• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot - kable do wymiany

ji
17 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Mieszkańcy Sopotu Kamiennego Potoku narzekają na częste awarie zasilania. Prąd bywa tam wyłączany znacznie częściej niż w innych dzielnicach Trójmiasta. Jest to bardzo uciażliwe szczególnie dla firm, które w skutek takich wyłączeń tracą np. dane z komputerów.
Mieczysław Wrocławski, rzecznik Energi S.A., która zaopatruje Trójmiasto w prąd, potwierdza, że jest problem. Sopot Kamienny Potok jest zasilany z głównego punktu zasilającego, który znajduje się na wysokości Sopotu Wyścigi. Kable, które docierają do Kamiennego Potoku przebiegają więc przez cały Sopot. Każde wyłączenie na tym ciągu odczuwane jest przez mieszkańców Brodwina i Kamiennego Potoku. Wiele z tych kabli wymaga wymiany.

- Kable awaryjne były produkowane według technologii amerykańskiej, która okazała się kiepska. Trudno dokładnie ustalić, ile kabli wymaga wymiany. Odcinków do wymiany jest kilkadziesiąt. O wymianie kabla decyduje analiza awaryjności odcinka, czyli ocena, czy awarie były tam szczególnie uciążliwe i częste.

- Wymieniamy je w miarę naszych możliwości finansowych, a są to duże pieniądze - mówi Wrocławski.

Wymiana 1 km kabla kosztuje około 200 tys. zł. Ale nie tylko pieniądze są przeszkodą.

- Kable przebiegają przez czyjeś działki. Trzeba rozkopywać ogródki, podjazdy. Zrozumiałe, że właściciele nie wyrażają na to zgody.

Enerdze udało się uzyskać część potrzebnych zgód z Urzędu Miejskiego, dostali też częściową zgodę na zmianę trasy kabli, co wiązało się z uzgodnieniami z innymi odbiorcami.
Problem nie dotyczy tylko Sopotu, ale Kamienny Potok jest bardziej narażony na awarie z powodu odległości od punktu zasilającego.

- Kiedyś były plany rozbudowy osiedla Brodwino. Planowaliśmy umiejscowienie właśnie na Brodwinie głównego punktu zasilającego. Jednak budownictwo "siadło" i nie ma dla kogo takiego punktu budować - informuje Wrocławski.

Na razie więc nie będzie na Brodwinie głównego punktu zasilającego, który podniósłby jakość usług. Wymiana kabli poprawi jednak jakość zasilania.

- Notujemy mniej awarii niż kiedyś. Niemniej wiemy, że nadal stanowią uciążliwość dla mieszkańców.

Do tej pory zostało wymienione około 10 km kabli, drugie tyle jest w planach. Dwa lata temu 500 km wymagało wymiany, dzisiaj to 350 km na całym terenie obsługiwanym przez Energę.
Głos Wybrzeżaji

Opinie (24)

  • Cholera bierze z tym prądem

    Szału można dostać z tym prądem. W poniedziałek 4 razy wyłączyli - sprzęt non stop się się resetuje. Skoro nirktórzy są tacy mądrzy, to w moejej firmie jest 8 kompów - chce ktoś mi zasponsorować 8 upsów?

    • 0 0

  • Wczoraj znowu nie było

    Wczoraj znowu nie było i to do 1 w nocy jak tak dalej pójdzie to optycy i producenci świeczek zbiją fortunę, a stydenci zamiast zdawać egzaminy zwiększą przyrost naturalny

    • 0 0

  • Zasilanie Brodwina

    Z tego co wiem, Brodwino zasilane jest napięciem 15kV kablem ziemnym na tzw. promieniu ze stacji 110/15 GPZ"Smolna" na Wyścigach. Cały pic polega na zasilaniu promieniowym - jakakolwiek awaria na promieniu wyłącza wszystkie trafo 15/0,4kV na dalszej linii, więc statystycznie właśnie mieszkańcy najdalej wysuniętych domów w kierunku lasu na Brodwinie są narażeni na nieplanowane wyłączenia. Rozwiązaniem byłoby zasilanie pierścieniowe z tzw. SZR (samoczynnym załączaniem rezerwy), a to wymaga inwestycji, a na to ENERGA nie ma kasy, bo właśnie się konsoliduje (grupa G8) i potrzebuje kasę na wynagrodzenia i premie dla coraz to nowych prezesów i dyrektorów! To tyle w temacie...

    • 0 0

  • 20 stopien zasilania

    jeszcze za starych dobrych czasow jak byl 20stopien zacilania oplacalo sie wylanczac w fabrykach maszyn i nazekalo sie na komune teraz zala ze amerykanskie kable sa niedobre.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane