Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, gdy wjechał autem w barierkę na ul. Malczewskiego 
w taki sposób, że samochód na niej zawisł. 38-latek z Gdyni został zatrzymany przez policję, gdy próbował uciec z miejsca zdarzenia.
2012-09-04 16:50
2012-09-04 16:51
mistrz prostej.
2012-09-04 17:56
zastanawia mnie jedno: kto był szybszy? Policjanci na miejscu zdarzenia czy ten uciekinier w lesie w drodze do domu? I ile to trwało, ze tak szybko gnał przez las :-))))
2012-09-04 18:22
na goracym uczynku go nie zlapali - za kolkiem, swiadkowie alkomatu nie maja w sadzie powie chlopina ze sie zestresowal ze go zona zabije za wypadek i se dziabnal jednego glebszego z flaszki w lesie...
2012-09-04 20:10
na siódemce, gdzieś przed Wawą, tylko był to Transit. Wisiał sobie na barierce całkiem równo. Myślę, że gdyby ktoś chciał celowo tak go zawiesić to miałby kłopot go tak precyzyjnie wyważyć.
2012-09-05 07:20
... wystarczy pociągnąć za kierownicę i przednie koła się podnoszą. On to musiał podnieść cała prawa stronę, no ale to wyższa szkoła jazdy.
2012-09-05 23:26
Pewnie i tak rejestracja GWE : )
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
