• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o miejską lożę na PGE Arenie

Marzena Klimowicz-Sikorska
19 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najlepszy widok na stadion jest z loży VIP. Nie będą go jednak mieli gdańscy radni. Najlepszy widok na stadion jest z loży VIP. Nie będą go jednak mieli gdańscy radni.

Miejska loża VIP na stadionie PGE Arena Gdańsk jest jedna, chętnie by z niej korzystało wielu, z radnymi i prezydentem miasta na czele. Tymczasem, o tym, kto może z niej korzystać, decyduje ten ostatni. Radni mówią już o ponadpartyjnym konflikcie.



Czy gdańscy radni powinni mieć do dyspozycji pule miejsc w loży VIP na PGE Arenie?

Niemal od początku budowy stadionu PGE Arena Gdańsk było oczywiste, że jedna z lóż (jest ich łącznie 40 o różnej pojemności) będzie do wyłącznej dyspozycji gdańskiego magistratu.

Do miasta należy więc jedna z największych - 64 m kw. z 24 miejscami, z której roztacza się widok na cały stadion - lóż. Jednak, choć "miejska", jedyną osobą, która decyduje o tym, kto może w niej przebywać, jest prezydent miasta, Paweł Adamowicz. Na własnej skórze przekonał się o tym radny PiS Krzysztof Wiecki, który, wraz z klubowym kolegą, chciał skorzystać z niej podczas jednego z meczów. Niestety, nie został do niej wpuszczony.

Zobacz galerię wizualizacji lóż na PGE Arena.

- Chodzę na mecze i widzę, że albo miejska loża stoi pusta, albo korzystają z niej zapraszani goście z rodzinami. Nie rozumiem, dlaczego radni nie mogą z niej korzystać, skoro to loża "miejska", a nie "prezydencka". Może to my, radni, nie jesteśmy "miejscy"? - pyta retorycznie Bogdan Oleszek z PO, przewodniczący Rady Miejskiej w Gdańsku. - Sam dostałem od prezydenta propozycję wejściówki, ale miała być tylko dla mnie, więc odmówiłem. To byłoby nie fair wobec kolegów radnych.

Jak zaznacza, to nie o oglądanie meczów chodzi, a o możliwość zapraszania ważnych gości. - Stać mnie na bilet na mecz, ale chciałbym, by była możliwość zaproszenia do prestiżowego miejsca na stadionie, jakim jest loża VIP, gości, aby w komfortowych warunkach omawiać z nimi tematy dotyczące ważnych spraw dla miasta - dodaje.- Nie chcemy zabierać całej przestrzeni. Wystarczyłyby dwie wejściówki, które radni mogliby między sobą wymieniać. A tak mam wrażenie, że loża to kolejne biuro pana prezydenta

Po incydencie z radnym Wieckim przewodniczący spróbował sprawę loży wyjaśnić. Prezydent jednak odesłał go do dyrektora biura ds. Euro 2012, Andrzeja Trojanowskiego, który lożą zarządza. - Niestety, i ta rozmowa nic nie zmieniła. To dla nas radnych poniżające, że musimy walczyć o miejsce, które należy do miasta - dodaje Oleszek.

Na zmiany się jednak nie zanosi. - Nie ma żadnego regulaminu korzystania z loży. Jej dysponentem jest prezydent. Miejsce jest też zarezerwowane dla przewodniczącego RM, Bogdana Oleszka - mówi Andrzej Trojanowski, dyrektor biura prezydenta ds. sportu i Euro 2012, który zarządza sporną lożą w imieniu prezydenta.

Miejsca

Opinie (161) ponad 10 zablokowanych

  • Proponuje za miejsce 3 tysiace zlotych...a zysk z tych biletow na funkcjonowanie hospicjum.

    Niby dlaczego jak za czasow Pzpr sa rowni i rowniejsi....ci co maja po kilkanascie tysiecy zl pensjii jeszcze za darmo meczyki ogladaja.. nie stac ich biednych .Za co pytam takie przywileje? Za etos Solidarnego panstwa i ECS-Uz obciazeniem dla miasta ,za smrod na Szadolkach ? Za brak rewitalizacji calych zapuszczonych dzielnic,Za niedopatrzenie wielu przetargow na sprzedaz terenow deweloperce bez miejsca na nowe drogi,parkingi,przedszkola,baseny ? Za pomniki niedokonczonych inwestycjii ...za dziury na Trakcie ?Urzednik ma sluzyc spoleczenstwu a nie spoleczenstwo sluzyc fanaberiom urzedniczym.Ta Loza to hanba dla wladz miasta i wrzod...jak wam nie wstyd?

    • 7 1

  • stadion

    no o co chodzi stadion zostal wybudowany dla bogatych wiec czego chce szara masa --to nic że za nasze pieniadze radny to przecierz wladza PRAWDA //

    • 1 2

  • ten do LOŻY !

    Ten do Loży, kto więcej dołoży na utrzymanie stadionu. Prawda , że proste ???. Przy okazji SPRAWIEDLIWE !!!

    • 1 0

  • może by tak publikować po każdyżdym meczu listę zaproszonych gości?

    Mieszkańcy mieliby świadomość jakie ważne sprawy miejskie zostały załatwione,urząd skarbowy wiedziałby kto wykaże takie zaproszenie w PIT'cie.My mieszkańcy rozumiemy i popieramy naszego prezydenta i z chęcią się dowiemy kogo w naszym imieniu gości w loży.Proste :-)

    • 4 1

  • Kto tu zwariował

    Po co magistratowi loża. Przecież ona powinna przynosić stadionowi i Lechii dochody, a tak nie przynosi. Czy to PO czy PIS - zapraszamy na trybuny. Panowie, trochę godności, do biednych nie należycie, a prawdziwych kibiców zawsze stać na bilet.

    • 2 1

  • PAwel.A jest jak faraon " władza absolutna?

    • 0 1

  • Prezydent Sopotu siedzi między kibicami, w Gdyni podobnie...

    tak jest na meczach koszykówki...

    • 3 1

  • Skoro Loża jest miejska to należy do wszystkich mieszkańców Gdańska!!!

    Jakim prawem ktoś sobie rości wyłączność w loży miejskiej. Skoro jest miejska to musi być dostępna dla wszystkich mieszkańców Gdańska. W końcu to nie Prezydent za nią płacił tylko my wszyscy Gdańszczanie!!! W takim razie alby wynająć Lożę prawdziwym biznesmenom za konkretną (dużą) kasę albo udostępnić dla wszystkich!!!

    • 5 1

  • Biedaki.Mają za dużo wolnego czasu.

    • 1 0

  • Pan Oleszek mówi: "nie o oglądanie meczów chodzi, a o możliwość zapraszania ważnych gości. - Stać mnie na bilet na mecz" więc

    nich kupi dwa bilety, a ważnych gości niech do domu za swoje zaprasza, a jak chce prestiżowego miejsca, niech również zapłac Nurtuje mnie jedno banalne pytanie, w czym "radni" są lepsi od Zwykłych Obywaleli?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane