• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór wojewody pomorskiego z prezydentem Gdańska

Rafał Borowski
29 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz toczą otwarty spór o organizację w Gdańsku obchodów 30-lecia działalności Trybunału Konstytucyjnego. Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz toczą otwarty spór o organizację w Gdańsku obchodów 30-lecia działalności Trybunału Konstytucyjnego.

Wojewoda pomorski Dariusz Drelich oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz toczą spór o organizację jubileuszu 30-lecia działalności Trybunału Konstytucyjnego, który odbędzie się 17 października w Dworze Artusa. Drelich opublikował w środę krytyczne wobec Adamowicza oświadczenie, na które ten drugi dzień później opublikował odpowiedź. Choć głównym powodem sporu była kwestia finansowania jubileuszu, nie obyło się również bez wielu personalnych zarzutów skierowanych przez wojewodę bezpośrednio do prezydenta Gdańska.



Czyje argumenty podzielasz w tym sporze?

Przypomnijmy: w kwietniu tego roku Sejm RP ograniczył budżet Trybunału Konstytucyjnego. Decyzja ta spowodowała, że organizacja zaplanowanych już wcześniej uroczystości jubileuszu 30-lecia działalności sądu konstytucyjnego stanęła pod znakiem zapytania. Innymi słowy: wszystko wskazywało na to, że obchody trzeba będzie odwołać ze względów finansowych.

W związku z tym prezydent Gdańska Paweł Adamowicz złożył prezesowi Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzejowi Rzeplińskiemu propozycję zorganizowania jubileuszu w Gdańsku, a także zaoferował czynną pomoc w przygotowaniach.

W ubiegłą środę wojewoda pomorski Dariusz Drelich opublikował oświadczenie skierowane do mieszkańców Gdańska i całego województwa pomorskiego. W mocnych słowach wyraził w nim swoją dezaprobatę wobec inicjatywy Adamowicza i sformułował wobec niego szereg zarzutów.

"Wydatkowanie publicznych pieniędzy"

Wojewoda napisał, że sprzeciwia się wydatkowaniu publicznych pieniędzy na organizację w Gdańsku obchodów, które w jego opinii mają na celu "osiągnięcie doraźnych korzyści politycznych" oraz są "działaniami kontestującymi legalnie wybrane władze ustawodawcze i wykonawcze" w Polsce.

Skierowane do mieszkańców Gdańska i Pomorza oświadczenie wojewody Dariusza Drelicha. Skierowane do mieszkańców Gdańska i Pomorza oświadczenie wojewody Dariusza Drelicha.
Jak już wcześniej wspomniano, w oświadczeniu znalazło się również wiele uwag skierowanych bezpośrednio do prezydenta Gdańska. Wojewoda zarzucił, że Adamowicz aktywnie wspiera Komitet Obrony Demokracji, "przedstawia się jako ofiara represji ze strony obecnie rządzących" oraz "angażuje samorząd gdański w ideologiczny spór".

"Dzieło epoki PRL-u"

Zdaniem wojewody, pomoc Adamowicza w organizacji jubileuszu 30-lecia działalności Trybunału Konstytucyjnego to "kolejne nawiązanie do komunistycznej przeszłości", co było odniesieniem do decyzji o rekonstrukcji tablicy "im. Lenina", która na krótko zawisła na historycznej bramie nr 1 Stoczni Gdańskiej. Wytknął także, że przeciwko prezydentowi Gdańska toczy się obecnie śledztwo prokuratorskie.

Oprócz zarzutów sformułowanych bezpośrednio wobec Adamowicza, wojewoda podważył również sens samych uroczystości. Trybunał Konstytucyjny został określony przez niego jako relikt czasów PRL - "dzieło WRON i PZPR" [Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego oraz Polska Zjednoczona Partia Robotnicza - przyp. red.].

"Nie mów fałszywego świadectwa"

W odpowiedzi na oświadczenie wojewody, Adamowicz opublikował w czwartek list otwarty. Na wstępie napisał, że doniesienia o treści oświadczenia potraktował początkowo jako "kiepski żart". Następnie nawiązał do powołania przez wojewodę kilka dni temu kapelana urzędników rządowych Archidiecezji Gdańskiej.

  • List otwarty prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza skierowany do wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha.
  • List otwarty prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza skierowany do wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha.
"Należy z tego domniemywać, że wiara katolicka nie jest Panu obca. Więc może przypomnę Panu jak brzmi ósme z przykazań bożych: "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu" - skwitował Adamowicz, po czym zarzucił wojewodzie pisanie nieprawdy i w pięciu punktach odniósł się do większości jego zarzutów.

"Gdańsk nie poniesie kosztów obchodów"

Adamowicz zaprzeczył, jakoby Gdańsk miał ponieść jakiekolwiek koszty związane z organizacją jubileuszu. Przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny jest wpisany do obecnie obowiązującej konstytucji, a odwoływanie się do okresu jego powstania określił jako pozbawione sensu. "To, że powstał w czasach PRL nie ma żadnego znaczenia. W czasach PRL powstał też Uniwersytet Gdański" - odpowiedział Adamowicz.

Zgodnie z wyjaśnieniami prezydenta Gdańska, jego decyzja o zrekonstruowaniu napisu o treści "im. Lenina" na bramie nr 1 Stoczni Gdańskiej nie wynikała z "miłości do komunizmu", ale z woli upamiętnienia realiów, w których narodził się NSZZ Solidarność.

Na koniec prezydent Gdańska odniósł się do zarzutu dotyczącego "anarchizacji Rzeczypospolitej", jak Drelich określił działania samorządów, które uchwaliły, że będą przestrzegały orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. "Przestrzeganie orzeczeń Trybunału to anarchizacja? A jak by Pan nazwał niepublikowanie orzeczeń Trybunału? Jak by Pan nazwał odmowę zaprzysiężenia legalnie wybranych sędziów Trybunału? To nie jest anarchizacja Rzeczypospolitej?" - pyta Adamowicz.

Miejsca

Opinie (561) ponad 10 zablokowanych

  • Nie za nasza kase.

    Budyn tyle zarzutow i jeszcze mu malo, impreze za nasza kase dla patologi.

    • 6 9

  • :) (1)

    Drelich nigdy nie bedzie jedwabiem

    • 11 7

    • pomyliłeś wątek, bo on nie od k*taszenia

      • 0 0

  • (2)

    OSTRZEŻENIE * * * * * Fala antypolskich, pisanych przeciwko Platformie i, generalnie opozycji, komentarzy w internecie to propaganda Prawa i Sprawiedliwości. Wynajęci hakerzy zarabiają na pisaniu na zamówienie - pisze "Newsweek". Zarabiać mogą na tym 3- 4 tys. zł miesięcznie. "Gdy na newsweek.pl publikujemy artykuł dotyczący sytuacji w Polsce odnoszący się do Platformy Obywatelskiej, na początku pojawiają się wyważone komentarze. Jednak w pewnym momencie, jakby na akord, liczba komentarzy dramatycznie wzrasta, stają się one bardzo antyplatformiane i antypolskie, często wulgarne. Merytoryczna dyskusja całkowicie ginie, Internetowi trolle przejmują temat, normalne komentarze są spychane w niebyt" - pisze "Newsweek". Gdy gazeta sprawdziła po numerach IP, skąd pochodzą komentarze, okazało się, że 90 proc. antyplatformianych wpisów zostało wysłanych z tych samych adresów. Przypadek? Zdaniem ekspertów nie. O wynajmowaniu ludzi do pisania negatywnych komentarzy wspominał we wrześniu 2013 roku serwis internetowy gazeta.pl. Dziennikarka opowiedziała w nim swoją rozmową kwalifikacyjną do firmy, która prowadziła taką działalność. Zatrudnione w niej osoby codziennie umieszczały około 100-150 negatywnych komentarzy odnoszących się do bieżących wydarzeń a najczęściej do szkalowania prez. Komorowskiego, Rządu PO- PSL i posłów Platformy Obywatelskiej. Na takiej "pracy" hakerzy zarabiali tyle, co copywriter w Rosji, około 3400 zł za miesiąc. * * *

    • 14 9

    • leming znowu tabletki odstawiłes ?

      • 2 1

    • ciebie to chyba wynajęła opozycja ;)

      • 0 0

  • Peło gdzie jest tam h... d... i kamieni k... (1)

    Nie dla Pełowskiej szajki

    • 5 12

    • Mam ciebie pytanie. Czy ktokolwiek, z dzisiejszej opozycji- wtedy gdy była u władzy., choć zbliżył się do takiego bezprzykładnego chamstwa jakie zaprezentował niedouczony marksista z Żoliborza? Czy ktoś śmiał podzielić Polaków na tych "lepszego sortu"( w domyśle- popierających jego prywatna partie i jego pRezydenta) i na tych gorszych, ośmielających się go nie popierać? Jestem dumny mogąc zaliczać sie, wraz z Wladkiem Frasyniukiem i wieloma ludźmi, których szanuje, cenie i poważam do "Polaków najgorszego sortu".

      • 2 1

  • WON z adamowiczem co ten pachral jeszcze tu robi?

    • 5 11

  • czyim pomazańcem jest Drelich ? (1)

    • 8 4

    • On nawet nie jest pomazańcem guru Kaczyńskiego. To zwykły aparatczyk walczący o utrzymanie się na stołku. Stąd ta jego propagandowa aktywność, aby zyskać przychylność zwierzchników sekty.

      • 4 1

  • Trochę nieładnie śmiać się z nazwiska

    ale nazwisko Drelich pasuje do Wojewody jak ulał i w pełni odzwierciedla stan jego umysłu.

    • 10 4

  • Relikt PRL

    Idąc zgodnie z logiką Drelicha, a raczej osoby która mu pisała list do Adamowicza, to też jest reliktem PRL-u bo spłodzony został w czasach PRL

    • 9 4

  • "Argumenty" pisowskiego wojewody są wyjęte z fałszywej ideologii kaczystowskiej sekty.

    Chociaż nie darzę sympatią prezydenta Adamowicza, to zdecydowanie podzielam jego argumenty zawarte w liście otwartym, będącym odpowiedzią na, żenujące swoją merytoryką, pismo wojewody, którego działania podyktowane są polityką sekty sprawującej obecnie władzę centralną w Polsce.

    • 10 4

  • Niby wojewoda a zachowuje się jak agent putina

    • 8 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane