• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot stawia na bezpieczne ronda

Michał Jamroż
12 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 09:00 (12 kwietnia 2008)

W ciągu najbliższych lat władze kurortu chcą zamienić aż 11 skrzyżowań na ronda. Ma to uspokoić ruch i ułatwić życie pieszym.



Ronda mają się pojawiać stopniowo wraz z prowadzonymi remontami. Jako pierwsze do przebudowy wybrane zostały skrzyżowania w Kamiennym Potoku i na Brodwinie. Intensywny rozwój Gdyni - a zwłaszcza Karwin, Dąbrowy i ich okolic - spowodował wzrost ruchu na ulicy Malczewskiego, która jest najprostszą drogą prowadzącą do Sopotu z tych dzielnic.

- W godzinach szczytu tworzą się na niej korki i aby je ominąć, kierowcy często jadą właśnie przez Brodwino i Kamienny Potok. Dlatego zamierzamy zamienić w ronda pięć skrzyżowań w ciągu ulic: Wejherowska, Obodrzyców, Kolberga - wyjaśnia Wojciech Ogint, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie.

ZDiZ rozstrzygnął właśnie przetarg na projekt budowlany i wykonawczy. Zapłaci za niego ponad 520 tys. zł. Nie oznacza to jednak, że prace już ruszają.

- Inwestycję rozpoczniemy najwcześniej za rok. Chcemy na nią pozyskać unijną dotację, gdyż projekt będzie miał znaczenie dla całego regionu - mówi Ogint.

To jednak dopiero początek komunikacyjnej rewolucji w uzdrowisku. ZDiZ w planach na najbliższe lata ma przebudowę kolejnych sześciu skrzyżowań.

- Ronda to bardzo dobre rozwiązanie, zwiększają bezpieczeństwo na drodze i jednocześnie usprawniają ruch. Warunek - muszą być właściwie zaprojektowane i wykonane, w przeciwnym wypadku może być gorzej niż na zwykłym skrzyżowaniu - uważa Mariusz Kurpik, kierownik referatu ruchu drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Sopocie. - Chodzi m.in. o takie sytuacje, gdy większe samochody mają kłopoty z przejechaniem przez zbyt małe i ciasne ronda.

Tu będą ronda

Pięć rond w Kamiennym Potoku i na Brodwinie: Wejherowska/Kraszewskiego, Wejherowska/Obodrzyców, Kolberga/Cieszyńskiego, Kolberga/Cieszyńskiego (przy szkole), Kolberga/Malczewskiego.

Pozostałe lokalizacje: Bitwy pod Płowcami/Źródło św. Wojciecha, Kościuszki/Chopina, Kościuszki/Dworcowa, Haffnera/Sępia, Haffnera/Powstańców Warszawy, Grunwaldzka/Chopina.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (83) ponad 10 zablokowanych

  • Jesli chodzi o sopocka to tam zadne rondo nie pomoze tylo drui pas jak juz bo korki tworza sie przez swiatla na GRUNWALDZKIEJ i (3)

    WIELKOPOLSKIEJ .

    • 0 0

    • aaa

      A ja mam nadzieję, że nigdy nie powstanie tam drugi pas. Jest to teren Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i nie można robić tam wycinki. Jeżeli przeszkadzają Tobie korki to przesiądź się na autobus albo trajtek 31.

      • 0 0

    • (1)

      Wystarczy drugi pas na 100m przed feralnymi skrzyżowaniami ze światłami. Więc las wcale nie musi ucierpieć, a wręcz odetchnie, bo nie będą stały w nim samochody z włączonymi silnikami.

      • 0 0

      • Drogi amigo

        Tak już jest, że najpierw się robi drugi pas 100 metrów przed skrzyżowaniem, następnie poszerzy się Sopocką podobnie jak Spacerową, na pewno postawi latarnie, bo bezpieczeństwo najważniejsze, choć władze Gdyni deklarowały że nie będzie żadnych latarni ani trakcji, bo to teren TPK. Nawet trolejbus jadący tą drogą miał być hybrydą. Ponieważ w dłuższym okresie czasu i tak będzie za ciasno, bo ruch samochodowy stale rośnie, nastąpi potrzeba budowy następnej równoległej nitki lub wręcz nowej drogi na skróty przez las bez serpentyn. Pieniądze nie są dziś żadnym problemem. Ja patrzę trochę dalej. Widzę choć czarno, ale logicznie. Wybacz, ale w żadne kompromisy typu poszerzenie drogi 100m przed rondem nie wierzę. Są to rozwiązania na krótką metę, po których i tak trzeba będzie wycinać lasy i budować nowe drogi przez TPK. Jedynym rozwiązaniem jest ograniczanie ruchu samochodowego poprzez propagowanie transportu publicznego

        • 0 0

  • Jestem za budową rond ale nie takich gdzie się mieszczą dwie osobówki, a wjazd samochodu ciężarowego ppwoduje niszczenie chodników, zieleni i zatory bo się nie mieści.

    • 0 0

  • Przy okazji budowy rond i tak silnego natężenia ruchu na ul. Malczewskiego, mogliby w końcu położyć nową nawierzchnię na Malczewskiego. Przecież tam jadąc przepisowo 40km/h szkoda zawieszenia. A jak powstanie dziura to ją załatają, ale tylko wtedy, gdy zbliża się rajd górski, którym Karnowski się tak szczyci. Żenada. W zeszłym roku tak właśnie zrobili, dwa dni przed rajdem załatali dziury, a to, że mieszkacy jeżdżą byle jaką ulicą przec cały rok nikogo nie obchodzi.

    • 0 0

  • bierzcie przykład z Gdańska - najbezpieczniejszy ruch samochodów to bezruch

    jeśli ronda to jak najciaśniejsze, ulice zwężone, remonty ograniczające nadmierny ruch samochodów jak najdłuższe w czasie...

    • 0 0

  • Aby ronda usprawniały ruch (4)

    trzeba ustawić na nich olbrzymie tablice z napisem; POLACZKU WłąCZ KIERUNKOWSKAZ. Prawie nikt nie wie jak sie korzysta z ronda. Wyjeżdzając włączajmy kierunkowskaz - ktoś z przeciwka czeka na informacje gdzie jedziemy tak aby można było wykorzystać przestrzeń między autami na wjechanie na rondo! Bez tego nie ma sensu budowanie rond. A im bogatszy tym rzadziej włącza kierunki bo po co? Przecież mam super brykę i paczta wszyscy na mnie. UCZCIE SIĘ DEKLE ŻYĆ Z INNYMI I MYŚLEĆ RÓWNIEŻ O INNYCH.

    • 0 0

    • (1)

      Niekoniecznie im bogatszy. Ale często faktycznie słoma z butów wychodzi. Ogólnie jednak nasz nardód cechuje chamstwo i prostactwo co je widoczne także na drogach.

      Polaków uważam za beznadziejnych kierowców, przeciskanie się do przodu byleby być tylko jedno auto dalej na starcie spod świateł, brak kirunkowskazów przy zmienianiu pasa i opuszczaniu ronda, gamonie rozmawiają przez komórki to jadą 40km/h, jak zjeżdżają na 3 pas, to zamiast od razu całą szerokością auta znaleźć się na trzecim pasie to nie, jadą dwoma pasami do samego skrzyżowania.

      Przede wszystkim cechuje Polaków brak kultury i chamstwo. Co z tego, że część z nas jeździ kulturalnie (co nie oznacza przepisowo), jednak opinię wystawia nam reszta trepów

      • 0 0

      • dokładnie tak.

        A najlepsze jest to że każdy z tych debili mówi: "oj byłem w Niemczech i oni tak ładnie spod świateł ruszają a pieszych jak szanują".

        • 0 0

    • Proste rozwiązanie znaleźli w Austrii. Na rondach na środkowej wysepce (na wprost wjazdów) stoją tabliczki z narysowanym samochodem, który ma zapalony kierunkowskaz :)

      • 0 0

    • tak, ale jesli wszyscy narzekaja na wlaczanie kierunkowskazow a nikt tego nie robi i nie wyciaga wnioskow, to dyskusja jest jalowa i niepotrzebna, bo nic sie nie zmieni.

      • 0 0

  • dokladnie. budować ronda. w anglii prawei wszęcie są ronda i wiadomo kto ma pierwszenstwo i nie ma z tego powodów korków. u nas tez to by sie przydalo.

    • 0 0

  • Gdańsk stawia na usmiechnietego Pana Prezydenta Adamowicza, to jest naprawde geniusz, nie tylko zostal Europejczykiem Roku -

    tytul przyznany przez renomowana gazete osiedlowa - ale w pokonanmy poluz zostawil wlodarzy takich metropoli jak Pcim, Oborni

    • 0 0

  • zeby było bezpiecznie wystarczą wysokie kary! (1)

    tak jak np w Szwecji gdzie wsadzili zdziwionego Polaka do pudła na 2 miesiace za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej.
    Zapewniam ze skuteczne! I wiecej tego niezrobi!

    • 0 0

    • do Antypirata

      ale dałeś... nie wierzę, daj jeszcze jakieś szczegóły bo nie uwierzę, to oni w Szwecji mają sposób na polskich debili???a nasze smerfy niebieskie gów.. się znają na rzeczy i dlatego mamy takie szambo.Czy zauważyłeś, że ronda robią korki, bo polskie debile na rondach i właściwie wszędzie bawią się w pociąg.Tzn.jadą zderzak w zderzak, i spróbuj wjechac na rondo, nie ma szans.Ronda tak ale nigdy nie w Polsce.Chyba , że będziemy mie szwedzką drogówkę.Pozdro. Poprawiłeś mi humor.

      • 0 0

  • 5 rond na tak krótkim odcinku

    5 rond na tak krótkim odcinku to chyba lekka przesada, aż tak wielkiego ruchu tam nie ma. Zamiast rondo na rondzie budować to by sie zajeli lepiej dziurawą ulicą.

    • 0 0

  • niestety musze pozrzedzic troche na temat rond

    poniewaz wiekszosc jakie do tej pory widzialem nie udroznily w zaden sposob ruchu a jedynie go przytamowaly, sa za male (1 pas) oraz ludzie nie potrafia z nich korzystac (brak kierunku przy zjezdzie, natomiast obowiazkowo przy wjezdzie kowalski wlaczy kierunek w prawo a pozniej lewy((po co?!))

    aha no i jakos haslo 'uspokojenie ruchu' zle na mnie dziala odkad 'uspokoili' go na kartuskiej (medal za glupote dla tego kto to wymyslil)

    Trojmiastu potrzebny jest sprawny system zarzadzania ruchem poszerzanie drog (min 2 pasy wszedzie gdzie sie tylko da) no i lewoskrety jako dodatkowy srodkowy pas, a o bezkolizyjnym wlaczaniu sie do ruchu juz nie wspomne...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane