- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (141 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (701 opinii)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (78 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (28 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Sopot stał się mekką winiarzy
Nasza relacja z Trójmiejskiego Festiwalu Wina.
Kilkaset osób - zarówno wytrawnych koneserów, jak i zwykłych miłośników wina - raz do roku przybywa na Trójmiejski Festiwal Wina, który zawsze odbywa się przed świętami Wielkanocnymi. W tym roku do degustacji wystawiono blisko sto rodzajów rubinowego trunku. Tegorocznym hitem było polskie wino produkowane przez... Amerykanina.
Nie każdy bowiem wie, co wpływa na to, że jedno wino kosztuje 80 zł, a inne nawet kilka tysięcy złotych.
- Ostatnio sprzedaliśmy butelkę wina Chateau Petrus za 8 tys. zł - mówi Arkadiusz Krawczyk, sommelier z Centrum Wina, organizatora Trójmiejskiego Festiwalu Wina. - Oczywiście nie bez znaczenia był tu rocznik - 1992 r., jak i sama marka - ikona winiarstwa. Wino tej marki osiąga najwyższe ceny na giełdach światowych. Wino bowiem też jest produktem, którym spekuluje się na giełdzie.
Jednym z bardziej obleganych stoisk festiwalu było stoisko polskiego wina Adoria, które od sześciu lat produkuje w Zachowicach pod Wrocławiem Amerykanin, Mikie Whitney. - Oprócz biurokracji wszystko tutaj jest fajnie i łatwo się tu robi biznes - mówi Mike Whitney.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (104) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-08 13:07
Wino bowiem też jest produktem, którym spekuluje się na giełdzie. (1)
Jo, jo, stara polej kielicha bo się serial na tefałenie zaczyna...
- 9 3
-
2011-04-08 13:19
Nie na giełdzie, giełda to nie miejsce na handel winem. Doczytaj co to giełda.
- 0 4
-
2011-04-08 13:09
Snoby albo wieśniaki (1)
Uwaga to był artykuł z cyklu -HAJLAJF- popatrzcie ludziska jakie my pany...
A ja mam was gdzieś i nie pijam win za 8 tysiów a nawet za tysia...- 9 10
-
2011-04-08 13:14
tysia to masz na wsio na cały miesiąc !
- 4 2
-
2011-04-08 13:09
wino bardzo dobra inwestycja
czasem kilkaset procent w 3 lata
- 3 1
-
2011-04-08 13:15
Na pewno już od dawna jest mekką miłośników trunków, zwłaszcza tych najtańszych
- 6 1
-
2011-04-08 13:16
A Kondrata tam gdzie nie widzieli ?
- 6 2
-
2011-04-08 13:18
Mam dylemat...
Wypić trzy po 4,50 czy jedną za 12.50 ?
- 9 2
-
2011-04-08 13:23
znawczyni (10)
Od kiedy to chłodzi się czerwone wino? białe powinno mięć najniższą temperaturę, potem różowe, czerwone to temp pokojowa. Jak ta babka takie głupoty opowiadała to za rok nikt nie przyjedzie;)
- 6 11
-
2011-04-08 13:32
Posłuchaj tej pani raz jeszcze!
A... okaże się żeś kiep, który nie rozumie co słucha!
- 3 1
-
2011-04-08 13:54
Jeżeli masz w pokoju 16-18 stopni to nie chłódź. (3)
Ja lubię ciepełko więc trochę czerwone schładzać muszę.
- 5 1
-
2011-04-08 14:40
(2)
Z reguły schładzam czerwone wino np. do kaczki do około 10-12 stopni . I nie słucham reguł ,tylko piję jak lubię.....
- 3 1
-
2011-04-08 15:47
ja piwo schładzam do sraczki ale do 4stopni (1)
- 1 4
-
2011-04-08 16:47
smakuje ci to piwo do tej przekąski ?
- 3 0
-
2011-04-08 14:12
temperatura (1)
oczywiście, że można schłodzić czerwone wino - temperatura pokojowa to obecnie ok 20 stopni, preferowana dla win czerwonych to do do ok 18 stopni, a już na pewno młode czerwone wina zyskują po schłodzeniu - np Beaujolais Nouveau
- 2 0
-
2011-04-08 15:48
mało że niedobre to badziewiue to jeszcze ciezko na trzeźwo wymówić nazwe
- 0 0
-
2011-04-08 14:31
Słuchaj uważnie
Temperatura pokojowa to 18 stopni, w lecie młode wino należy schłodzić, ponieważ jest ciepło i temperatura 25-30 stopni nie jest już temperaturą pokojową, wino nie będzie tak smakowało, uwierz mi, ta Pani wie co mówi.
- 3 0
-
2011-04-08 20:19
yhym
znawczyni po wuju. wypij zwykłe wino z Nowego Świata w temperaturze pokojowej,a na pewno skręcisz grzejniki..bo przecież nie można wina chłodzić...
- 0 0
-
2011-04-11 14:43
TAK owszem tem. pokojowa . Tylko norma ta została ustalona w XIX wieku a wtedy tem. pokojowa była troszeczke inna . Dlatego drogi Panie wino doprowadza sie do tem. pokojowej czyli chłodzi.
- 3 0
-
2011-04-08 13:28
to z francuska, taka tradycja;)
- 0 1
-
2011-04-08 13:30
Festiwal
wina , śmiechu warte !!
- 7 3
-
2011-04-08 13:34
Festiwal wina. (1)
Ostatnio w kerfóże był FESTIWAL KARKÓWKI
To dopiero trzeba mieć zryty beret żeby takie akcje nazywać festiwalem...- 16 2
-
2011-04-08 15:50
aaaaaa dlaczego nic ie wiedziaŁEM chetnie bym poszedł na festiwal karkówki
eeee zrobie se w ogrodzie
festiwal piwa dziwek i karkówki- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.