- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (90 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (176 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Specgrupa w autobusach i tramwajach
- W komendzie miejskiej w Gdańsku powstałą specjalna grupa, która zajmuje się tego rodzaju przestępczością. Funkcjonariusze działają już w środkach komunikacji miejskiej. Są to policjanci operacyjni w cywilu oraz funkcjonariusze w mundurach - wyjaśnia rzecznik pomorskiej policji, Danuta Wołk - Karaczewska.
Ponadto umundurowani funkcjonariusze będą częściej patrolować rejon przystanków autobusowych i tramwajowych. Według Policji, dzięki temu mieszkańcy będą mogli czuć się bezpieczniej. Grupa walcząca z drobnymi złodziejami będzie najintensywniej pracować w porach największego zagrożenia.
- Z naszych ustaleń wynika, że najwięcej kradzieży kieszonkowych jest rano w godzinach od 7.00 do 9.00 i po południu od 14.00 do 17.00. W tym czasie będą pojawiać się policjanci - mówi Wołk - Karaczewska.
Aby walka z kieszonkowcami była skuteczniejsza - Policja apeluje do mieszkańców, by zgłaszali każdy przypadek kradzieży portfela, dokumentów czy podręcznego bagażu.
Opinie (44) 1 zablokowana
-
2006-02-24 23:16
Kieszonkowiec tez musi zyc to jest elita zlodziejska.Tak ikieszonkowiec jak cie potraci to zaraz przeprasza a ty wtedy badz pewny masz reke jego kolegi w kieszeni wewnetrznej marynarki albo tego co cie potracil.
Po wujeciu twoj portfel wedruje do jego kolegi a czsem i kolezanki,ktora odwraca twoja uwage swoimi wdziekami,na przystanku pieniadze wyjete z portfela jednym ruchem reszta z portflem laduje jednym ruchem na wiacie!- 0 0
-
2006-02-25 01:21
taa Baja
Znam kieszonkowca, któremu inni kieszonkowcy nie byli nawet godni butów lizać. Artysta! Ale i on miał swoje ograniczenia (miał, bo procederem już się nie para - jako artysta znalazł inne środki wyrazu he he i jest dziś bardzo szanowanym człowiekiem :) )
Ograniczeniem byli "elektryczni" klienci. Tacy albo intuicyjnie wyczuwali intencje współpasażera, albo całkiem trywialnie to opisując byli po prostu ostrożni.
Imbecyle, tłuki i współcześni wyborcy PO nie mieli najmniejszych szans!- 0 0
-
2006-02-25 20:19
Wiem że to drogo przedsięwzięcie ale czy nie dało by się umieszczenia kamer w autobusach i tranwajach. To by zapobiegiwało nie tylko kradzierzą ale i równiez dewastacjs wnętrz.
- 0 0
-
2006-02-28 08:57
uwaga na przystanku Siennicka w Gdańsku (pętla)
tam grasuje taka grupa okradająca przy wsiadaniu, szczególnie takie Panie koło 50tki, okropne jeżeli widzą, że ktoś mógł coś zauważyć i chce zwrócić uwagę otaczają go w autobusie... resztę sobie dopowiedzcie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.