• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprowadzali luksusowe auta, rejestrowali je jako uszkodzone

szym
3 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Prokuratura twierdzi, że spółka sprowadzała luksusowe, kompletne samochody o dużej wartości. W jednym z warsztatów samochodowych następowała ich dekompletacja - by rzeczoznawca mógł wydać opinię o ich zaniżonej wartości. 
Prokuratura twierdzi, że spółka sprowadzała luksusowe, kompletne samochody o dużej wartości. W jednym z warsztatów samochodowych następowała ich dekompletacja - by rzeczoznawca mógł wydać opinię o ich zaniżonej wartości.

Dziewięć osób zasiądzie na ławie oskarżonych w sprawie dotyczącej oszustw podatkowych, do których miało dochodzić przy "ściąganiu" samochodów do Polski. Śledczy szacują, że Skarb Państwa mógł stracić na podatkach co najmniej 4 mln zł. Sprawa jest ogólnopolska, ale z trójmiejskim wątkiem.



Prezes z Białorusi "słupem", szefowali ludzie z Trójmiasta



Kupując samochód, zwracam uwagę przede wszystkim na:

W toku śledztwa ustalono, że w styczniu 2019 roku na terenie Poznania zarejestrowana została spółka prawa handlowego, której prezesem został obywatel Białorusi.

- Spółka zajmowała się sprowadzaniem pojazdów z zagranicy, ich rejestracją i dalszą sprzedażą na terenie Polski. Z dokumentów stanowiących podstawę do rejestracji pojazdów wynikało, że były one zdekompletowane i uszkodzone. Na tę okoliczność sporządzane były opinie rzeczoznawcy. W ten sposób ustalano wartość pojazdu stanowiącego podstawę opodatkowania podatkiem akcyzowym na około 30 procent wartości pojazdu kompletnego - tłumaczy prok. Marzena Muklewicz z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Prokuratura twierdzi tymczasem, że faktycznie spółka sprowadzała luksusowe, kompletne samochody o dużej wartości. W jednym z warsztatów samochody były dekompletowane - by rzeczoznawca mógł wydać opinię o ich zaniżonej wartości.

- Po przeprowadzeniu oględzin przez rzeczoznawcę pojazdy były przywracane do stanu pierwotnego i w takiej formie sprzedawane lub użytkowane przez członków grupy. Prezes spółki, obywatel Białorusi, był jedynie tzw. słupem. W rzeczywistości działalność spółki była prowadzona przez dwóch oskarżonych członków zorganizowanej grupy, mieszkańców Trójmiasta. Zajmowali się oni sprowadzaniem pojazdów do Polski, organizowali transport pojazdów do warsztatów samochodowych, zlecali sporządzanie opinii przez rzeczoznawcę oraz przekazywali dokumenty służące do rejestracji pojazdów we właściwym urzędzie - wylicza prok. Muklewicz.
W większości przypadków pojazdy miały być sprowadzane do warsztatu samochodowego prowadzonego przez jednego spośród oskarżonych w sprawie. Opinie we wszystkich przypadkach były z kolei - zdaniem prokuratury - sporządzane przez tego samego rzeczoznawcę oskarżonego w śledztwie.

Osobowe sprowadzane jako ciężarówki



- Ustalono ponadto, że oskarżeni sprowadzali także do Polski z Niemiec luksusowe samochody osobowe, na które wystawione były poświadczające nieprawdę dokumenty wskazujące, że są to pojazdy ciężarowe lub specjalne. Również dokumenty w postaci zaświadczeń o dokonaniu zmian konstrukcyjnych pojazdu oraz zaświadczeń o przeprowadzanych badaniach technicznych były podrabiane i potwierdzały czynności, których w rzeczywistości nie przeprowadzono - mówi prokurator.
Z ustaleń śledztwa wynika, że sprowadzane do Polski pojazdy wskazywane jako ciężarowe w rzeczywistości były samochodami osobowymi. W ten sposób unikano akcyzy, która jest naliczana w przypadku sprowadzania na polski obszar celny pojazdów osobowych.

- Oskarżeni dopuszczali się także przestępstw karno-skarbowych. Wystawiali oni nierzetelne faktury VAT służące do rejestracji pojazdów, nieodzwierciedlające rzeczywistych operacji sprzedaży i zakupu towarów, i w ten sposób unikali uiszczania podatku od towarów i usług lub uzyskiwali nienależny zwrot podatku - dowiadujemy się w prokuraturze.

Do 10 lat więzienia i surowe grzywny



Prokuratura stoi także na stanowisku, że podczas wykonywania czynności procesowych zabezpieczono u oskarżonych pojazd pochodzący z kradzieży, a oskarżeni pomagali w ukryciu również innych pojazdów pochodzących z czynów zabronionych (przywłaszczeniu przedmiotów leasingu lub wypożyczonych samochodów).

- Wobec czterech oskarżonych zastosowany był tymczasowy areszt. W sprawie zabezpieczono również pojazdy o wartości ponad 2 mln zł oraz środki pieniężne na poczet przyszłych kar i środków karnych. Za zarzucane przestępstwa grozi oskarżonym kara do 10 lat pozbawienia wolności oraz surowe grzywny.
szym

Opinie (130) ponad 10 zablokowanych

  • Niestety ale trzeba kombinować... (12)

    ... jako jedyny kraj w unii mamy akcyzę na samochody. W żadnym normalnym kraju niema tego podatku więc żeby się opłacało trzeba przykombinować.

    • 144 48

    • (1)

      Trzeba było kupić w kraju a nie kombinować. Akcyza tylko w pl? Bzdura.

      • 28 29

      • Oczywiście że bzdura. U nas samochody są nawet stosunkowo nisko opodatkowane.

        • 14 14

    • nie z czasownikami (1)

      Naucz się przyjacielu pisać. Nie z czasownikami zawsze oddzielnie nie ma

      • 16 3

      • Nauczycielu !

        Twoja interpunkcja !

        • 9 4

    • Co ty dzbanku bredzisz? W kazdym kraju sa te podatki nawet wielokrotnie wieksze (2)

      • 13 7

      • (1)

        A instytucje kościołowe są zwolnione z takich podatkow

        • 4 3

        • Brakuje stwierdzenia,a u was biją....

          • 0 0

    • masz rację :P Polska to jedyny kraj, gdzie taki podatek nazywano akcyzą

      W całej reszcie krajów UE nazywa się po prostu podatek od sprowadzonego auta.
      Druga sprawa, jak sam określiłeś, żeby się opłacało trzeba przykombinować - ot cała prawda o nas, o Polakach i wg ciebie i tobie podobnych jest usprawiedliwienie na tego typu proceder. Żałosne i krótkowzroczne myślenie. Kogo oni oszukali? Premiera? Prezydenta? Rząd? Sejm? itd...
      czy ciebie i innych Polaków? Właśnie taka jest różnica między nami Polakami a np. rodowitymi Niemcami. Tam też jest podatek od sprowadzonego do Niemiec auta z innych krajów UE. To podatek konsumpcyjny - Verbrauchsteuer i żaden Niemiec nie kombinuje, żeby się opłacało.

      • 23 8

    • Akcyza w Unii Europejskiej (1)

      Stawki akcyzy są określane przez wszystkie państwa członkowskie UE, nie mogą one jednak być niższe od poziomów ustalonych w zawartych dyrektywach. Na auta też.
      Teraz dzbanie idź spać.

      • 5 3

      • bzdury wyPiSujesz - dyrektywy ue nie narzucają żadnych stawek akcyz

        podobnie jak VAT - Polska może mieć śmiało i 0% VAT stawki podstawowej

        • 0 5

    • Przez takie myslenie nigdy w tym kraju nie bedzie normalnie. Gdyby nie "kombinowali" to tez by zarobili, tylko mniej. Nie usprawiedliwiaj chciwości.

      • 16 1

    • Nie popieram, ale rozumiem

      • 0 3

  • Masakra z tą akcyzą 18% (1)

    Wprowadzili go poprzednicy a te obecne władze nic nie zmienili, bo im to na rękę.

    • 29 2

    • Dokładnie 18,6% i to nie jest liczone od ceny zakupu pojazdu gdzieś tam tylko te procenty są liczone dopiero tu od wartości takiego samochodu w pl wg samar.

      • 0 0

  • Toć od 15 lat ten patent jest znany (1)

    Problem w tym ze te auta dalej urzędy rejestrują jako ciężarowe. Skoro tak, uczciwy importer mógł sądzić, ze wszystko jest w porządku i działał w zaufaniu do organów państwowych . I taka jest linia obrony, wysoki sądzie.

    • 111 3

    • a poza tym to śmiesnzi są z tymi podatkami

      a jeszcze śmieszniejsi z podwójnym opodatkowaniem samochodów

      • 0 0

  • co tam oszustwo na 4 bańki

    własny rząd nas zrobił na 200

    • 33 2

  • Z zakupem , sprowadzeniem auta do Polski zawsze były przekrety . (1)

    W 1989 r cyganie rozpoczęli przywozić z USA do Gdyni auta koloru czarnego lub czarnego marki Mercedes , Audi . Był to "biznes" dla celników , operatorów , dysponentów ...... bo ci stwarzali problemy przy odbiorze auta. Cygan za odpowiednia cenę ich zmiękczał. Przywieziono ok 300 samochodów , aż celnik w Rotterdamie wykrył , że są to samochody .... kradzione w USA. Samochody z USA przewożone były w kontenerach jako rzeczy przesiedlenia a następnie , kontenery przeładowywane na statki "fidery" do Gdyni.

    • 20 0

    • Zgadza sie . Czasy zlodzieji. Wtedy rzadzil w Gdansku zlodziej z PC. Jego zastepca do tej pory jest chroniony przez ziobre.

      • 1 2

  • To przy wjeździe do Polski nikt nie widział czy są kompletne czy nie?

    A druga sprawa, to obecnie rządzącym zależy żeby na sprowadzaniu aut o znacznej wartości korzystali Niemcy zamiast Polski. Przez niższe podatki u nich.

    • 8 2

  • Od tych dziwnych salonów z "luksusowymi" autami wali wałem na kilometr

    Z daleka od takich przybytkow.

    • 25 2

  • Zaraz! Taki niekompletny samochod traktowany jest jako Odpad Niebezpieczny!

    A jako Odpad Niebezpieczny to Inspektorat Ochrony Środowiska ma prawo a nawet Obowiązek nałożyć Horendalnie wysokie kary!
    Nie Vat i akcyza bo to pikuś w tej sprawie... a Kara za Sprowadzenie Odpadu Niebezpiecznego!
    Jest na trójmiasto artykuł na temat auta sprowadzonego z ameryki.... Wysoka Grzywna i zezłomowanie faktycznie dobrego samochodu...

    • 5 2

  • K.

    Auto-house?

    • 4 3

  • Teraz faktury itp

    Ileś lat temu przywóz składaków. Przed granicą rozbiórka zdrowego samochodu. I tak na lawecie pod UC. To się ludzie nakombinowali

    • 34 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane