Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Sopot walczy z grafficiarzami

mak
29 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (171)
Bazgroły na murach nie dość, że nie wyglądają estetycznie, to ich czyszczenie uszczupla dodatkowo budżet miasta. Bazgroły na murach nie dość, że nie wyglądają estetycznie, to ich czyszczenie uszczupla dodatkowo budżet miasta.

Bazgroły na murach nie dość, że nie wyglądają estetycznie, to ich czyszczenie uszczupla dodatkowo budżet miasta.

fot.Wojtek Jakubowski/KFP

Władze Sopotu postanowiły w końcu rozprawić się z wandalami, którzy sprayem niszczą kosztowne elewacje zabytkowych kamienic. Sposób wybrały bardzo prosty, choć kosztowny - za każdego złapanego grafficiarza, policjant dostanie dodatkowe pieniądze.



Która metoda walki z grafficiarzami jest najskuteczniejsza?

Taką nagrodę otrzymali niedawno dwaj sopoccy policjanci. Za złapanie wandala, który zniszczył elewację jednej z kamienic dostali po tysiąc zł nagrody. - To są bardzo duże szkody materialne. Jedna elewacja kosztuje czasem 300 a nawet 400 tys. zł - powiedział radiu Gdańsk Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.- Trzeba pokazać, że nie śpimy i chcemy wyeliminować grafficiarstwo - dodał.

Finansowa zachęta dla stróżów prawa to tylko jeden ze środków do walki z wandalami, bowiem do malowania elewacji w Sopocie zaczęto używać też specjalnych farb. - stosujemy farbę antygrafficiarską, ale i tak dalej trzeba to graffiti zmywać - powiedział prezydent Sopotu.

Z niechcianymi rysunkami, nierzadko wątpliwej wartości artystycznej, od dawna zmagają się pozostałe miasta.

Gdańsk na przykład postanowił zaprosić grafficiarzy - artystów do ozdobienia malunkami obskurnych tuneli tramwajowych. I tak w połowie września Straż Miejska wraz z Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia" i Gimnazjum nr 20 zorganizowała konkurs "Wiem, nie niszczę, tworzę". Z nadesłanych prac wyłoniono 13, które autorzy nanieśli na ściany tunelu przy zbiegu ulic Podwale Przedmiejskie i Długie Ogrody.

Gdynia natomiast postanowiła na mniej pacyfistyczne metody. Jeszcze w zeszłym roku powstała policyjna grupa do walki z grafficiarzami. Siedmiu policjantów miało zająć się przede wszystkim tropieniem wandali, którzy swoimi graffiti i tagami (malowane podpisy grafficiarzy - przyp. red) szpecą przystanki, pojazdy komunikacji miejskiej i oczywiście elewacje budynków.

Czy takie rozwiązanie miało sens - wystarczy rozejrzeć się po ulicach Gdyni. Wydaje się jednak, że problem grafficiarzy, tak jak każdy inny problem związany z młodymi ludźmi, można ostatecznie rozwiązać tylko jedną drogą - poprzez edukację i dobre wychowanie.

Warto pamiętać, że za uszkodzenie mienia, a do tego zalicza się malowanie m.in. po murach, grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.


mak

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (171) ponad 10 zablokowanych

  • 2009-11-29 10:39

    W Angli malują po remoncie takie miejsca specjalną powłoką (3)

    po której farba z aerozolu nie ma przyczepności i spływa bezwładnie po murze na chodnik. Może jest to tańsze od walki i sprytniejsze od naszej Straży M. czy Policji.

    Marco Polo

    14 lat

    • 14 0

    • 2009-11-29 14:45

      Spływa? Nie pomyliłeś czasem ze sposobami walki z graffiti w filmie "Demolka"?

      Marek

      14 lat

      • 1 3

    • 2009-11-29 17:17

      do nas ta technologia dojdzie za 30 lat-))

      14 lat

      • 2 2

    • 2009-11-29 19:08

      spływa bezwładnie na chodnik po czym zasycha i jest z tego chodnika niezmywalna

      dlatego tam grafitti jest tylko na chodnikach

      14 lat

      • 2 1

  • 2009-11-29 10:45

    Twórz, nie niszcz... (1)

    Lubię ciekawe graffiti. Ożywia miasto.
    Ale z bazgrołami pojawiającymi się wszędzie na murach i świeżych elewacjach powinni moim zdaniem zacząć walczyć wszyscy, z prawdziwymi grafficiarzami włącznie.
    Bo przecież te bazgroły są koszmarne.

    14 lat

    • 9 2

    • 2009-11-29 20:51

      Totalnie popieram.

      i nigdy nie zrozumiem wandali np. w skm. Mam ochote im zrobic kiepski tatuaz na czole.

      tatooman

      14 lat

      • 2 1

  • 2009-11-29 10:46

    Należy (2)

    łamać ręce ludziom którzy zostawiają swoje "tagi" na nowo oddanych fasadach-elewacjach tudzież przeprowadzać publiczną chłostę tych idiotów to może czegoś się nauczą. Graffiti to jeszcze pół biedy ale te żenujące "podpisy" naprawdę wołają o pomstę do nieba. Proszę zwrócić uwagę jak wygląda bar mleczny Syrena w Gdańsku patrząc od strony skrzyżowania z ulicą Jaśkową. Czy naprawdę przejaw wolności uzyskanej w roku 89' i bezradność naszych władz w walce z kretynami piszącymi po ścianach musi trwać wiecznie? APELUJE O ZAOSTRZENIE KAR DLA GRAFICIARZY I ZNUDZONYCH ŻYCIEM CYMBAŁÓW "MYŚLĄCYCH" ŻE ICH ŚCIENNA TWÓRCZOŚĆ KOGOŚ BAWI. NIE BĘDZIE NICZEGO!!!.

    Viktorio

    14 lat

    • 19 4

    • 2009-11-30 11:31

      Przed 89 rokiem też istniało graffiti w Polsce. Zainteresuj się tematem i potem się wypowiadaj.

      14 lat

      • 0 1

    • 2009-11-30 14:58

      Brawo Vitorio-popieram w 100%

      zee

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-11-29 10:48

    (2)

    Najlepsza kara dla takiego "graffitowca"(pod warunkiem,ze sie uda go zlapac!)jest...wysmarowanie jego takimi bazgrolami...i zamieszczenie zdjec w internecie na np.Youtube .Skutek odstraszajacy-murowany!!!

    Marc

    14 lat

    • 17 3

    • 2009-11-29 10:58

      też o tym kiedyś myślałem - gdyby pomazać jego markowe ciuchy

      tak, że byłyby do wyrzucenia, to pewnie coś dotarłoby do takiego tępego łba

      :)))

      gdy

      14 lat

      • 3 1

    • 2009-11-30 11:32

      "graffitowca" hahahahaahahahahaahha spadłam pod biurko

      14 lat

      • 0 0

  • 2009-11-29 10:55

    extra!

    Pozostaje tylko aby w parze z nagrodą za ujęcie poszło obciążenie dresiarza i jego tępych rodziców kosztami naprawy elewacji :D

    Niedres

    14 lat

    • 13 3

  • 2009-11-29 10:56

    a czemu w sondzie nie ma opcji - WYSOKIE KARY dla złapanych? (1)

    gdyby jeden z drugim gówniarz musiał zapłacić po 30.000 (pomijam te kilkaset tysięcy), to albo jemu by się skutecznie odechciało, albo ojciec wyperswadowałby mu bardzo dobitnie

    gdy

    14 lat

    • 7 1

    • 2009-11-29 14:44

      W naszym kraju ściąganie kar jest całkowicie nieskuteczne. Okaże się, że taki gnojek, ani jego rodzice nie mają pieniędzy na zapłacenie i na tym się kończy.
      Jedynym rozwiązaniem jest zmuszanie do fizycznej pracy przy naprawie szkód i to w taki sposób, żeby inni go przy tej pracy widzieli.

      Marek

      14 lat

      • 1 0

  • 2009-11-29 11:20

    Najlepszą edukacją...

    są wysokie i nieuchronne kary z naprawieniem szkody na czele.

    long

    14 lat

    • 8 2

  • 2009-11-29 11:58

    BRUDNE MIASTO KURORT SOPOT

    zacznijcie walkie rowniez z tym blotem na ulicach czyli pseudo piasek i pseudo sol

    Molo

    14 lat

    • 8 1

  • 2009-11-29 12:06

    W ankiecie brakuje opcji "żadna z powyższych metod".

    sz82

    14 lat

    • 2 2

  • 2009-11-29 12:41

    fuck off (2)

    14 lat

    • 5 11

    • 2009-11-29 19:38

      Wyjątkowo intelektualna wypowiedż-100%" artysta" grafficiarz się odezwał (1)

      14 lat

      • 3 3

      • 2009-11-30 12:12

        Przecież on nic innego nie umie

        - no, może jeszcze: j...ć policje

        andre

        14 lat

        • 5 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3245)

Najczęściej komentowane

Zebrali ponad ćwierć miliona złotych na pomoc dziecku potrąconemu na chodniku

Zebrali 250 tys. zł na leczenie 3,5-latka

Skwer w centrum Gdańska jak dżungla. Chwasty kłaniają się w pas przechodniom

Tutaj chwasty kłaniają się przechodniom

więcej

Najczęściej czytane