• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedających też oszukują na aukcjach

piw
25 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Trzy razy dała się oszukać tej samej osobie gdańszczanka sprzedająca na jednym z portali aukcyjnych aparat fotograficzny. Nie dość, że oddała go oszustce za darmo, to jeszcze dwa razy przelewała jej pieniądze, najpierw jako ubezpieczenie fikcyjnego przelewu, a później jako zwrot fikcyjnej nadpłaty.



Oszukana gdańszczanka zgłosiła się na policję w czwartek. Twierdziła, że wystawiła na sprzedaż aparat fotograficzny. Skontaktowała się z nią kobieta, która oferowała kupno urządzenia "od ręki" na bardzo korzystnych warunkach. Chciała jednak, aby został on wysłany na adres... w Nigerii, gdzie, rzekomo, jako fotoreporterka pracować miała jej córka.

Sprzedająca aparat odebrała telefon "z banku", gdzie poinformowano ją, że wpłynął na jej konto duży przelew z Nigerii, który jednak musi być "ubezpieczony". W tym celu "pracownica banku" poprosiła oszukaną o wpłacenie 150 euro na wskazane telefonicznie konto. Gdańszczanka, i tak bardzo zadowolona z warunków transakcji, wpłaciła pieniądze i wysłała aparat.

Po jakimś czasie skontaktowała się z nią jeszcze raz "kupująca", twierdząc, że niechcący wpłaciła jej więcej pieniędzy, niż wpłacić miała i poprosiła o zwrot nadpłaty. Gdańszczanka przelała jej więc pieniądze. Po paru dniach okazało się, że w rzeczywistości żaden przelew z Nigerii nie wpłynął na konto kobiety.

- Podejrzewamy, że w ten sposób sprawcy mogą chcieć oszukać następne osoby. Prosimy więc użytkowników portali aukcyjnych, aby zachowali czujność, kiedy kupujący zaproponuje zakończenie transakcji w sposób podobny do tego, jaki przedstawia opisana powyżej historia. Nigdy nie wysyłajmy towaru, bez dokładnego sprawdzenia, czy nam za niego zapłacono - mówi sierż. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
piw

Opinie (108) ponad 10 zablokowanych

  • Sprzedajacy tylko wtedy jest stratny, (6)

    gdy wcześniej nie pomyśli.

    • 282 5

    • Głupota kosztuje ! Myślenie nagradza (3)

      Nie widzę tu żadnego oszustwa. Powinni zacząć karać za głupotę!! Wtedy żyło by się lepiej :] ;]

      • 50 3

      • To już przerasta wszelkie kanony (1)

        Zgadzam się z Myślącym. To naprawdę nie jest oszustwo. Nie wiem jak to nazwać. Wystawiła przedmiot w necie, a stanu konta sprawdzić nie może. Ręce do asfaltu opadają.

        • 37 1

        • ASFALT

          Jesli widzicie w mejlu jakiegolwiek slowo typu "NIgeria", "Ivory Coast", "Abidzan" polaczone ze slowami "gift", "quick", "I need urgently" to mozecie byc pewni, ze czarnuchy chca Was wydymac

          • 26 2

      • Teraz oszustwo nazywa się cwaniactwem. Trochę się nasze zasady moralne zdewaluowały.
        Ale jak kupisz litr mleka i nalejesz z niego tylko dwie szklanki to producent ci powie 'trzeba sobie było zmierzyć lub zważyć, a nie, teraz z mordą, że za mało".
        Jak ci ktoś samochód ukradnie, to kto? Złodziej? Nie. On go zwędził frajerowi co auta nie umie upilnować.
        Kobieta dała się naciągnąć, ale kradzież jest kradzieżą.

        • 25 1

    • Ktoś tam w Nigeri bardzo się zdziwi

      i pewnie ucieszy :)

      • 4 0

    • Tylko jedna rzecz

      Tylko jedna rzecz mnie dziwi w tej sytuacji, a mianowicie, że nie było jej wstyd iść na policję...

      • 2 0

  • naiwnosc (6)

    to ttaka historia o tym jak bardzoe mozna byc naiwnym....

    • 173 7

    • (5)

      Raczej to taka historia jak bardzo można być głupim...

      • 35 4

      • (4)

        a alledrogo rośnie w siłę
        kurde, że też nikt nie otwiera konkurencyjnego portalu
        monopol w pełni sił

        • 5 4

        • a epuls to co ?!

          • 3 2

        • Jest polski Ebay, jest Świstak, ale Allegro było pierwsze, stąd sukces. (1)

          • 2 0

          • W domyśle Allegro było pierwszym polskim portalem aukcyjnym.

            • 2 0

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Bez kitu trzeba być wręcz upośledzonym żeby coś takiego łyknąć

      HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 18 0

  • Rozmowy z banku są nagrywane. Co to za bank? (13)

    Jakaś idiotycznie pokręcona historia...

    • 13 160

    • jaki bank? ktos byl pomyslowy i udawal ze z banku dzwoni a ty jakies mongoly tu wypisujesz.

      • 54 4

    • Pewnie ktoś zadzownił i się przedstawił jako pracownik tego banku...

      Ale, żeby "wkręcić" taką historię tej biednej kobiecie, złodzieje musieli znać sprzedawczynię. Trzeba być bardzo naiwnym, żeby nie sprawzić swoje konto bankowe...

      • 27 0

    • (2)

      haha, kolejny delikwent, którego można w taki sposób oszukać :p Bank nigdy, przenigdy nie kontaktuje się ze swoimi klientami za pomocą smsów czy telefonów.

      • 17 9

      • To akurat nieprawda (1)

        Banki kontaktują się z klienatami telefonicznie, ale przenigdy nie poprosza o dane czy pin do karty.

        • 17 3

        • Jeśli nie poproszą o dane to nie mogą kontynuować rozmowy.

          • 4 2

    • (1)

      To nie bank ! Pewno ktoś inny zadzwonił do typiary podając się za pracownika z banku i ta uwieżyła . Debili jest dużo ! w Polsce!!

      • 6 10

      • Sam jestes debilem.

        • 8 3

    • Ot i mamy

      kolejnego/ną kandydata/tkę na zaszczytny tytuł ofiary tego ciekawego przypadku

      • 8 0

    • następny do łojenia :) (1)

      jw

      • 8 0

      • to mój mistrz, jeszcze nie wyhaczył żadnego plusa :D

        • 0 0

    • Ciebie też by nabrali :)

      • 0 2

    • Czytaj uważnie (1)

      To nie dzwonił nikt z banku....hello!!!!???? Tylko ta osoba podała się za pracownika banku. A to zasadnicza różnica . KPW ? :)

      • 1 0

      • co Ty nie powiesz...

        • 1 1

  • cwane (2)

    ciekawe czy oszustce chodziło o aparat i kasę czy o samą kasę?
    jeśli tylko o kasę to jest nikła szansa że aparat wróci do niej z powrotem jeśli adresat nie istnieje

    • 3 17

    • ale masz problem

      udaj się z nim do lekarza

      • 3 1

    • DEBIL

      DEBIL DEBIL DEBIL DEBIL DEBIL

      • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (1)

      Miejmy nadzieję, że ta pani dzięki temu zacznie myśleć logicznie. Portale aukcyjne nie są dla idiotów.

      • 15 1

      • ta pani chyba nie pomyśli nigdy logicznie jak ją wydudkali nie raz a trzy razy buahahah

        • 6 1

    • (1)

      żałowac tych którzy chcieli zarobić i zyskać aparat :] bo ludzie myślący coś osiągną w życiu a debile nic !

      • 1 8

      • ja myślę, że ciebie mi nie żal

        • 2 0

  • Pamiętacie sprawę działki Groblewskiego i kontakty Karnosia z tym Dillerem? (2)

    Teraz to chyba już nieprawda. Założę się, że ta historia opisana przez Panią Magdalenę też za jakiś czas okaże się bajeczką.

    • 8 6

    • mysle ze ta historia nie okaze sie bajk, poniewaz jak sam wystawilem 2 aparaty w ogloszniach, z reszta na trojmiasto.pl to dostalem ze 3 albo 4 maile z taka propozycja, zeby wyslac aparat gdzies do afryki. a za aparat ktory byl wart nie wiecej niz 300-400zl ktos oferowal 500euro..

      • 6 0

    • dzięki za przypomnienie,

      • 1 0

  • (1)

    Jak można być tak naiwnym?! Jak można kontaktować się z bankiem za pośrednictwem telefonu?! Jak można wysyłać przedmiot przed sprawdzeniem stanu konta? I to do Nigerii!

    • 69 1

    • mBank

      Słyszałeś o takim banku ? Tam w zasadzie wszystko załatwia się przez telefon...

      PS. Jak sprzedający jest głupi, to niech teraz płacze - wysyłanie czegokolwiek bez sprawdzenia wpłaty... I jeszcze 'zwrot nadpłaty' - bezdenna głupota...

      • 0 0

  • przepraszam, ale to trzeba być idiotą, żeby się na taki numer nabrać!

    • 68 1

  • Głupich nie sieją i nie orzą.

    Jak można coś wysyłaś nie upewniwszy się osobiście lub dzięki bankowości internetowej czy cokolwiek wpłyneło na konto.

    Naprawdę głupota do sześcianu połaczona z chciwością.

    • 64 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane