- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (502 opinie)
- 2 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (44 opinie)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (85 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (74 opinie)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (358 opinii)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (240 opinii)
Sprawca wypadku na ul. Kartuskiej w rękach policji
Sprawca groźnego wypadku, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Kartuskiej w Gdańsku, zgłosił się w niedzielę późnym wieczorem na policję. Wcześniej uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając bez pomocy rannych.
Do wypadku doszło w sobotę około północy. Kierowca toyoty corolli stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup sygnalizacji świetlnej nieopodal pętli tramwajowej. W wyniku wypadku ucierpiała trójka pasażerów auta - w tym jedna osoba została ciężko ranna.
Kierowca - chociaż widział, że dwie z trzech jadących z nim osób są nieprzytomne - uciekł z miejsca zdarzenia i nie udzielił im żadnej pomocy. Samochód był tak zniszczony, że strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby wydostać znajdujące się w środku osoby.
Sprawca wypadku, 21-latek z Gdańska, sam zgłosił się w niedzielę późnym wieczorem na policję. - Prawdopodobnie wiedział, że jest poszukiwany, a policja dysponuje jego danymi. Od razu został zatrzymany, pobrano także jego krew do badania - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Póki co, mężczyzna nie usłyszał jeszcze żadnych zarzutów, nie przesłuchano go także, nie wiadomo więc, dlaczego uciekł z miejsca wypadku. Policja podejrzewa jednak, iż mógł być pijany. - Zostanie przesłuchany, gdy będziemy dysponować pełną dokumentacją medyczną - mówi Siewert.
Opinie (155) ponad 10 zablokowanych
-
2014-02-03 11:58
pijaństwo
wyłapać wszystkich pijanych za kierownicą i wysłać na Sybir (na koszt własny skoro stać nich na wódkę }- niech tam spróbują coś wypić
- 5 1
-
2014-02-03 12:12
Miał pomroczność jasną !!! (1)
- 13 1
-
2014-02-03 12:44
ta, chorobę filipinską
- 7 0
-
2014-02-03 12:17
policja nie człowiek, rąk nie ma
- 4 0
-
2014-02-03 12:34
U nas w Korei nie ma takich patologi bo mam skuteczny i nieuchronny system kar. (2)
Przestępców poprostu się rzuca psom na pożarcie a rodziny wysyła do obóz i w ten sposób jest tania siła robocza, a nie jakieś sanatorium na koszt podatników.
- 7 1
-
2014-02-03 12:57
Kim
U nas w Iranie trzeba sobie zasłużyć na alkohol i fajki
- 2 1
-
2014-02-03 13:31
A w naszej
Polsce wszystko wolno , mamy "polską demokrację" i basta !!!!
- 2 1
-
2014-02-03 12:38
a może by tak?
W Niemczech jak złapią pijanego w aucie to pasażerowie jadący z nim i mający prawo jazdy też je tracą . Po prostu dopuścili i świadomie z nim jechali....
- 13 3
-
2014-02-03 12:44
(1)
ale co winic biednego żuczka, skoro ...
Dwaj jeleniogórscy policjanci jechali samochodem mając po 2 promile alkoholu we krwi i wypadli z drogi. Choć w pojeździe byli tylko we dwóch, żaden z nich nie odpowie za jazdę po pijanemu.
Prokuratura umorzyła właśnie postępowanie, bo mimo półtorarocznego śledztwa nie udało się jej ustalić, który z mundurowych kierował. Po wypadku do którego doszło w Cieplicach z leżącego na dachu samochodu wyszedł jeden z policjantów. Drugiego zabrało pogotowie.
Gdy nadbiegli świadkowie nikogo nie było na miejscu kierowcy, ale to nie dziwne bo policjanci nie zapięli pasów, a samochód wielokrotnie koziołkował.
Czytaj więcej na- 7 0
-
2014-02-03 13:33
To była
bardzo ciężka sprawa dlatego tak się wlokła , to było domniemanie niewinności !!!!
- 1 1
-
2014-02-03 12:45
Mobilne Badanie Trzeźwości
Jest już taka firma w trójmieście, co przyjadą i Cię zbadają czy nadajesz się do jazdy lub do pracy. Więc ile jeszcze trzeba wypadków aby ludzie w końcu zmądrzeli ??
- 2 0
-
2014-02-03 13:03
ludzka głupota nie zna granic
Przede wszystkim gratuluję mądrości pasażerom, jesli był pijany, to sami są sobie winni, zapłacili teraz za swoją głupotę. Szczęście, że nie potrącił/zabił osoby przypadkowej. Nie będę użalała się nad samobójcami.
- 11 1
-
2014-02-03 13:30
Witam wszystkich telefonistów za kółkiem. (2)
Jak rozmowy i pisanie smsków?
Na zakrętach trochę trudniej się pisze prawda? Niedługo się spotkamy.- 22 2
-
2014-02-03 13:35
Za tych
komórkowców za kółkiem policja powinna się wziążć na poważnie a szczególnie gadające babsztyle !!!!!
- 12 1
-
2014-02-03 21:41
ale głupoty piszesz...
pisanie sms - oczywiscie - zagrozenie na drodze - odrywasz wzrok
telefonowanie?????? trzymajac przy uchu?????? powiedz mi fachowcu, czemu cb nie jest zabronione??
cechy wspolne: jedna reke masz zajeta, uzywasz ucha i ust i pewnej czesci mozgu
cechy rozne: BRAK!!!
czemu nie jest zabroniona jazda np ciezarowka z definicji? wiecej guzikow, biegow, gabarytow, itd. przecie sie nie da!!
mandaty za telefon nie sa dla ciebie, ani dla bezpieczenstwa - ZROZUM. ale jako kolejny "podatek" dla panstwa- 2 5
-
2014-02-03 14:00
patologia
Jeżeli każdy postronny (w tym kierowca) jest zobowiązany do udzielenia pomocy ofiarom wypadku, to tym bardziej dotyczy to SPRAWCY wypadku. Badanie nic nie pokaże, sprawca czekał wystarczająco długo i być może podddał się detoksowi. Kolejny raz okazuje się, że głupim szczęście sprzyja. Kierowca w dobrym zdrowiu, tylko pasażerowie ranni.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.