- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Sopot: będzie spór o pozwolenia na sprzedaż alkoholu
Radni Kocham Sopot zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby nie wszedł w życie proponowany przez władze miasta projekt zwiększenia liczby pozwoleń na sprzedaż alkoholu w mieście.
Obecnie w Sopocie obowiązuje w tej sprawie uchwała z listopada 2001 r. Zgodnie z jej zapisami miasto może wydać 80 zezwoleń dla sklepów sprzedających alkohol od 4,5 do 18 proc., tyle samo zezwoleń dla sklepów sprzedających alkohol powyżej 18 proc. oraz 200 zezwoleń dla lokali sprzedających alkohol przeznaczony do spożycia na miejscu.
Przygotowany w lipcu projekt zakładał zwiększenie liczby zezwoleń dla klubów i restauracji z 200 do 250, dla sklepów handlujących winem z 80 do 90 oraz dla sklepów handlujących mocniejszymi alkoholami z 80 do 90.
Na takie rozwiązanie nie chcą się zgodzić radni opozycyjnego Kocham Sopot.
- Sopot jest miastem, w którym absolutnie nie ma problemu z dostępem do alkoholu. Jakie są tego konsekwencje można zobaczyć w porze nocnej, szczególnie na Placu Przyjaciół Sopotu i okolicznych terenach. Zwiększanie ilości punktów sprzedających alkohol może spowodować utratę kontroli nad bezpieczeństwem publicznym, obecnie utrzymującym się na niskim poziomie - mówi Wojciech Fułek, przewodniczący sopockiej Rady Miasta.
Twierdzi też, że zwiększenie liczby lokali, w których sprzedawany będzie alkohol może wpłynąć źle na wizerunek miasta.
- Ktoś może powiedzieć, że więcej pozwoleń, to więcej pieniędzy w kasie miasta, jednak pochodzące z tego tytułu wpływy miasto musi przecież przeznaczać na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Poza tym, wedle naszej wiedzy, większość lokali sprzedających alkohol nie jest wcale własnością mieszkańców Sopotu ani firm zarejestrowanych w mieście, więc - w praktyce - zwiększenie liczby pozwoleń nie przełoży się na większy dochód miasta. Jestem przekonany, że i nie wszyscy radni PO popierają wprowadzenie takiego rozwiązania - przekonuje Fułek.
Co na to prezydent Sopotu?
- Radny Paweł Miękus złożył do mnie wniosek o niezwiększanie liczny koncesji dla sklepów. Zgadzam się z poglądem radnego Miękusa, że w okolicach sklepów zdarzają się sytuacje niekontrolowanego spożywania alkoholu na ulicy, dlatego przychylając się do jego prośby zgłoszę autopoprawkę. Zwiększenie liczby koncesji dotyczyć będzie tylko lokali gastronomicznych - kawiarenek, restauracji, knajpek. Nie wyobrażam sobie miasta turystycznego bez szerokiej oferty takich miejsc. A ponadto są to miejsca pracy, szczególnie dla ludzi młodych. W naszym kraju prawo nie daje żadnych możliwości różnicowania przedsiębiorców na lokalnych i innych, dlatego argument o tym, że nie wszyscy gastronomicy to firmy sopockie jest argumentem zupełnie niemerytorycznym - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Głosowanie nad uchwałą odbędzie się w przyszły piątek, na najbliższej sesji Rady Miasta.
Opinie (83) 5 zablokowanych
-
2013-08-30 17:25
(1)
Nie ma to jak Fułek. Chce ograniczać swobodę działalności gospodarczej!!! Jak ma takie zapędy to Korea Północna, Białoruś albo Kuba.
A nie wystarczy zwiększyć ilość i jakość patroli policyjnych zamiast wprowadzać ograniczenia dla osób prowadzących działalność gospodarczą? Tylko trzeba być myślącym człowiekiem a nie chorągiewką polityczną.- 12 6
-
2013-08-31 06:34
Ale za policję placimy wszyscy
a na alkoholu wzbogacą się nieliczni, właśnie ci "prowadzący działalność gospodarczą" jak to malowniczo ujałeś. Trzeba być myślącym czlowiekiem, rzeczywiście.
- 2 1
-
2013-08-30 17:29
dr Miękus nie dostał kontraktu w Sopocie (2)
to się wyżywa teraz
- 7 3
-
2013-08-30 20:55
Stanislawo pan dr Miekus ma prywatna praktyke w Sopocie i pewnie nawet nie zabiegal o kontrakt (1)
A juz na marginesie obys nie potrzebowala kiedys pomocy tego doskonalego lekarza
- 3 2
-
2013-09-01 14:50
doskonały lekarz hehe ,a to dobre
- 0 0
-
2013-08-30 17:39
(1)
A ja lubie sopot jade tam sie n...bac , schaftowac pod koniec impry , porospi..al..C cos i najlepiej zesr..C sie komus pod klatka wkonicu trzeba sie wyszumiec , potem wracam do siebie i zyje przykladnie
- 10 6
-
2013-08-30 18:59
Spoko
Nie tłumacz. Burakom ze wsi zawsze słoma z butów wychodzi jak jadą do miasta....
- 4 7
-
2013-08-30 17:45
skoro nie ma problemu z nabyciem alkoholu
to znaczy, że zwiększenie liczby punktów sprzedających tego nie zmieni, zatem chodzi o walkę o wpływy z tej sprzedaży (im mniej chętnych do tortu tym większe kawałki) A to już może być inspirowane przez sprzedawców, którzy nie chcą większej konkurencji
- 4 1
-
2013-08-30 18:13
A smrod kolo mola ? (1)
Zastepczy problem. Prosze raczej o zwrocenie uwagi na potworny smrod z nie sprzatanej plazy kolo mola. Glony nie dlugo same wyjda. I super pomysl z smierdzacym kinem na molo ;)
- 11 2
-
2013-08-30 19:35
kino śmierdzi?
- 2 2
-
2013-08-30 18:40
Polska to chyba jedyny kraj w europie, gdzie sklep spożywczy, czy
stacja benzynowa bankrutuje, jeśli nie może sprzedawać alkoholu.
Wynika z tego, że Polakom do nie są potrzebne do życia produkty spożywcze, a głównie alkohol.- 9 2
-
2013-08-30 18:55
Fułek ! Weź także pod obserwację sklepy sprzedające cygara
I walnij zakaz sprzedaży.Idź na całość.....
- 8 2
-
2013-08-30 19:30
ile sołtys bierze za koncesje ? (1)
oczywiście na mamę ;) jeśli pamiętacie
- 10 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-08-30 19:30
Postawić 10 kofików i już można liczbę koncesji zmniejszyć o połowę
- 4 2
-
2013-08-30 20:33
w kurorcie dla kurarzu
alkohol wskazany
- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.