- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (148 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (507 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (190 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (209 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (195 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (211 opinii)
Sprawca ugodzenia nożem na ul. Długiej wyszedł na wolność
33-latek, który w niedzielę w centrum Gdańska dwukrotnie ugodził 27-latka w klatkę piersiową nożem, usłyszał zarzuty i... wyszedł na wolność. Zdaniem prokuratury zapobiegawcze środki wolnościowe, czyli dozór policji oraz poręczenie majątkowe, były w tej sytuacji wystarczające.
- Agresor szedł od strony Zielonej Bramy. Z przeciwnego kierunku szła grupa turystów spoza Trójmiasta. Gdy usłyszeli hałas, podbiegli do głośno i dziwnie zachowującego się mężczyzny. Okazało się, że ma on przy sobie nóż. W trakcie obezwładnienia go jednemu z mężczyzn zadał on dwa ciosy w klatkę piersiową. Na szczęście obrażenia nie były poważne - w ten sposób zrelacjonował nam całe wydarzenie jeden ze świadków.
Ostatecznie do szpitala trafił zarówno poszkodowany 27-latek, jak i 33-latek, który ugodził go nożem. W poniedziałek tego drugiego skierowano zresztą - ze względu na to, w jaki sposób się zachowywał - na konsultacje psychiatryczne. Lekarze dopiero po południu wydali zgodę na jego przesłuchanie.
Zarzuty i brak wniosku o areszt
- Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut dwukrotnego ugodzenia nożem poszkodowanego w klatkę piersiową, czego skutkiem były dwie rany kłute oraz złamane żebro, czyli obrażenia wymagające leczenia powyżej siedmiu dni. Naraził przy tym poszkodowanego na poważniejsze niebezpieczeństwo. Przestępstwo to jest zagrożone karą więzienia do lat pięciu - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Dlaczego więc - przy tak poważnym zarzucie - prokuratura nie zawnioskowała o areszt dla 33-latka?
- Prokurator uznał, że środki wolnościowe w postaci poręczenia majątkowego oraz dozoru policji będą w tym przypadku wystarczające. Podejrzany złożył wyjaśnienia. Przyznał, że faktycznie mógł ugodzić poszkodowanego, choć całego zajścia nie pamięta, bo był zarówno pod wpływem alkoholu, jak i środka narkotycznego - mówi Wawryniuk.
Dodaje zarazem, że prokuratura będzie prowadzić "dalsze czynności w celu precyzyjnego ustalenia okoliczności i przebiegu zdarzenia".
Opinie (440) ponad 20 zablokowanych
-
2021-12-14 20:32
Pamiętajcie kochani rodacy
Jak macie coś przeskrobać zrobić to najpierw alko a potem narko i włos z głowy wam nie spadnie
- 2 0
-
2021-12-14 20:36
Może to był prawdziwy patriota jak niejaki Stefan
- 4 2
-
2021-12-14 20:39
Mam pytanie
Czy pani prokurator się kształciła na KULu?
- 6 2
-
2021-12-14 20:53
Sycylia
- 2 0
-
2021-12-14 20:59
Proba zabojstwa
Co to za kabaret. Przecież to są żarty jakieś.
- 4 0
-
2021-12-14 21:09
A Bez maseczki skazany na 3 mc
- 6 1
-
2021-12-14 21:14
Zart
To jest zart, tylko 2 razy ugodził? Śmiechu warte
- 2 0
-
2021-12-14 21:38
Przywrócić karę śmierci!!!
- 3 0
-
2021-12-14 21:59
skandal i jescze raz skandal
skandal
- 1 0
-
2021-12-14 22:02
(1)
100 000 policjantów trzeba w samym Gdańsku żeby tych wszystkich bandytów pilnować.
- 57 3
-
2021-12-15 12:02
Tylu to koczuje 24/7 przy ul. Mickiewicza 49 w Warszawie.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.