- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (136 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
Sopot: tajemnicza śmierć kobiety. Przemoc domowa w tle
Prokuratura bada okoliczności śmierci 33-letniej mieszkanki Sopotu. Kobieta trafiła do szpitala z obrażeniami mogącymi wskazywać na to, że ktoś przez dłuższy czas znęcał się nad nią. Po kilku godzinach jej stan nagle się pogorszył: doszło do zatrzymania krążenia. Choć zatrzymano 30-letniego konkubenta kobiety, to wciąż nie wiadomo, co bezpośrednio spowodowało jej śmierć.
Choć stan kobiety był poważny, to lekarze mieli z nią kontakt. Wedle informacji przekazanych prokuraturze przez jednego z nich, 33-latka otwarcie miała mu przyznać, że została pobita przez swojego 30-letniego konkubenta.
Problem w tym, że ani policji, ani prokuraturze nie udało się przesłuchać 33-latki, bo nim szpital poinformował o tym, że na oddział przyjęto prawdopodobną ofiarę przemocy domowej, kobieta zmarła. Jej stan nagle pogorszył się i nastąpiło zatrzymanie krążenia.
Konkubent zatrzymany... na komisariacie
Prokuratura - po zapoznaniu się z wstępną opinią lekarzy oraz przesłuchaniu ich - od razu zleciła policji zatrzymanie 30-letniego konkubenta zmarłej. Traf chciał, że mężczyzna w tym czasie... przebywał już w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie trafił w związku z dokonaną wcześniej drobną kradzieżą.
30-latka przesłuchano, złożył wyjaśnienia, ale zdecydowanie zaprzeczył, iż ma cokolwiek wspólnego ze śmiercią swojej konkubiny. Nie przyznał się także do jej maltretowania. Niemniej prokuratura - mając już do dyspozycji także wyniki sekcji zwłok - zdecydowała się postawić mu zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad kobietą.
7 maja do sądu skierowano wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, a dzień później sąd przychylił się do niego i 30-latek na dłużej trafił za kratki.
Wciąż nie wiadomo, co spowodowało śmierć kobiety
Choć przeprowadzono sekcję zwłok, a biegły sądowy wydał już wstępną opinię w tej sprawie, to prokuratura wciąż nie wie, co tak naprawdę było przyczyną śmierci 33-latki.
- Na podstawie wstępnej opinii sądowo-lekarskiej nie można jednoznacznie określić przyczyn i mechanizmu śmierci poszkodowanej. Niezbędne jest przeprowadzenie dodatkowych badań histopatologicznych - mówi Tatiana Paszkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Chodzi o to, że sekcja zwłok ujawniła zarówno urazy mogące być wynikiem stosowania przemocy, jak i zmiany chorobowe. Nie ujawniła jednak tego, które z tych zmian przyczyniły się bezpośrednio do zgonu 33-latki.
Wyniki dodatkowych badań mogą być w tej sprawie kluczowe: nie jest bowiem wykluczone, że jeżeli wykażą, iż śmierć kobiety była wynikiem pobicia, to prokuratura zdecyduje się postawić zatrzymanemu 30-latkowi zarzut zabójstwa.
- Zmiana kwalifikacji czynu zarzuconego podejrzanemu po otrzymaniu ostatecznych wyników badań jest możliwa - potwierdza Paszkiewicz.
Aresztowany 30-latek to osoba doskonale znana trójmiejskim organom ścigania - był wcześniej wielokrotnie karany, głównie jednak za przestępstwa przeciwko mieniu.
Opinie (232) ponad 20 zablokowanych
-
2017-05-10 21:24
Jak można kobiety bić? (6)
- 25 7
-
2017-05-10 22:40
(1)
To znaczy że męża można?
- 6 1
-
2017-05-10 23:52
czasem trzeba
spytajcie chopakow z Holandii
- 1 0
-
2017-05-10 23:53
kogo chcesz karac?
- 1 0
-
2017-05-11 00:35
Normalnie, szpadlem. (1)
- 3 2
-
2017-05-11 09:28
szpadłes?
- 0 2
-
2017-05-11 09:02
są przypadki też w Soocie że to kobieta biła męża było to opisne na tym portalu
- 0 1
-
2017-05-10 21:29
Dlaczego kobiety pozwalają (8)
na to aby były bite, poniżane i dręczone psychicznie. Od takiego faceta się odchodzi od razu. Kobiety mimo, że facet je okłada to nadal z nim są. Dlaczego?
- 34 10
-
2017-05-10 21:50
bo dręczyciel zaczyna od małych kroków, przyzwyczaja do poniżania, później delikatnie popchnie, dalej szarpnie, po długim czasie uderzy, dopiero gdy jej psychika jest już krucha.
- 19 4
-
2017-05-10 22:03
(1)
Ze strachu
- 7 4
-
2017-05-10 23:46
Albo dla kasy.
- 7 1
-
2017-05-10 23:54
due pieniadze graja role
tzw przemoc finansowa.. to ten element.
- 4 3
-
2017-05-11 11:09
(1)
Bo są głupie...Potwierdzone info
- 3 4
-
2017-05-11 12:17
przez Korwina
...
- 1 2
-
2017-05-11 12:08
pewnie to lubią
Jak któraś tam żona michalczewskiego! Wyznają zasadę jak chłop baby nie bije, to jej wątroba gnije!
- 2 4
-
2017-05-11 12:24
Bo "najważniejsza jest rodzina", "normalna rodzina, chłopak i dziewczyna" i "wartości chrześcijańskie".
- 4 2
-
2017-05-10 21:56
ona święta nie była (4)
Każdy wie co i jak.
- 12 28
-
2017-05-10 22:35
Nic nie usprawiedliwia przemocy
- 16 3
-
2017-05-11 15:48
Nie ważne kim była nikt nie prawa nikogo poniżać bić nikt nie jest sędzią do cholery a kim on jest zwykłym żurem biegającym z nożem albo siekierą
- 3 0
-
2017-05-11 16:43
nie pitol
owszem kazdy moze i wie ale jak sie znajomym skarzyla to nikt jej nie pomogl tylko sie patrzyl, a ze swoimi probiemami sobie poradzila bo sie leczyla. takze nie wypowiadaj sie jesli szczegolow nie znasz.
- 2 0
-
2017-05-11 21:04
była jaka była ale nikt nie zasługuje na taką śmierc ...też ją znałam.
- 1 0
-
2017-05-10 21:59
To nie była rodzina !!!!!!! (6)
To takie "parowanie się" , bzykanie na próbę , czy jeszcze jakieś pseudo zżywanie.
To właśnie taki "nowoczesny styl życia" , bez zalegalizowania w urzędzie a co dopiero w Kościele !!!!!. Więc skutek oczywisty.
Jaki "kudłaty" takie społeczeństwo.- 14 52
-
2017-05-10 22:04
(4)
A po ślubie to by jej nie tłukł?
- 22 5
-
2017-05-10 22:20
Tluklby, ale moglby sie wyspowiadac. (3)
- 15 5
-
2017-05-11 09:03
a jak by jeszcze wstąpił do pis to by się wcale nie liczyło i każdy sąd by go uniewinnił (2)
taka to tradycja piso katolicka
- 5 3
-
2017-05-11 09:29
a kogo po wstapieniu do pis uniewniniono geniuszu? (1)
- 1 3
-
2017-05-11 18:41
Wszystkich.
- 2 0
-
2017-05-10 22:35
Małżeństwa kościelne
Oczywiście w rodzinach ze ślubem kościelnym nie ma patologii i przemocy??!! Co za bzdura!!!!! Ciekawa jestem ile takich "przykładnych katolickich małżeństw" zamiata swoje brudy pod kościelny dywan??!!!
- 22 3
-
2017-05-10 22:09
30latek i 3 lata starsza baba? (4)
chlopie, gdzie ty masz rozum, powinienes latac za studentkami!
- 9 45
-
2017-05-10 22:50
Dał mu przykład Bona...Macron, jak wybierać Damy...
- 2 8
-
2017-05-10 23:20
swir i zwykly dewiant
w tym wieku to gora maturzystka
- 1 7
-
2017-05-11 07:40
za studentkami (1)
A jaka studentka chciałaby zadawać się z kryminalistą
- 3 3
-
2017-05-11 09:30
ja
pamietacie sprawe wykladowcy z GUM?
- 1 0
-
2017-05-10 22:11
agatka
Biedna spoczywają w pokoju
- 9 5
-
2017-05-10 22:36
D..py dał szpital (2)
Jak to się dzieje że kobieta jest przytomna, reaguje normalnie, jest z nią kontakt i nagle następnego dnia stan sie pogarsza i umiera?
Bardzo częsta sytuacja w Polskich szpitalach - no bo po co robić MRI? - za drogo prawda? rezonans przecież jest niepotrzebny? poleczymy troche na oko, zrobimy badanie krwi, może jakieś usg lub nie, poczekamy przez dobę i zobaczymy co dalej. Jak to jest możliwe że człowiek po dobie umiera w szpitalu? czy miała ciężkie obrażenia? nie, czy przeszłą skomplikowaną operację? nie, więc co się stało? - to co zwykle, lekarze dali d..py ! bo z drogo kosztuje profilaktyka ! za drogo zrobić MRI - łatwiej dać przeciwbółe i zrobić badanie krwi.
Odbiegam całkowicie od tego bandnyty który ją pobił bo to zupełnie inna historia i powinna byc piętnowana ze szczególną starannością !
Lekarze dali ciała! i taka jest prawda !- 35 14
-
2017-05-10 23:39
Lekarze dali d*py bo za drogo? Czy ty sie słyszysz? Myślisz że gdyby mieli wolną rękę to dalej nie robiliby bardziej szczegółowych badań bo lubią kiedy społeczeństwo oskarża ich za czyjąś śmierć. Wszystko idzie z góry. Są limity,kontrakty, budżety, pogadanki z przełożonymi, kiedy ktoś jest zbyt dokładny może nawet zostać zwolniony bo koszty.Za drogo to może być co najwyżej dla dyrektora szpitala który kolejny raz wykonałby kosztowny zabieg i pogrążył szpital w jeszcze większych długach.
- 5 2
-
2017-05-11 22:39
Ta Pani była w tragicznym stanie od długiego czasu - doprowadzona do stanu ostatniej wytrzymałości nie miała już szans na ratunek..
- 0 0
-
2017-05-10 22:51
Mi nie dorówna w biciu kobiet (3)
- 3 13
-
2017-05-11 02:57
hahah Dzejms jeszcze żyje?
- 3 2
-
2017-05-11 10:13
Dzejms ten zbok damski bokser ?
- 0 0
-
2017-05-11 16:55
Dżejms to żur. Szkoda o nim nawet wspominać.
- 0 0
-
2017-05-10 23:08
A ja mam jeszcze jedną teorię do sprawdzenia (4)
Niezależnie od potencjalnego maltretowania to mógł być błąd lekarski i to poważny bo 33 lata to młody wiek i teraz lekarz może dorabia sobie alibi i wytłumaczenia dlaczego pacjentka zmarła w szpitalu pod ich opieką.
- 20 8
-
2017-05-10 23:42
(1)
Na czym polegał ten błąd lekarski? Zdrowa kobueta przyjechała do szpitala a lekarze ją zmasakrowali dla zabawy?
- 1 4
-
2017-05-11 05:23
Nie - ale moze niedokladnie przebadali i przegapili co nieco.
...a to co nieco doprowadzilo do smierci.
- 8 2
-
2017-05-11 06:23
Tyle że wiek w przypadku patologii często niewiela ma wspólnego ze stanem zdrowia
W Sopocie pełno chlorów na oko 70 letnich a w rzeczywistości 40 lat albo i mniej
- 2 4
-
2017-05-11 22:41
33 lata to młody wiek, ale jak organizm jest na wykończeniu to nic nie zrobisz. Niestety było ogólnie za późno.
- 0 0
-
2017-05-10 23:12
zmora w katolickim kraju (1)
katów domowych powinni zamykać na kilka najbliższych lat bez żadnych zawiasów. Leczenie osób, które ucierpiały w takich przypadkach to żmudna i cięzka praca. Nie zawsze się udaje odzyskać im wiarę w ludzi i życie. Kaci powinni otrzymać karę której nie zapomną do końca dni.
- 16 3
-
2017-09-06 10:26
Niektórzy z Państwa mają trochę racji.Jednak sytuacja była b. trudna i zlozona. Kontaktów z rodziną unikala skutecznie. W Sopocie nie ma rodziny .Jednak podjęła leczenie i dobrze Jej szlo.....osobnik ja od siebie uzależnil.....syndrom SztokholmskiNa szczęście dziecko niczego złego nie doświadczyło.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.