- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (242 opinie)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (435 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (443 opinie)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (323 opinie)
Spacerowała po lodzie, uratowała ją straż
Siedzącą na lodzie około 1,5 km od brzegu dziewczynę zauważył spacerujący w Sopocie nad morzem mężczyzna. Strażacy, którzy dotarli do dziewczyny odkryli, że próbuje się ona wydostać z lodowatego Bałtyku. Na razie nie wiadomo dlaczego odeszła tak daleko.
Nie wiadomo jak skończyłby się ten incydent, gdyby przypadkowy spacerowicz nie dostrzegł 17-latki znajdującej się ok. 1,5 km od brzegu na krze lodowej, w połowie drogi między karczmą Koliba a Łazienkami Północnymi. Dziewczynie pomogli wezwani na miejsce sopoccy strażacy.
- Trzech strażaków, asekurowanych w odległości ok. 150 m przez dwóch kolejnych, ruszyło na pomoc dziewczynie. Gdy do niej doszli okazało się, że jest ona mokra. Trudno powiedzieć czy pozycja, w której ją znaleźli była siedząca, czy dziewczyna po prostu próbowała wydostać się z wody. W każdym razie jej nogi znajdowały się w morzu - mówi mł. bryg. Tomasz Klinkosz, zastępca komendanta miejskiego Straży Pożarnej w Sopocie.
Strażacy umieścili ją na saniach ratowniczych i przewieźli ją na plażę, gdzie czekała już na nią karetka. - Nastolatka była przemoczona, wycieńczona i wyziębiona. Gdy tylko znalazła się na plaży zajęło się nią pogotowie - dodaje.
Opinie (213) ponad 10 zablokowanych
-
2011-03-03 07:55
kra
A dobrze jej tak, bezlislność ludzka nie ma granic
- 0 1
-
2011-03-03 08:17
płać człowieku jeśliś głupi
a teraz owa dama powinna zapłacić za całą akcję ratowniczą z własnej kieszeni i dostać solidny mandat, aby jej się odechciało spacerów po lodzie. Za głupotę się płaci!
- 3 1
-
2011-03-03 08:45
A w Kontakt24 Wtopa
Raz piszą 17latka a dalej 16latka :P
- 2 0
-
2011-03-03 08:56
A tyle się naczytałem o zakazach,
zwiększonej ilości patroli urzędników "morskich".... i co, w środku Sopotu (monitoring, najlepsi ratownicy w kraju etc.) nikt nie zauważył nastolatki z depresją najprawdopodobniej daleko od brzegu.... co kraj.
- 1 1
-
2011-03-03 09:18
spacerowała po lodzie"
"głupota niech tonie" dodatkowo opublikować nazwisko i dane ,niech udziela wywiadów,tak jak wszystkie grubasy co schudnąa potem są "bohaterami " że schudli 5. 10, 25 czy 30 kg a za akcje ratownicza podwójna zapłata. nic tak nie uczy jak forsa którą trzeba wydać za głupotę.
- 4 1
-
2011-03-03 09:42
(2)
Czytając te nieprzeciętne wypowiedzi krytykantów dochodzę do wniosku, że to ten typ ludzi, który gdyby zobaczył topiącego się człowieka, najpierw:
1. Sprawdziłby jego ubezpieczenie,
2. Przeprowadził analizę odprowadzanych do państwa podatków i innych opłat
3. Zadzwoniłby po pomoc, skrzętnie zapisując na karteczce ilość wygadanych minut i koszt połączenia oraz przeliczyłby opisany czas na roboczogodziny,
4. Założyłby dziewczynie sprawę w sądzie o narażenie jego osoby na straty psychiczne i niegospodarność związaną z niewłaściwym wykorzystaniem jego podatków,
5. Po czym spaliłby ją na stosie aby stanowiła przykład dla innych jak postępować nie należy.
A tak naprawdę udawaliby, że nic nie widzą, bo przecież płacą podatki i styka.- 4 3
-
2011-03-03 12:31
Piękana wypowiedz
brawo
- 0 0
-
2011-03-03 12:41
a ja czytając twoją wypowiedż mam wrażenie że:
- dziewczynie powinno się pogratulować pomysłu i najlepiej odznaczyć honorowo
- zapłacić jej za straty moralne (w końcu nie wiedziała,że lód się może złamać)
- zaapelować do innych ,że chodzenie po lodzie jest doskonałym pomysłem,szczególnie dla rodzin z dziećmi
- nałożyć nowy podatek ,bo w końcu niektórzy chcą się niebezpiecznie pobawić no i ktoś musi zapłacić za skutki tych "zabaw"- 0 1
-
2011-03-03 09:43
nie zwalajcie załamania lodu na odwilż
bo do drobniutkiej dziewczyny musiało podjeść po lodzie blisko dziewięciu potężnie zbudowanych mężczyzn z ekwipunkiem.
Ten wypadek mógł spotkać każdego z was, kozaków z weekendu, wyśmiewających ostrzeżenia.
Na koszt samej akcji i koszt utrzymywania patroli zimą powinniscie złożyc sie, kozacy, wszyscy.- 7 1
-
2011-03-03 09:54
głupota
Mandacik by się przydał i to dość pokaźny. Przez Jej głupotę inni ludzie, którzy musieli Ją ratować byli narażeni na duże niebezpieczeństwo. BRAWO DLA STRAŻY!
- 3 0
-
2011-03-03 10:00
podobna przygoda (2)
majac 13 lat poszlysmy z kolezanka na spacer - wlasnie na zamarznieta zatoke
zima byla sroga , wiec i lod odpowiedni-tak myslalysmy
dzialo sie to w Gdyni , w miejscu obecnego nadmorskiego bulwaru
zaszlysmy bardzo daleko, i zobaczylysmy pekniecie w lodzie i.......
nagle gruba powloka lodowa sie zalamala
oczywiscie wpadlam do morza i chyba cud sprawil,ze zdolalam opanowac strach i wyczolgac sie przy pomocy kolezanki na powierzchnie
strach byl ogromny ,bo naruszony lod co chwile sie zalamywal
zmarznieta , z wiszacymi soplami u plaszcza
wrocilam do domu
potezna porcja lania jaka oberwalam od mamy
tak mnie rozgrzala, ze nawet kataru nie mialam
dlaczego chodzilam po zamarznietej zatoce?
1-brak wyobrazni
2-mlodziencza nonszalancja
3-ludzie calymi rodzinami wowczas spacerowali az do basenu portowego
moja przygoda na szczescie skonczyla sie dobrze
ale nigdy wiecej nie weszlam na zaden zamarzniety akwen
tak sie wowczas przestraszylam
panietac to bede do konca swoich dni
ania- 7 0
-
2011-03-03 12:18
bayu bayu .... (1)
- 0 0
-
2011-03-03 21:15
zadne bayu , bayu
to byl luty 65 a moze 1966 rok
nikt, nikogo nie "ganial" po zamarznietej zatoce
milicja wowczas miala inne rzeczy na glowie
a media?
jakie media
wowczas byl tylko jeden program TV
a telewizor w domu byl luksusem- 0 0
-
2011-03-03 10:01
durna! wiec jak nieletnia-za akcje placa rodzice, jak dorosla-placi sama! (1)
dosc juz idiotow,za ktorych MY WSZYSCY placimy!
tyle trabili wszem i wobec,zeby nie wchodzic,kuswa,na lod i co?? idiotka!!!!!!
teraz przekaze to swoje DNA nastepnemu debilowi......- 2 2
-
2011-03-03 11:24
popieram
koniec ze sponsorowaniem glupoty!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.