- 1 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (42 opinie)
- 2 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (16 opinii)
- 3 Ubywa mieszkańców i rozwodów (340 opinii)
- 4 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (30 opinii)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (172 opinie)
- 6 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (347 opinii)
Śmiertelny wypadek stoczniowca na terenie Gdańskiej Stoczni Remontowa
Tuż po godz. 5 rano, w doku Remontówki w Gdańsku, znaleziono ciało 25-letniego robotnika. Mężczyzna, który pracował dla jednej z działających na terenie stoczni firm, najprawdopodobniej spadł z rusztowania.
- Pogotowie poinformowało nas o zdarzeniu ok. godz. 5:10. Na miejsce udali się policjanci, prokurator oraz biegły z zakresu medycyny sądowej. Po oględzinach ciała wstępnie określił on, że przyczyną zgonu były obrażenia wielonarządowe - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Ciało mężczyzny zabrano do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie przeprowadzona ma zostać sekcja zwłok.
Wiadomo, iż zmarły mężczyzna pracował przy piaskowaniu kadłubów statków. Na razie nie udało się jednak ustalić, kiedy doszło do wypadku i czy miało to miejsce w trakcie godzin pracy.
Miejsca
Opinie (136) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-15 12:17
spółki, spółeczki
a BHP w d...
- 23 1
-
2012-11-15 12:29
Guzikiewicz (1)
ale już organizuj zbiórkę dla Rodziny chłopaka!
- 10 4
-
2012-11-15 16:56
hehe
Guzikiewicz ??? Jak coś piszesz to najpierw sie zorientuj-TO NIE TA STOCZNIA !!! i pan G nic tu nie ma do gadania
- 2 0
-
2012-11-15 12:29
....
Piaskował statek młody człowieku.....
Woodowanie, a piaskowanie to 2 inne czynnosci. No, ale mniejsza szkoda człowieka. Tak to jest wchodzą bez zabezpieczenia na rusztowania, wybijają elementy i potem wchodzi i pach... szkoda- 2 0
-
2012-11-15 12:49
a szelki mial?
jak zawsze z bhp na opak
- 4 0
-
2012-11-15 13:20
(*)
- 2 0
-
2012-11-15 13:38
nie wiadomo czy to miało miejsce w trakcie godzin pracy? (1)
nie, piaskarz przyszedł se posiedziec na rusztowaniu poza godzinami pracy i tak se spadł. bo głupi był od urodzenia, wolał pył i hałas pistoletów cisnieniowych niż ciepła kanapę i 40-calowy TV w salonie. Wy naprawde tacy głupi jestescie, ze takie bzdury piszecie?
- 27 3
-
2012-11-15 15:13
x
poza godzinami pracy, bo jego zmiana zaczynała się dopiero o 7 ! człowieku mądry i.n.a.c.z.ej
- 0 4
-
2012-11-15 14:12
Nie wiadomo czy do wypadku doszlo w godzinach pracy???A kiedy mialo niby dojsc do niego??Zginąl w miejscu pracy,to co rodzina odszkodowania nie dostanie przykladowo bo pracowal np do 5 a zginal o 5.03 to juz po robocie byl.Co za kraj...
- 12 1
-
2012-11-15 14:18
BiHP
W Stoczni Remontowej sprawy BiHP są na wysokim poziomu ,ale niestety wypadki się zdarzają bo praca stoczniowca jest trudna i niebezpieczna!!!!
- 25 2
-
2012-11-15 14:25
Pytanie. (1)
Czy rusztowanie było dopuszczone do eksploatacji ? Jeżeli tak, to trudno z niego spaść, nawet bez szelek..
- 7 2
-
2012-11-15 14:41
mógł stracić przytomność i stoczyć się po gretingach
wtedy elementy rusztowania by go nie zatrzymały
- 1 1
-
2012-11-15 14:27
:/
moj maz tam pracowal przez 2 mies - masakrycznie niskie place i katorznicza robota i faktycznie na 3 zmiany - szczerze wspolczuje - mlody chlopak :/
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.