moja walka dopiero się rozpoczęła ale nie odpuszczę jeśli ktoś zawinił....
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-09-24 09:35
2010-09-24 10:42
2010-09-24 10:51
żal!kiedy w koncu w naszym kraju będzie człowiek i jego bezpieczeństwo-najważniejsze?
2010-09-24 11:36
pomodlmy sie i zapalmy znicz za naszego rodaka
2010-09-24 11:46
2010-09-24 12:18
Kondolencje dla rodziny. Smutny i tragiczny wypadek. Nie ma co rzucać nieuzasadnionych podejrzeń. Hochtief to profesjonaliści, ale czasem nawet na najlepiej zorganizowanej budowie przytrafi się cos tak tragicznego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
