- 1 Niespokojna noc na gdańskich drogach (58 opinii)
- 2 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (270 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (145 opinii)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (795 opinii)
- 5 Kultowa "Górka" i widok na morze (146 opinii)
- 6 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (59 opinii)
Śmiertelny wypadek na budowie we Wrzeszczu
50-letni pracownik budowlany zginął podczas prac przy budowie biurowca przy ul. Chrzanowskiego we Wrzeszczu. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura.
Pogotowie ratunkowe zostało wezwane na teren budowy biurowca na osiedlu Garnizon we Wrzeszczu, gdzie z wysokości spadł robotnik. Mimo prowadzonej na miejscu reanimacji mężczyzna zmarł.
- Miał 50 lat. Badamy okoliczności zdarzenia. O zdarzeniu została poinformowana Państwowa Inspekcja Pracy - informuje Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
To kolejny wypadek na budowach w Trójmieście w sierpniu. Trzy tygodnie temu zginął pracownik budowy biurowca w Gdyni. Tydzień wcześniej zmarł pracownik, który uległ wypadkowi w stoczni Crist.
Z kolei 22 sierpnia informowaliśmy o zbiorowym zatruciu pokarmowym robotników pracujących na budowie Forum Gdańsk. Dzień później na tej samej budowie 33-letni mężczyzna spadł z wysokości niemal 10 metrów. Przeżył i został przewieziony do szpitala.
30 sierpnia br. około godziny 10:00 na terenie budowy biurowca przy ulicy Chrzanowskiego w Gdańsku doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w wyniku którego zginął 50-letni pracownik firmy podwykonawczej. Pracownik spadł z czwartego piętra budynku.
Do wypadku doszło w trakcie prac ciesielskich zabezpieczających strop. Na miejsce niezwłocznie zostały wezwane służby ratunkowe: pogotowie i policja.
Prokuratura prowadzi obecnie czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Trwa również postępowanie Państwowej Inspekcji Pracy.
Wraz z firmą podwykonawczą na bieżąco współpracujemy z organami odpowiedzialnymi za postępowanie wyjaśniające. Dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej sprawa ta została wyjaśniona.
W obliczu tragedii pragniemy złożyć głębokie wyrazy współczucia rodzinie i bliskim.
Karetka na budowie biurowca we Wrzeszczu (13 opinii)
Opinie (168) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-30 22:20
BHP (1)
Z własnej autopsji widzę że tylko na budowach Budimexu jest rygor odnośnie BHP.
- 0 4
-
2017-08-31 00:37
Haha w papierkach i pierdołach. Byłem u nich w zeszłym roku na mazurach. Myślałem, że na ich budowie będzie podrecznikowo, a w rzeczywistości było gorzej niż u prywaciarzy z GKA
- 2 1
-
2017-08-30 22:23
Odpowiefzialność (2)
Żaden wpis nie pomoże w wyeliminowaniu takich wypadków - HOSSA tnie oferty podwykonawców do " bólu, że nie stać ich na zabezpieczenie minimalnego poziomu BHP, a później świętoszkowato twierdzi, że na zdarzenie nie miało wpływu bo roboty prowadził podwykonawca
- 9 1
-
2017-08-31 10:19
Niestety, szef firmy, którą nie stać na uprzęże dla pracowników wykonujących ciesielkę, nie powinien ryzykować życiem tych ludzi
wiem bo zamknąłem firmę, gdyż nie opłacało mi się jej prowadzić.
- 3 0
-
2017-09-04 11:29
roboty
roboty moze i prowadzil podwykonawca , ale firma HOSSA jako glowny wykonawca , zobowiazana jest do zapewnienia bezpieczenstwa i nadzoru ogolnego na budowa , rowniez pod wzgledem bezp. pracownikow. jak rowniez kontroli podwykonawcow pod wzgledem standardow pracy jak i BHP
- 1 0
-
2017-08-30 22:47
Np.Firma Moderna i ich podwykonawcy to kaskaderzy,a nie pracownicy budowlani.
- 4 0
-
2017-08-30 22:52
Koszmar (2)
Która to ofiara Garnizonu?
- 4 2
-
2017-08-30 23:05
Tylko w tym roku druga śmiertelna ofiara na tej budowie. Hossa to jak drugi robal się robi, bo tak jak u robala wypadki seriami idą.
- 4 1
-
2017-08-31 10:34
Ofiara własnej decyzji ? - nie przypięcia się podczas prac ciesielskich.
Smutne, ale może być tak.
Jak na wielu budowach obserwuję, ludzie chodząc na wysokości po dachach czy podczas budowy dachu, śmigają bez uprzęży.- 0 2
-
2017-08-30 23:50
garnizon to tam powinien byc a nie deweloperka za gruba kase
Tam powinno być wojsko a nie mieskzania dla bogatych
- 5 1
-
2017-08-31 07:45
Kolejny przykład...
Jakiś czas temu na budowie osiedla przy Sosnowej we Wrzeszczu spadł do szybu windowego budowlaniec. Nie wiem jak to się skończyło bo byłem w innej części budowy. Oczywiście otwór był niebezpieczny. Zaraz potem kierownictwo nakazało wszystkie otwory w w ścianach i stropach zabezpieczyć dechami, gdzie wcześniej niefortunny krok i lecisz na łeb z okna albo wpadasz do szybu windowego. Pozdrawiam obozy pracy... wszystko szybko bo terminy gonią, po co zabezpieczenia!
- 7 2
-
2017-08-31 08:02
(5)
Wszyscy chcecie mieć piękne mieszkanka, przyjcie na tydzień na budowe, to zobaczycie ile trudu i wysiłku trzeba w to włożyć. Więc nie piszcie głupot, a weekend to wy chyba macie cały tydzień.
- 7 2
-
2017-08-31 09:40
Akurat kolejne etapy Garnizonu z pięknem mało mają wspólnego
- 2 0
-
2017-08-31 09:46
Każdy jest kowalem swojego losu (3)
chcieli pracować jako budowlańcy to pracują. Nie rozumiem tego oburzenia że oooo, ciężko. Wiadomo że nie lekko, ale taka ich praca i mogą ją zmienić w dowolnym momencie.
- 2 1
-
2017-08-31 10:35
(2)
też tam możesz wylądować i obyś wylądował
pamiętaj los bywa przewrotny ...- 2 0
-
2017-08-31 13:09
Ale nie wyląduje (1)
bo sie uczyłem pilnie żeby pracować za wiekszy hajs i robić mniej :) I nic ci do tego.
- 2 3
-
2017-09-01 10:21
nigdy nie mów nigdy, poza tym przydałoby ci się to, może nauczyłbyś się życia? bo teoria to nie wszystko, życie uczy najlepiej, także szacunku do ciężkiej pracy, do ludzi, którzy ją wykonują
a nie tylko kombinowanie, jak zdobyć więcej "hajsu"
takie cwaniaki w pierwszej kolejności nadają się do tego, żeby ich wysłać na naukę życia, żeby poznali sami, czym ono jest, bo inaczej nie nauczą się szacunku, nie zrozumieją
a kto ciężkiej pracy doświadczył, kto ją zna, ten zawsze szanował będzie, bez cwaniactw i wywyższania się
a nie jak w programie "kryptonim szef" aż muszą się przebrać, żeby zobaczyć, na czym praca ich podwładnych polega
szefostwo oderwane od rzeczywistości
na budowach jest tak samo, najniższy stan stan świadomości dot. zagrożeń w miejscu pracy ma najwyższe kierownictwo i jest to udowodnione naukowo, a dlaczego? bo pracy nie znają, nie wiedzą, na czym ona polega, jakie niebezpieczeństwa niesie
gdyby każdy zaczynał od najniższego szczebla i starał się jak najwięcej z tego wynieść, to wtedy byłoby inaczej, nie byłoby wygórowanych standardów lub nierealnych terminów, narzuconych przez kierownictwo
zastanawiające jest to, że mówi się, że przykład idzie z góry, gdyby nasi robotnicy brali przykład z góry to by nic nie było zrobione, zbudowane
czemu białe kaski nie maja wypadków? bo najpierw musieliby zacząć coś robić- 1 1
-
2017-08-31 09:48
budowa
biurwy będą siedziały na cmentarzu
- 2 2
-
2017-08-31 17:39
Świeć panie nad jego duszą
- 4 0
-
2017-08-31 22:46
Konieczne muszą byc wzmożone kontrole i kary za brak zabezpieczeń. Na budowach nie ma żadnych zabezpieczeń. Mieszkam już 3 rok na budującym się osiedlu czasem krew mrozì w żyłach jak się patrzy na robotników na wysokości bez żadnych zabezpieczeń bez kaskòw itp masakra ..i to tego wyniki ..współczucia dla rodziny tego Pana.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.