- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (32 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (87 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (30 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (70 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (463 opinie)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (222 opinie)
Sprowadzali luksusowe auta, rejestrowali je jako uszkodzone
Dziewięć osób zasiądzie na ławie oskarżonych w sprawie dotyczącej oszustw podatkowych, do których miało dochodzić przy "ściąganiu" samochodów do Polski. Śledczy szacują, że Skarb Państwa mógł stracić na podatkach co najmniej 4 mln zł. Sprawa jest ogólnopolska, ale z trójmiejskim wątkiem.
Prezes z Białorusi "słupem", szefowali ludzie z Trójmiasta
- Spółka zajmowała się sprowadzaniem pojazdów z zagranicy, ich rejestracją i dalszą sprzedażą na terenie Polski. Z dokumentów stanowiących podstawę do rejestracji pojazdów wynikało, że były one zdekompletowane i uszkodzone. Na tę okoliczność sporządzane były opinie rzeczoznawcy. W ten sposób ustalano wartość pojazdu stanowiącego podstawę opodatkowania podatkiem akcyzowym na około 30 procent wartości pojazdu kompletnego - tłumaczy prok. Marzena Muklewicz z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Prokuratura twierdzi tymczasem, że faktycznie spółka sprowadzała luksusowe, kompletne samochody o dużej wartości. W jednym z warsztatów samochody były dekompletowane - by rzeczoznawca mógł wydać opinię o ich zaniżonej wartości.
- Po przeprowadzeniu oględzin przez rzeczoznawcę pojazdy były przywracane do stanu pierwotnego i w takiej formie sprzedawane lub użytkowane przez członków grupy. Prezes spółki, obywatel Białorusi, był jedynie tzw. słupem. W rzeczywistości działalność spółki była prowadzona przez dwóch oskarżonych członków zorganizowanej grupy, mieszkańców Trójmiasta. Zajmowali się oni sprowadzaniem pojazdów do Polski, organizowali transport pojazdów do warsztatów samochodowych, zlecali sporządzanie opinii przez rzeczoznawcę oraz przekazywali dokumenty służące do rejestracji pojazdów we właściwym urzędzie - wylicza prok. Muklewicz.
W większości przypadków pojazdy miały być sprowadzane do warsztatu samochodowego prowadzonego przez jednego spośród oskarżonych w sprawie. Opinie we wszystkich przypadkach były z kolei - zdaniem prokuratury - sporządzane przez tego samego rzeczoznawcę oskarżonego w śledztwie.
Osobowe sprowadzane jako ciężarówki
- Ustalono ponadto, że oskarżeni sprowadzali także do Polski z Niemiec luksusowe samochody osobowe, na które wystawione były poświadczające nieprawdę dokumenty wskazujące, że są to pojazdy ciężarowe lub specjalne. Również dokumenty w postaci zaświadczeń o dokonaniu zmian konstrukcyjnych pojazdu oraz zaświadczeń o przeprowadzanych badaniach technicznych były podrabiane i potwierdzały czynności, których w rzeczywistości nie przeprowadzono - mówi prokurator.
Z ustaleń śledztwa wynika, że sprowadzane do Polski pojazdy wskazywane jako ciężarowe w rzeczywistości były samochodami osobowymi. W ten sposób unikano akcyzy, która jest naliczana w przypadku sprowadzania na polski obszar celny pojazdów osobowych.
- Oskarżeni dopuszczali się także przestępstw karno-skarbowych. Wystawiali oni nierzetelne faktury VAT służące do rejestracji pojazdów, nieodzwierciedlające rzeczywistych operacji sprzedaży i zakupu towarów, i w ten sposób unikali uiszczania podatku od towarów i usług lub uzyskiwali nienależny zwrot podatku - dowiadujemy się w prokuraturze.
Do 10 lat więzienia i surowe grzywny
Prokuratura stoi także na stanowisku, że podczas wykonywania czynności procesowych zabezpieczono u oskarżonych pojazd pochodzący z kradzieży, a oskarżeni pomagali w ukryciu również innych pojazdów pochodzących z czynów zabronionych (przywłaszczeniu przedmiotów leasingu lub wypożyczonych samochodów).
- Wobec czterech oskarżonych zastosowany był tymczasowy areszt. W sprawie zabezpieczono również pojazdy o wartości ponad 2 mln zł oraz środki pieniężne na poczet przyszłych kar i środków karnych. Za zarzucane przestępstwa grozi oskarżonym kara do 10 lat pozbawienia wolności oraz surowe grzywny.
Opinie (130) ponad 10 zablokowanych
-
2021-11-04 15:21
to standard od lat
- 0 0
-
2021-11-04 15:28
Kupuję tylko nowe samochody i nie mam takich problemów.
- 0 0
-
2021-11-05 08:24
I w tych butach Bata kupowanych w NRD koncertwow "obchodzilo" sie kiepskie prawo (1)
tworzone przez prawnikow, ktorzy na studiach musieli moczyc nogi w misce z zimna woda, bo inaczej sami by sie zmoczyli przy odpytywaniu.
- 0 0
-
2021-11-05 17:26
A jak byly skladaki to niecg pociagna tych do odpowiedzialnosci co stali na granicach i brali lapowy za zanizenie wartosci celnicy to mieli ze zmiany po 15 tys na dzisiejsze pieniadze niech ich rozlicza
- 0 0
-
2021-11-05 17:09
A Co tam to pestka..
Jaki i**ota wymyślił akcyzę na samochody?
To chory kraj....
Każdy kombinuje jak może,a Obajtek za swoje nie kupuje,własną skarbonkę zrobił z Orlenu.- 3 0
-
2021-11-05 21:35
Auta z USA
Osoby które współpracują z organami ścigania a uczestniczyły w tym procederze mogą liczyć na uniknięcie odpowiedzialności albo w najgorszym wypadku łagodny wymiar kary,a do tego ochronę policyjną jako bardzo ważny świadek .
- 0 0
-
2021-11-06 07:26
Jeden raz sprowadziłem a że nie był w temacie zapłacić musiałem akcyzę 18 proc łotr wycenilmi dodatkowo inne cuda w starym kłamiecie i nigdy więcej państwo polskie jest największym złodziejem
- 0 0
-
2021-11-07 04:27
Myślę...
Myślę że w ten sposób na polskich drogach pojawiło się kilka ładnych aut dodatkowo
Jest na co popatrzeć a nie tylko passat skody ople i fordy- 0 0
-
2021-11-07 05:42
Przecież to Sycylia
W tych rejonach Polski to sami swoi tu strjek jest sędzią a ciocia prokuratorem. Każda zmiana to wg.miejscowych atak na demokrację.
- 0 0
-
2021-11-07 08:36
Odpowiedzą tylko za kombinowanie przy fakturach. Reszta to ciężki temat do udowodnienia, chyba że ktoś będzie sypał. Aczkolwiek może oszukali jakiegoś prominenta który chciał luksusowe auto dla swojej nałożnicy to wtedy mają już sprawę przegraną.
- 0 0
-
2021-11-07 10:22
Trójmiejska osmiornica
Może ktoś zaprzeczy, że w Trójmieście istnieje podziemie przestępcze współpracujące z lokalnymi władzami?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.