• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smoleński baner (na razie) przegrał z wiatrem

Katarzyna Moritz
8 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Baner został zaprezentowany, warunki pogodowe uniemożliwiły jednak, przynajmniej na razie, jego zawieszenie. Baner został zaprezentowany, warunki pogodowe uniemożliwiły jednak, przynajmniej na razie, jego zawieszenie.

Na siedzibie Solidarności w Gdańsku miał zawisnąć w piątek baner upamiętniający katastrofę smoleńską. Chociaż miał być mniejszy i mniej wyeksponowany niż planowali jego autorzy - kibice Lechii i członkowie Federacji Młodzieży Walczącej - to nie udało się go zawiesić. Przeszkodził zbyt silny wiatr.



FMW i kibice Lechii 13 grudnia 2010 roku bez problemu zawiesili baner Bezkarne MOrdy. FMW i kibice Lechii 13 grudnia 2010 roku bez problemu zawiesili baner Bezkarne MOrdy.
Baner, który po godz. 18 w piątek miał zawisnąć na budynku "S" przy Wałach Piastowskich w Gdańsku, nosi napis "Zbrodnia Kłamstwa" oraz "Katyń 1940 - Smoleńsk 2010". Widnieje na nim jedna z czaszek znalezionych w Katyniu oraz fragment szachownicy z rozbitego samolotu. Baner przygotowali kibice Lechii i członkowie Federacji Młodzieży Walczącej. Ci sami, którzy w rocznicę Grudnia 70 przygotowali transparent z napisem Bezkarne MOrdy i wizerunkami generałów Jaruzelskiego i Kiszczaka.

Wtedy władze Solidarności jednomyślnie zgodziły się na udostępnienie fasady swojej siedziby. Tym razem forma baneru podzieliła władze krajowe i regionalne NSZZ Solidarność.

Wątpliwości nie mieli związkowcy z Gdańska, którzy zgodzili się, by transparent zawisł na oknach pierwszego piętra budynku, gdzie siedzibę ma zarząd gdańskiego regionu związku. Krzysztof Dośla, szef regionalnych struktur "S"podkreśla, że wokół zbrodni w Katyniu narosło wiele kłamstwa, podobnie jak wokół katastrofy Smoleńskiej. - Baner ma zmusić do refleksji, a w swojej treści wyraża prawdę - tłumaczy Dośla.

Czy zestawienie zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej jest słuszne?

W podobnym tonie wypowiada się autor baneru. - Ma on prowokować do myślenia. Ziarno, które tkwi w oku, musi być wymyte. Bo można też mówić, że Katyń to zbrodnia niemiecka lub niewyjaśniona, tak jak jeszcze niedawno podawano w podręcznikach szkolnych- wyjaśnia Robert Kwiatek, autor baneru i członek FMW.

Te argumenty nie dotarły do władz krajowych NSZZ Solidarność, które nie zgodziły się, by transparent zawisł na "ich" części budynku. - Baner nawiązujący jednocześnie do zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej budzi kontrowersje i może się stać przedmiotem gry politycznej - tłumaczy decyzję władz związku Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność.

- Nie rozumiem dlaczego robi się z tego sprawę polityczną. Przekazujemy prawdę taką, jaka jest. Nie można oddzielić jednego od drugiego, oni tam lecieli na uroczystości katyńskie. To tak jakby mówić, że 1 września rozpoczęła się II wojna światowa, a 17 września tylko działania zbrojne - wykłada swoje racje Zbigniew Wnuk, reprezentujący kibiców Lechii.

Mimo problemów z wiatrem autorzy banera nie zamierzają rezygnować. Zawiśnie on na budynku, jak tylko pozwolą na to warunki pogodowe.

Miejsca

Opinie (512) ponad 50 zablokowanych

  • Dośla i kibole

    Być zwiącholem czy kibolem to zaprzecza podstawom inteligencji

    • 3 3

  • Ciekawostka

    Przed uroczystościami w Smoleńsku Rosjanie wymienili tablicę na kamieniu upamiętniającym ofiary katastrofy Tu-154. Wczoraj była jeszcze stara, od rana jest nowa. Zdemontowano ją w tajemnicy, bez konsultacji ze stroną polską. Rzecznik gubernatora potwierdził, że tablica została wymieniona. Nie ma na niej już informacji o tym, że polska delegacja leciała na obchody 70. rocznicy mordu w Katyniu.

    • 5 2

  • LECHIA GDAŃSK - NOWA ORZYBUDÓWKA PIS

    Dziwne, że kibice Lechii do tego dopuszczają... szkoda...

    • 10 4

  • Co potrafią i do czego są zdolni pokazali Rosjanie (2)

    dzisiejszej nocy na obelisku pod Smoleńskiem. '' Prawdziwi " bracia

    • 4 3

    • Tablica podmieniona, cichaczem... Jakoś milczą w tej sprawie "obrońcy" poprawności politycznej? Lepiej besztać tych co głoszą prawdę, może kontrowersyjnie, bo sowietom podskakiwać, lepiej nie...Sowieci robili, robią i będą robić swoje a my?
      To też sprawka pewnie PiS a może PO, już sam nie wiem?

      • 4 0

    • Ich kraj ich sprawa, nic nam do tego.

      • 0 1

  • Po pierwsze -
    Solidarność roku 80 tego, to historia o! którą należy dbać.
    Po drugie -
    Solidarność "dziś" to zupełnie "inna parafia",względem powyższej - historycznej "S"
    Tyle w temacie.

    • 3 0

  • no gratuluję kibicom Lechii zaangażowania we wspieraniu PIS-owskich podziałów!!! (1)

    • 8 6

    • Kłtnia z PiSem jest PRowską zagrywką PO na którą nabierają się ci o IQ poniżej 100

      W odrębnym artykule na temat sytuacji w Polsce rok po katastrofie smoleńskiej dziennikarz Sueddeutsche Zeitung ocenia m.in., że przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi w Polsce dojdzie zapewne do "zaostrzenia politycznego sporu o Smoleńsk". Tusk najwyraźniej nie jest zainteresowany zakończeniem konfliktu z Kaczyńskim. Spory odwracają uwagę od tego, że w dużej mierze nastała cisza wokół programu reform zapowiedzianego przez Tuska przed czterema laty"

      • 3 2

  • Chcesz się wysługiwać PIS-owi ? Zapisz się do nich !

    Ale nie brudż biało-zielonych barw i nie ośmieszaj Lechii. Gdańska Lechia to nie polityczna prostytutka !

    • 6 7

  • Wiatr wiedzial co robic...

    Tego wszystkiego o smoleńsku to bokami wychodzi dosłownie stało się i tyle.Ciekawe czy by tak przez rok bębnili jak by zwykli ludzie zginęli? Tamci się niczym nie wyróżniają ,ani tez królami nie byli.dla potomnych Wawel będzie coś w rodzaju zdziwieniem albo pomyłka.A MOŻE ŚWIĘTO PAŃSTWOWE ZROBIĄ 10 Kwietnia.

    • 6 6

  • Pójdę, póki mi wolno. (3)

    Każą mi skończyć żałobę. Mówią, że rok - i starczy, że dość, że dłużej nie wypada. Że tradycja nie pozwala. A ja?

    A mi łza w oku staje gdy słyszę List z Polski Michała Lorenca, muzykę, która towarzyszyła nam w czasie po 10 kwietnia. A ja - płaczę, gdy widzę obrazki sprzed roku - tłumy ludzi na Krakowskim Przedmieściu, morze kwiatów i zniczy. Płaczę dalej, gdy patrzę na kondukty wiozące ulicami Warszawy trumny.

    Ściska mnie serce, gdy czytam wywiady ze zmarłymi, gdy oglądam nagrania, na których jeszcze żyli. Gdy myślę o tym, jak wiele jeszcze mogli zrobić, jak ważni byli dla nas, dla nas - bo dla Polski. Ogarnia mnie wzruszenie gdy myślę o ich bliskich, którzy wciąż zmagają się ze stratą.

    Każą mi skończyć żałobę. Już jutro.

    A ja czuję złość, bo nic nie wiem. Czuję gniew, bo co chwila mnie okłamują. Mówią, co mam myśleć, co mam uważać. Co przyjąć za pewnik, co wykluczyć. Ale bez podania argumentów, bez dowodów w słuszność ich tez. Ja dalej nic nie wiem.

    Czy ta wiedza nie jest konieczna, by żałobę skończyć? Gdy ma się poczucie, że jestem coś im winna? Gdy czuję, że muszę domagać się prawdy, w tym gąszczu kłamst, nie tylko dla siebie - ale także dla nich. Bo im ta prawda się należy. Bo na nią zasłużyli.

    Każą mi skończyć żałobę.

    Już jutro muszę skończyć płakać. Nie wolno mi się będzie wzruszać na wspomnienie o nich. Bo tak mówią, że już czas.

    Więc póki jeszcze mi wolno, póki jeszcze pozwalają - uronię łzy. Pójdę tam, gdzie stałam rok temu. Stanę w miejscu, w którym czekałam 8 godzin, by uczcić pamięc mojego Prezydenta, Jego Małżonki i Pracowników Kancelarii. Pójdę tam, położe kwiat i znicz. Pójdę wspominając to wszystko, co czułam rok temu.

    Mimo, że mówią, że nie wypada, że nie można.. I tak tam pójdę. Bo tak czuję. Mówią, że to polityczne? Mam gdzieś politykę.

    Każą mi skończyć żałobę.

    Więc pójdę, gdy jeszcze przymkną oko, pójdę z modlitwą na ustach. Z pamięcią o tych, którzy mimo, że dalecy - byli bliscy. Z pamięcią o Prezydencie, Lechu Kaczyńskim, z pamięcią o Jego Małżonce. Pójdę wspominając mojego rektora, ks. prof. Ryszarda Rumianka. Pamiętając o Januszu Kurtyce - prezesie IPN, drogiej memu sercu instytucji. I o innych, wszystkich, modląc się za Nich i wspominając.

    Pójdę, póki mi wolno. Bo każą mi skończyć żałobę.

    • 7 13

    • Zrób sobie w mieszkaniu mauzoleum i płacz do śmierci ,a rodacy niech na ciebie zapychają.....

      • 5 4

    • ależ to nadęte i patetyczne...

      • 4 4

    • Jesli zaiste chcesz to idz ...

      Plakac tez ci nikt nie broni,tylko ze swoja zalobe najlepiej przezywac w sercu a nie na forum .Mowisz ,ze masz gdzies polityke...a w twoim wylanym zalu znalazlas miejsce tylko dla wybranych i ulubionych .Inni z poza politycznej listy Pisu nie sa juz warci twoich lez (o innych wszystkich juz mniej lub wcale).Wybacz ale twoja historia mnie nie wzruszyla.

      • 2 5

  • Jedyne do czego można mieć do Rosjan poważne obiekcje, (1)

    to, że zrobili to cichcem i w dzień przed uroczystościami zamiast wcześniej a mieli dużo na to czasu. Co do ludobójstwa to Katyń nie był ludobójstwem tylko zbrodnia wojenną, mordem politycznym. Średnio rozgarnięty orangutan jest w stanie to pojąć oparłszy się na definicji ludobójstwa (zresztą Polaka) ze zbrodnia katyńska pod tą definicje nie podchodzi. Ale się utarło i nikt temu nie zaprzecza bo go narodowcy zjedzą. Ale to że sie chce ze by cos bylo ludobojstwem nie powoduje ze to sie tym stanie. Definicje mowia jasno. Konkludujac - napis poprzedni byl pompatyczny i te ludobojstwo tam nie pasuje ewidentnie i nie dziwie sie,ze moze Rosjan draznic. Z kolei Rosjanie zachowali sie wiesniacko zmieniajac to dzien przed uroczystosciami i to w szemranych okolicznosciach. Takie rzeczy sie zalatwia wczesniej. Wychodzi malostkowosc o ktora raczej bym posadzal Polakow niz ich ale jednak Słowianie maja wiecej cech wspolnych niz nam sie wydaje jak widac.

    • 9 6

    • Jednak okazuje sie, ze zgody na ta tablice nie bylo

      i nic nie bylo uzgadniane z Rosją.

      Nie zmienia to faktu, że sytuacja niezreczna.

      • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane