- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (640 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (41 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (49 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (29 opinii)
- 5 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 6 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (242 opinie)
Sopot nie kupi toalety za milion
Blisko milion zł wydała spółka Centrum Haffnera, aby na prośbę miasta wybudować publiczną toaletę. Miała ona obsługiwać dolną część popularnego Monciaka. Z szaletu prawdopodobnie nikt jednak nie skorzysta, bo miasto nie chce za nią zapłacić spółce - urzędnicy twierdzą, że jest za droga.
Do spółki Centrum Haffnera, która kończy właśnie budowę nowego centrum Sopotu, miasto wniosło aportem część swoich najcenniejszych gruntów. W zamian dostało m.in. tunel pod ul. Bohaterów Monte Cassino oraz nową siedzibę Państwowej Galerii Sztuki. Publicznego szaletu już jednak nie, bo też i nie było o nim mowy w projekcie inwestycji.
- Dopiero, gdy budowa już trwała, gmina zwróciła się z prośbą, aby wybudować także toaletę, którą później od nas odkupi. Zgodziliśmy się na to, bo miasto było współudziałowcem spółki, niemniej jednak toaleta powstawać musiała w bardzo trudnych warunkach, co przełożyło się na koszt jej budowy - mówi Tomasz Tabeau, wiceprezes spółki Centrum Haffnera.
Szalet powstał w podziemiach budynku centrum handlowo-usługowego, w którym mieści się także Multikino. Do tej pory go jednak nie wyposażono - liczący 107 m kw. lokal wciąż jest w stanie surowym.
Jak twierdzą urzędnicy, spółka chciała ponad 1,1 mln zł za wykończoną toaletę, albo 830 tys. zł za lokal w stanie surowym. Ich zdaniem to zbyt wiele, a miejska propozycja zakupu lokalu w stanie surowym miała zostać odrzucona. Co na to Centrum Haffnera?
- Nie możemy sprzedawać lokalu poniżej ceny jego wytworzenia. Prezydent Jacek Karnowski wysłał do nas pismo, w którym poprosił o obniżenie ceny wykończenia lokalu, ale zapewnił też, że miasto odkupi go w stanie surowym, jeżeli ceny tej nie obniżymy. My cenę obniżyliśmy, ale miasto stwierdziło, że nie kupi ani lokalu wyposażonego, ani w stanie surowym. Nie pozostaje nam nic innego, jak poszukać dla niego jakiegoś najemcy - dodaje Tabeau, zaznaczając, że jeżeli kontrahentem nie byłoby miasto, sprawa najprawdopodobniej miałaby finał w sądzie.
Dlaczego miasto dopiero w czasie budowy centrum przypomniało sobie o toalecie?
- Uchwała Rady Miasta Sopotu z 1997 roku określała precyzyjnie udział miasta w powierzchniach, uzyskanych ze wspólnej inwestycji. Były to powierzchnie w Domu Zdrojowym i tunel, ale nie powierzchnie dla gminy w centrum handlowo-usługowym. W trakcie realizacji inwestycji uznano, że wskazane byłoby pozyskanie miejsca na toaletę i rozpoczęto negocjację tej kwestii z zarządem spółki - mówi Anna Dyksińska z Biura Prezydenta w sopockim magistracie.
Finał owych negocjacji okazał się klapą. Miasto zaznacza jednak, że rozważy pozyskanie innego lokalu na publiczną toaletę w tym rejonie, ale dopiero w momencie, gdy realizowana będzie inwestycja, dotycząca budynku Algi i sąsiadującego z nim parkingu.
Opinie (243) 7 zablokowanych
-
2010-03-21 20:39
A w Sopocie coraz więcej zagramanicznych gości i co ? (3)
- 3 1
-
2010-03-21 23:21
jajco
- 0 0
-
2010-03-21 23:48
jak to co ? na wydmy
- 0 0
-
2010-03-22 00:22
z parasolem ?
- 0 0
-
2010-03-21 21:12
Dajcie mu drugi kibel na mamę to od razu miasto to od was kupi
Łapówkarz do paki, łapówkarz do paki, łapówkarz do paki!!!
- 5 1
-
2010-03-21 21:56
do usa to jakies 300 lat ha ha ha
- 2 2
-
2010-03-21 21:58
żenada
to co robi miasto to żal pe el !!!
- 2 2
-
2010-03-21 21:59
miasto nie kupi kibla bo nad kiblem nie powstanie apartament dla mamy
- 2 0
-
2010-03-21 22:00
pod wierzba
Robia remonty za grube miliony A chca zeby lac pod murem Szkoda ze Wierzbe wycieli
- 3 2
-
2010-03-21 22:10
ja kupie
hehe
- 1 1
-
2010-03-21 22:57
Załatwiamy się w toaletach..
a tp ci wiadomość,s**** na takie newsy !
- 1 1
-
2010-03-21 23:01
do usa to jakies 300 lat ha ha ha hi
- 1 1
-
2010-03-22 01:22
To już nie można kupić... (2)
Toy-Toya za 0,5mln złotych? Było by taniej i lokolu nie trzeba odkupywać, bo Toy-Toya można postawić na środku deptaka.
- 4 1
-
2010-03-22 01:26
30 stopni w cieniu siedz w toy toyu w masce pgaz ! (1)
- 0 0
-
2010-03-22 01:34
To niech dopłacą jeszcze 100tys zł i zainstalują klimatyzacje w toy-toyach
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.