• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot ogranicza ruch aut dostawczych na ul. Haffnera. Kierowcy oburzeni

Piotr Weltrowski
10 lipca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
W piątek po południu nowe przepisy obowiązywały tylko w teorii. Auta dostawcze - jedno za drugim - wjeżdżały do strefy, do której wstępu nie miały. Każde było rozładowywane przez kilka-kilkanaście minut. W piątek po południu nowe przepisy obowiązywały tylko w teorii. Auta dostawcze - jedno za drugim - wjeżdżały do strefy, do której wstępu nie miały. Każde było rozładowywane przez kilka-kilkanaście minut.

Nawet sto samochodów dostawczych wjeżdżało codziennie na końcowy odcinek ul. Haffnera zobacz na mapie Sopotu w Sopocie, dowożąc zaopatrzenie dla dużej części lokali z tej części Monciaka. W piątek miasto zmieniło przepisy: auta wjadą tu tylko między godz. 6 a 10 rano. Zaopatrzeniowcy są oburzeni, z kolei restauratorzy sprawy komentować nie chcą, chociaż miny mają nietęgie.



Czy ograniczenie godzin, w których przy Monciaku mogą pojawiać się auta dostawcze to dobry pomysł?

O zmianie przepisów poinformował nas w środę jeden z kierowców, który codziennie dowozi zaopatrzenie dla sopockich sklepów i restauracji. Wtedy też ustawiono na ulicy nowe znaki, faktycznie jednak zmiany w życie weszły dopiero w piątek.

- W Sopocie jest bardzo ciężko dowozić towar do sklepów i restauracji, do tej pory wymagało to sporej gimnastyki, choć kierowcy znają się i specjalnie jeździli w różnych godzinach, więc jakoś dawało się żyć. Teraz, gdy ruch z całego dnia ma się zmieścić w ciągu czterech godzin, będzie tragedia. Już nie mówiąc o tym, że część lokali o godz. 10 jeszcze nawet nie myśli o zaopatrzeniu na wieczór i noc - komentuje pan Piotr, kierowca.

Co na to urzędnicy? - Ograniczenie zostało wprowadzone na życzenie okolicznych mieszkańców, którym przeszkadzał hałas towarzyszący pracy dostawców. Codziennie przyjeżdżało w to miejsce nawet sto samochodów, czasem ich rozładunek odbywał się nawet w nocy - mówi Wojciech Ogint z sopockiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Dodaje, że w piątek zostały rozesłane informacje w tej sprawie do okolicznych restauratorów i właścicieli sklepów.

Czy jednak miasto nie obawia się, że ruch, który duży był w tym miejscu nawet wówczas, gdy ograniczenie godzinowe nie obowiązywało, nie sprawi, że codziennie rano auta dostawcze będą blokować znacznie dłuższy odcinek ul. Haffnera, stojąc w korku i czekając na swoją kolej, aby rozładować towar?

- Liczymy na to, że restauratorzy i właściciele sklepów przeorganizują sam sposób dowozu towarów. Wierzymy, że można towary odbierać gdzie indziej i później dowozić je jednorazowo na miejsce, a nie odbierać je codziennie od kilku różnych dostawców - twierdzi Ogint.

Czy to możliwe? Pytamy kilka osób pracujących w okolicznych lokalach. Żadna z nich nie chce komentować decyzji urzędników.

Opinie (172) 7 zablokowanych

  • Za komuny były

    zakazy, nakazy, rozporządzenia, wytyczne, regulaminy, licencje i koncesje. I to wraca powoli krok za krokiem ale skutecznie.

    • 10 1

  • Normalnie super...moze niech pomysla lepiej nad ograniczeniem ruchu autokarow w dolnym Sopocie ktore bezustannie blokuja ulice P.Warszawy... co sezon jest to samo...

    • 5 3

  • Sopot pasożyt na zdrowym organizmie Gdańska i Gdyni
    Snoby i starsi ludzie!!!

    • 4 6

  • dwulicowość władz i mieszkańców Sopotu (3)

    Z jednej strony każdy chce zarabiac na turystach, a z drugiej strony utrudnia się jak moze pracę tym, ktorzy tych turystów w Sopocie zatrzymują. Co oprócz plaży i knajp oferuje Sopot? Nie ma muzeów, nie ma wielkich terenów, tylko plaża i knajpy. I z tych knajp i turystów Sopot ma najwięcej dochodów. Niestety Sopot juz dawno przestał byc cichym spokojnym miastem a kultura bycia i zycia ludzi - nie tylko turystów, tez się zmieniła. Jezeli więc ktoś mieszka w Sopocie, musi się do tego przyzwyczaic a jak nie- niech zmieni miejsce zamieszkania na spokojniejsze

    • 7 4

    • sluchaj no przedsiebiorco (2)

      Jak dla mnie to dronem sobie dostarczaj towar - wali mnie to... W d...ie to mam. Ma być przejazd i dość z paletami waszych towarów na chodnikach, przejściach... Nie pasują godziny dostaw? To sobie sklep czy knajpe postaw gdzieś indziej i wypad mi spod drzwi domu.

      • 2 3

      • Zamknąć na tydzień wszystkie punkty handlowe, to się obudzicie z tego zadufania. (1)

        W tyłkach się przewraca. Wielcy mieszkańcy Zopotu. Nie pasuje ci to się przeprowadź taka sama "droga".

        • 3 3

        • morska

          Tak się składa ze to ja jestem u siebie a cale te biznesmeny z warszawki, poznania Gdańska itp....nie zamierzam się wyprowadzać a z calkowita konsekwencja walczyć będę z tym bajzlem i syfem i zobaczymy kto dłużej da rade, ja mieszkaniec czy dzierżawca :)

          • 1 0

  • komunistyczne zakazy

    totalna bzdura. A jak dostarczać towary?

    • 5 3

  • no po co zaopatrywać sklepy z karnolandzie jeśli się nie jest kumplem pana na włościach???

    • 2 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Niektórzy traktują sopot jak prywatne zamknięte osiedle w środku dużego miasta. (1)

    Postawcie sobie rogatki z selekcjonerami i ogłoście wolne miasto Zopot.

    • 6 5

    • zoppot

      • 0 2

  • Bardzo dobrze!

    Nareszcie można troszkę odetchnąć, mieszkańcy dziękują, prosimy o więcej takich interwencji. Blachosmrodów całą dobę w kurorcie nam tu nie potrzeba.

    • 7 11

  • Debile (1)

    Zapraszam urzednikow do Sopotu na obiad. Ale jak dostaniecie coś starego to uprzejmie prosimy nie składać reklamacji a przed zakupem sie wylegitymować. Zamówienia bd większe ale parodniowe. Nie ma możliwości nie robienia zamówień co parę dni skoro zadacie od nas Świerzego towaru. Pozdrawiają restauracje

    • 3 6

    • i tak kupe podajecie za ciezkie pieniadze

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane