- 1 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (170 opinii)
- 2 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (293 opinie)
- 3 50 tys. pszczół usiadło na rowerze w centrum Gdańska (177 opinii)
- 4 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (55 opinii)
- 5 Skutki ulewy w Trójmieście (218 opinii)
- 6 Gdańszczanie kochają je już od 116 lat (53 opinie)
Śpiochy zajęły jedną z sal Ratusza Głównego Miasta
Półgodzinna drzemka w środku dnia zwiększa koncentrację i regeneruje siły. Pracownicy Muzeum Historycznego Miasta Gdańska postanowili w środę spróbować tej formy odpoczynku, zwłaszcza że tego dnia wypada Światowy Dzień Drzemania w Miejscach Publicznych.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czy spotkały ich z tego powodu służbowe konsekwencje? Na szczęście nie, bo dyrektor muzeum nie tylko zaakceptował, ale wręcz zalecił im, by między godz. 12:30 a 13 zapomnieli o bożym świecie i poszli spać.
- Okazało się, że w kalendarzu świąt nietypowych dzień 26 lutego jest Światowym Dniem Drzemania w Miejscach Publicznych, także i w pracy. Uznaliśmy, że trzeba stanąć na wysokości zadania, bo to bardzo przyjemne i pozytywne święto - tłumaczy Monika Kryger, rzecznik MHMG. - Niektóre instytucje wręcz zachęcają pracowników do krótkiej przerwy w pracy w celach regeneracyjnych, gdyż dzięki temu są oni bardziej kreatywni i ochoczo podejmują się realizacji zadań. Uznaliśmy, że możemy spróbować i u nas.
Do wspólnej drzemki muzeum zaprosiło wszystkich chętnych. Zapewniło karimaty, jednak pidżamę i poduszkę trzeba było przynieść sobie samemu. Do pochrapujących pracowników dołączył więc pan Marcin, który do spania przyniósł własne dresy.
- Gdy chodziłem do przedszkola, nienawidziłem obowiązkowego leżakowania. Dziś wiele bym oddał, by móc zdrzemnąć się w pracy choć na kilka minut. Gdy więc pojawiła się taka szansa, nie mogłem sobie odmówić - powiedział nam podczas szykowania się do snu.
Pracownicy muzeum docenili taką przerwę. Niektórym zdążyło się nawet coś przyśnić.
- Miałam bardzo fajny sen, mam nadzieję, że proroczy. Śniło mi się, że jestem gwiazdą filmową, pewnie do dlatego, że docierał do mnie odgłos migawek, bo wszyscy robili nam zdjęcia - mówi Marta Ellert z działu edukacji, promocji i PR MHMG.
W Azji, czy choćby na południu Europy popołudniowa drzemka nikogo nie dziwi. Śpiący na ławkach w parku czy po prostu na chodniku pracownicy regenerują siły na kolejną część dnia.
Miejsca
Opinie (65)
-
2014-02-26 23:09
(1)
Trzeba było zatrudnić się w muzeum a nie z zazdrości głupoty wypisywać.... Dobranoc :)
- 4 2
-
2014-02-27 06:36
nie wszyscy chcą żyć oszukując innych
- 3 1
-
2014-02-27 00:41
Idiotyzm totalny
- 4 1
-
2014-02-27 06:55
Ja
drzemka u nas na myjni pod okiem kamer haha już sobie wyobrażam jak szef z chaty do nas leci;D
- 1 0
-
2014-02-27 07:17
"W Azji, czy choćby na południu Europy popołudniowa drzemka nikogo nie dziwi..."
U nas też nikogo takie rzeczy nie dziwią, tylko że zaraz wiadomo, o co chodzi, jak ktoś śpi na ławce..:)
- 4 0
-
2014-02-27 08:16
Dział Edukacji MHMG
czemu mnie to nie dziwi, wszystkie najdurniejsze pomysły tam przechodzą
- 5 2
-
2014-02-27 08:31
Dziś dzień świra wybijmy kilka okien
jak małpki.
- 1 0
-
2014-02-27 08:35
nie poszedłem podrzemać,
bo śpię na golasa...
- 1 0
-
2014-02-27 08:38
zło
kurna! ile energii, i nieszablonowości muszą poświęcić przepracowani fizycznie do granic możliwości muzealnicy !? to jest jakaś paranoja. Kurna, druga grecja? ciekawe czy jakby był światowy dzień pokazywania biustu to ww Pani też tak ochoczo przystàpiła do akcji. słabe to w kraju takim jak nasz.
- 4 2
-
2014-02-27 11:09
A przedwczoraj był Światowy Dzień Masturbacji
Ciekawe, czy też go obchodzili...
- 4 0
-
2014-02-27 12:43
idźmy dalej!!!!!!!!!!!!
Światwy dzień sikania w miejscach publicznych
Światowy dzień sr...... w miejscach pubilcznych
Światowy dzień plucia w miejscach pubicznych.
Światowy dzień kopulowania w miejscach publicznych.
Światowy dzień bekania w miejscach opublicznych.
Światowy dzień dłubania w nosie w miejscach publicznych.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.