Ponad 80 tys. zł może w tym roku zarobić sopocka młodzież, sprzątając miasto. Rozpoczyna się właśnie dziewiąta już edycja akcji "Wakacje za własne pieniądze".
2010-04-09 06:08
Najpierw trzeba zacząć od edukacji społeczeństwa, aby nie śmiecili, sprzątali ekskrementy po swoich pupilkach itp. itd.
2010-04-09 07:50
1. takich, których nie zresocjalizujesz pod tym kątem; ta grupa osób jest niereformowalna, brak nadziei, takich osób nie zachęcisz również do działania, bo wychodzą z założenia, że nie będą po innych sprzątać, bo nie do tego ich powołano na ten świat (wolą skubać słonecznik pod klatką, albo jak się trafi pusta butelka, to wkrzucić ją na ruchliwą ulicę); to, że sami śmiecą nie jest przez nich rejestrowane, odporni na edukację.
2. takich, których wychowano w kulcie czystości i niezaśmiecania otoczenia; takich osób nie trzeba nadzwyczajnie edukować, bo oni wynieśli to z rodzinnego domu, są nauczeni do zachowania porzadku i chętnie zrobią uprzejmość całemu społeczeństwu, aby mogli ludzie cieszyć się czystym otoczeniem i środowiskiem, ich nie trzeba specjalnie zachęcać, a bodźce, które tu przytoczono jako przykłady w artykule, skutecznie aktywizuje takie środowisko ludzi.
Uważam, że to bardzo dobra idea, powinno się ją częściej stosować i zachęcać ludzi do aktywnego uczestnictwa. takie działania powinny stać się również udziałem osób bezrobotnych, które w ten sposób odwdzięczałyby się za pomoc finansową, której udziela państwo z podatków płaconych przez obywateli!
2010-04-09 07:58
najcudniejsza jest ta grupa, która stoi pod swoją klatką schodową i pluje sobie pod nogi.
2010-04-09 09:20
2010-04-09 23:32
autor! czytasz to co piszesz?
2010-04-09 10:26
ja jak mam jakiegoś śmiecia w ręce to patrzę za śmietnikiem, jak go nie widzę w zasięgu wzroku, i idę swą drogą i dalej go nie widzę to rzucam na ziemię, wychodząc z założenia, że trzeba pokazać że dane miejsce potrzebuje śmietników, co o tym myślicie?
2010-04-09 09:08
"sprzątali ekskrementy po swoich pupilkach" , nie parkowali na chodnikach, nie słuchali głośno muzyki itd.
2010-04-09 09:56
a i sam nie s**** po bramach
2010-04-09 11:01
w końcu jakieś podstawy były żeby pewien mąż stanu nazwał ten naród "UBERMENNER"
2010-04-09 11:03
2010-04-09 11:34
Kolejny co lubi sam siebie obrażać. A ty kim jesteś? Szwedem, Turkiem, Czechem?
2010-04-09 17:11
czesc zaczyna od siebie - wyrzucjac smeici do smietnikow, segregacji itp, zwracac uwage innym itd.
a pieniadze sa dobra zacheta.. edukowac pff ksiazkowo i teoretycznie tak jak do tej pory z mizernymi efektami, czy konkretnie w terenie ?! ja jestem za !
2010-04-09 06:13
One są ustawione grubo, tak jak tatusiowe przetargi ....:))
2010-04-09 06:15
2010-04-09 06:28
Pewnie część tych pieniędzy dostaną organizatorzy a ponadto trzeba będzie od tego podatek odprowadzić. ;)
2010-04-09 09:21
minus podatek....:)
2010-04-09 10:35
2010-04-09 09:39
A tak na poważnie to jak za jeden dzień pracy dla młodzieży może być. Ale gdzie i kto za to na wakacje pojedzie ?? :)
2010-04-09 11:03
2010-04-09 13:12
2010-04-09 14:48
Nie no na jednodniowy wypad na Hel pod namiot to może starczy.. W końcu młodzież ma zniżki szkolne :)
2010-04-09 13:59
zapomnieliście że połowa idzie do kieszeni urzędników i organizatorów
2010-04-09 06:19
Dlaczego kiedyś w złych komunistycznych czasach młodzieży w szkołach opłacala się zbiórka makulatury i złomu by zarobić np na wycieczki, a teraz nie ? Symptom dobrobytu- kiedyś uczono w ten sposód oszczędności.
2010-04-09 08:54
Dalej są takie zbiórki lecz nie we wszystkich szkołach
2010-04-09 09:07
2010-04-09 09:16
naprawdę nie chciałem tak zrobić i żałuję za to
2010-04-09 09:45
w tamtych czasach również młodzież sprzątała teren swojej szkoły. Niestety teraz często wygląda to jak bezpański śmietnik. Na przykład LO nr 1 w Gdańsku przez większą część roku.
2010-04-09 06:27
Przeciez tam malo kto bywa,zmarnowane pieniadze to beda.Jest wiele zaniedbanych miejsc w Sopocie,które na które lepiej można by spożytkować te pieniądze.
2010-04-09 06:58
Kiedyś to takie akcje organizowane były w ramach 'czynu społecznego' w wolne od szkoły soboty. Jak ja tego nienawidziłem:-)
2010-04-09 09:34
A ja lubiłam :) I ta duma, gdy przechodziliśmy obok mojego domu:)
2010-04-09 09:58
A nie szkoda Ci było wolnego dnia? Razu pewnego zaciągnięto nas na 'dobrowolne' roboty nawet w niedzielę. O regularnym sprzątaniu zieleńca na gdyńskim bulwarze już nawet nie wspominając. Zresztą za brak uczestnictwa można było mieć obniżoną ocenę z zachowania i insze klopoty. Najmilej, jeśli już, to wspominam te wypalone z kumplami papierochy w krzakach:-)
2010-04-09 10:00
Szokujące:-)
2010-04-09 07:03
2010-04-09 07:14
Hryszkiewicz zarobione 8.000 ( 100 X 80 zł) jak co roku, przeznaczy na odżywki ( przeterminowane). Dzieci dostaną proszki , a miasto Sopot to finansuje.
2010-04-09 07:30
Niech młodzi sprzątają, a następnym razem zastanowią się, czy aby na pewno nie chcą skorzystać ze śmietnika.
2010-04-09 07:33
bo jak skorzystają to w następnym roku nie zarobią:)
2010-04-09 08:52
"Niech młodzi sprzątają"
A co to mało razy widzi się dziadka który wyrzuca śmieci gdzie popadnie ?
To od nich dziecko nauczyło się że nie trzeba wyżycać śmieci do kosza.
2010-04-09 10:12
najgorsi są dorośli ludzie, bo jak zwrócisz uwagę do czego służy kosz to gotowi są Cie pobić, bo przecież jest wolny i nikt nie ma prawa się wtrącać w to co robi. Masakra, zresztą widziałam kiedyś piękny przykład: rodzinna wycieczka, rodzinka w aucie, ale tatuś miał pustą plastikową butelkę, więc zjechał na pobocze i wyrzucił ją do rowu...tak jakby na postojach nie było śmietników! Podejrzewam, że jego potomstwo w przyszłości będzie robić to samo...
Że już nie wspomnę o wywożeniu śmieci do lasu....
2010-04-09 07:49
Dlaczego na zdjęciu dzieci sprzątają liście? Przypomina mi się skecz kabaretu Mumio:
"jest jeeeesień...
jest jeeeeesień...
złote liście spadają z drzew...
jest jeeeeeesień..
jest jeeesień...
dzieci liście zbierają na... Wu EF.."
Ok, ale akcja jest dobra - jeśli tylko prywatni sponsorzy płacą. Jeśli by się okazało, że pieniądz wędruje z mojego portfela jakimiś okrężnymi drogami, to bym się trochę zasmucił...
Ale i tak pozdrawiam... zakochanych
"Zakochane oczy lśnią,
otula się liliową mgłą
zapomniany świat
i płynie w dal, hen w dal!" :)
2010-04-09 08:37
dotykam siebie.
2010-04-09 08:57
A nie Gdynia wiec tym akurat sie nie POdniecaj kto za to placi.
2010-04-09 09:28
jak tam twoja "nowa dziewczyna"? A swoją drogą co się stalo ze "starą"? Zakopałeś w ogrodku czy rzuciła cię...?
2010-04-09 11:14
on ją rzucił - do ogródka :)
2010-04-09 13:09
nowa Kinga v.2.1
2010-04-09 23:34
na pokładzie
2010-04-09 09:49
lecz się pilnie
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-04-09 11:13
mógłbyś dołączyć z nową Kingą
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
