- 1 Trójmiejskie mola, których już nie ma (65 opinii)
- 2 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (216 opinii)
- 3 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (335 opinii)
- 4 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (38 opinii)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (230 opinii)
- 6 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (373 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24822__kr.webp)
W odczuciu mieszkańców kurortu wzrosło ich poczucie bezpieczeństwa. - W poprzednim sondażu aż jedna czwarta mieszkańców Sopotu stwierdziła, że nie czuje się bezpiecznie w swoim mieście. Teraz tylko 10 proc. sopocian uważa podobnie - powiedziała Radiu Gdańsk Marta Jankowska z PBS.
Badaczka PBS-u, firmy na wskroś sopockiej, dodaje, że spora część sopocian uważa, że ich miasto jest przede wszystkim dla turystów, a dopiero potem dla samych mieszkańców. - Jednak znakomita i coraz bardziej rosnąca większość sopocian zdaje sobie sprawę, że przyjazdy turystów są korzystne zarówno dla nich samych, jak i dla całego Sopotu - dodaje Marta Jankowska.
Żebyśmy nie postrzegali sopocian jako przesadnie beztroskich warto zaznaczyć, że nie są oni bezkrytyczni wobec swoich władz. Większość z nich twierdzi, że nie ma wpływu na decyzje podejmowane przez miejskich urzędników. Jednak z drugiej strony tylko ok. 10 proc. sopocian jest zaangażowanych w działalność jakiejś organizacji pracującej na rzecz swojego kurortu.
Badania zostały przeprowadzone przez PBS DGA (dawną Pracownię Badań Społecznych) na zlecenie sopockiego magistratu. Mają pomóc władzom lepiej zarządzać miastem.
Opinie (97)
-
2006-08-03 15:40
ostatnio cos zaczelo sie psuc w sopocie, korupcja ? pare lat temu okolice kozlowskiego i poczatek kadencji karnowskiego byla o wiele lepsza (mimo ze czas byl trudniejszy - trudniej bylo o pieniadze), remonty byly bardziej przemyslane, nie brakowalo koszy na smieci !!!, i wspomniana wczesniej kopakabana !!!! niby szkolka zeglarska ? budowa na terenie tarasow ktora skonczy sie procesem lub duzym odszkodowaniem(nie przygotowalo sie miasto zanim zaczelo budowe) a co z terenem - budynkiem bylego galaxy ? mial byc jego remont itd jest porazka mierna dyskoteka. Bezpieczenstwo ? nawte rejstracje kradnom w sopocie, a policja jest tylko skora do wystawiania mandatow. I milion innych spraw....
- 0 0
-
2006-08-03 17:02
edyta
ty nawet nie zabieraj głosu w sprawie Sopotu .Jeżeli ty załatwiasz tylko paszport w urzędzie . Naprawde jesteś ciemna jak nie widzisz brudu, smrodu, brak smietników , obskurnych kamienic,brak parkingów, przejazd przez Sopot to katorga .Proszę napisz co tu masz takiego ciekawego co jest zasługą pana króla!!!!
- 0 0
-
2006-08-03 17:08
Lepszy Model
Mój drogi nie każdy chce życ z usługiwania w knajpie pijanym podstarzałym ,obrzydliwym bossom. Czy chciałbyś , aby Twoja córka lub żona bądz bliska tobie osoba usługiwała tym typkom, a potem szła cuchnąca papierosami na uczelnie. Moim marzeniem dla mojego dziecka jest lepsza przyszłość. Chociaż cenie tych ludzi za cierpliwość do bywalców knajp.
- 0 0
-
2006-08-03 17:40
Kasia Kakobe
Mnie interesuje jedynie punkt 4. (na wyjaśnienie którego zwrócił się już ktoś inny z pytaniem):
"sprawa lasy Sopockie niewykorzystany potencjal a drugiej strony obraz nedzy i rozpaczy". Co przez to rozumiesz?
O co chodzi z tym że las jest niewykorzystany i przedstawia obraz nędzy i rozpaczy. Przyznam się, że za bardzo tego nie rozumiem. Tym bardziej iż narzekasz, że w mieście jest za dużo betonu. Byłbym wdzięczny za odpowiedź. Pozdrowienia- 0 0
-
2006-08-03 17:53
sorry Ostrowski
ale w Sopocie psycholi nie przyjmują, obawiam się ze w Gdyni tez NIE
- 0 0
-
2006-08-03 18:12
Nie wiem, co mówią statystyki o bezrobociu w Podlaskim, ale wszędzie widać remonty, nowe domy (z tej biedy pewnie!), czyste, zadbane wsie czy małe miasteczka. Przyjemnie popatrzyć.
Jeśli chodzi o temat "molo, plaża" to wystarczy pojechać do Augustowa. Przy okazji mówiąć, 150-letni kanał augustowski został zbudowany z dbałością o środowisko, carska droga i twierdze były nie zdobyte, a rzeki z zachowaniem polderów etc. nie zalewają tak jak Odra czy rzeki Zach. Europy.
Dziś zwiedzaliśmy akurat Park Narwiański. Domyślam się, co ma na myśli kasia k. mówiąc o niewykorzystanych lasach u nas.- 0 0
-
2006-08-03 18:16
gdańszczanka w podlaskim
To proszę wyjaśnij mi, bo odpowiedzi od Kasi się nie doczekam. Chodzi o lasy sopockie
- 0 0
-
2006-08-03 18:49
jeszcze na chwilę
Kasię k. ogólnie popieram, z zastrzeżeniami, bo trudno jakiekolwiek miasto porównywać do regionu, dalej molo jest morskie, ta część równoległa do brzegu rozbijana jest przez sztormy, tu bym się nie czepiała. Sprawy biblioteki i czegoś jeszce nie znam.
Lasy nie tylko sopockie, ale w ogóle trójmiejskie (czy szerzej - otaczajace miasto) to wysypisko śmieci. Bogaci a oszczędni z Trójmiasta wywożą swoje śmieci w najlepszym wypadku na cudzy śmietnik, a zazwyczaj do lasu. Bliskość miasta poznaje się po śmieciach.
Wykorzystaniem lasu nazwałabym szlaki, którymi z przyjemnością można się poruszać. W Podlaskim są takie szlaki, są wieże widokowe i wielkie ułatwienia dla turystów. Zwiedzanie tu w podlaskim "terenów zielonych" to PRZYJEMNOŚĆ. Długo pisać.
Nasze lasy ponoć są rzadkie jeśli chodzi o buki itp., wiem to teoretycznie...- 0 0
-
2006-08-03 19:14
co to jest..
www.3miasto czy www.podlasie?
- 0 0
-
2006-08-03 20:09
Sopocianko,
To oczywiste, że nie chciałbym, ale życie to nie bajka. Sam obecnie stoję na promocjach „Barkasa” i również trafiam na bardzo różnych ludzi, w tym i na totalnych chamów. Wdzięczne to czy niewdzięczne... nie zastanawiam się, bo zawsze jakiś pieniądz wpada.
A i tak o pracę (szczególnie młodym ludziom) tu niełatwo.
Jedno wiem, że właśnie po to się ciągle kształcę, aby w przyszłości wykonywać zawód w którym „czuję blusa” i nie jest tylko moim źródłem utrzymania, ale sprawia mi również przyjemność.
I moim marzeniem jest lepsza przyszłość dla dzieci (których się pewnie kiedyś doczekam).
Pożyjemy, zobaczymy...
Gdańszczanka w Podlaskim,
W Augustowie nie byłem. Może tam faktycznie władza robi, a nie mówi, pozostaje mi wierzyć na słowo.
Ale z określeniem „zadbane miasteczka” nie mogę się zgodzić odnośnie województwa Podlaskiego.
Byłem w Suwałkach – miasto wygląda, jakby po 1989 r. Bóg o nim zupełnie zapomniał.
Byłem również w Sokółce – tu z kolei widoki przygnębiające. Budynki szare, a pośród nich pijacy. Do pijaków przyzwyczajony jestem u siebie, ale takiej ilości na ulicach jaką wtedy w Sokółce miałem okazje zobaczyć, nawet w Braniewie nie ma.
O stolicy, czyli Białymstoku nie muszę chyba pisać. Kto był, wie jak wygląda jedno z najbardziej zapuszczonych miast wojewódzkich w Polsce.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.