• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedawał dopalacze ''na hasło''

piw
30 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Król dopalaczy" stanie przed sądem
16-latek sprzedawał dopalacze, prowadził też notatki dotyczące swojej działalności. 16-latek sprzedawał dopalacze, prowadził też notatki dotyczące swojej działalności.

"Milczenie jest złotem" - wystarczyło znać to hasło i zadzwonić do 16-latka z Sopotu, aby kupić dopalacze. Chłopak bardzo poważnie podchodził do swojej działalności - prowadził szczegółowe zapiski dotyczące swoich klientów. Wynika z nich, że sprzedał ponad tysiąc "produktów kolekcjonerskich".



Czy decyzja o zakazie handlu dopalaczami była słuszna?

Handlu dopalaczami zakazano w październiku. Mimo zamknięcia sprzedających je sklepów do kryminalnych z Sopotu docierały informacje, że substancje te cały czas sprzedawane są w mieście.

Policjanci szybko odkryli, że niemal wszystkie ślady prowadzą do jednej osoby - 16-latka, który wcześniej dorabiał sobie pracując jako kurier w sklepie z dopalaczami. Już po jego zamknięciu nie zapomniał o swoich klientach. Rozesłał do nich SMS-y z informacją, że nadal mogą u niego kupować "produkty kolekcjonerskie". Podał im hasło niezbędne do dalszej rozmowy o interesach - "Milczenie jest złotem"

Chłopaka zatrzymano we wtorek. W mieszkaniu miał kilkanaście opakowań dopalaczy oraz fiolki z substancjami zawierającymi mefedron, czyli substancję zabronioną ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.

- Policjanci zabezpieczyli również notes 16-latka, w którym skrupulatnie notował ilość sprzedanych już dopalaczy. Wstępnie policjanci ustalili, że nastolatek sprzedał ponad 1000 sztuk "produktów kolekcjonerskich". Ich ceny wahały się od 20 do 50 zł - mówi sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

W środę policjanci zatrzymali też 32-latka, który zaopatrywał chłopaka w "towar". Jego sprawa zostanie wyłączona do odrębnego postępowania. Dalszym losem 16-latka zajmie się z kolei Sąd Rodzinny w Sopocie.
piw

Opinie (100) ponad 10 zablokowanych

  • a policja dobra służba... (1)

    i sprzedała go do neta ze szczegułami...
    lol...

    • 1 0

    • policja

      musza sie pochwalic ze na koniec roku zlapali 16 letniego strasznego gankstera- dilera

      • 0 0

  • mega - amator..

    ...zaden zawodowy dealer nie wykonuje zapiskow wszystko ma w glowie.....

    • 2 1

  • "Handlu dopalaczami zakazano w październiku"

    nieprawda. to były tylko nielegalne działania rządu, które fizycznie uniemożliwiły prowadzenie handlu. de facto prawo nie zabrania nadal sprzedawać tego typu produktów. ale władza działa ponad prawem, ale, sorry, ale trzeba to powiedzieć, głupi naród działania takie popiera.
    w praworządnym państwie powinno się najpierw uchwalić prawo, a potem je wykonywać. wydanie przez premiera polecenia podległym mu służbom, żeby zamknąć dopalacze stanowiło medotę typowo totalitarną.
    ...hitler też był chawalony za skuteczność w eliminowaniu problemów społecznych i nie potrzebował do tego ustaw
    najlepsze życzenia na nowy rok !

    • 2 0

  • AMATOR I KONFIDENT

    Ten małolat nawet nie wie co to prawdziwa dilerka ! a do tego jeszcze KONFIDENT !! ZAL !! tez se znaleźli dilera do rozprowadzania TEMATU :D

    • 0 0

  • kapuście mówie giń

    Nigdy nie zrozumiem tego,jak można gryżć rękę która karmi,bo z tego co wywnioskowałem,to ów 16-latek bezczelnie doniósł,no tak policjant podniósł rękę i " to pan X" nie bijcie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane