Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Stan wojenny. Kto dziś o nim pamięta?

mak
13 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Opinie (523)
Najnowszy artykuł na ten temat Nieznane nagranie kłótni ze zbuntowanego trawlera podczas stanu wojennego
Czołgi pojawiły się w całym Trójmieście. Nie omijały też Teatru Wybrzeże. Czołgi pojawiły się w całym Trójmieście. Nie omijały też Teatru Wybrzeże.

Czołgi pojawiły się w całym Trójmieście. Nie omijały też Teatru Wybrzeże.

fot. Zbigniew Kosycarz / KFP

Stan wojenny został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. przez władze komunistyczne Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Kto dziś pamięta przyczynę i datę jego wprowadzenia? Na pewno nie młodzi - wynika z sondaży.



Wprowadzenie stanu wojennego

- Obywatele i obywatelki Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Zwracam się do was jako żołnierz i jako szef rządu polskiego. (...) Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią. Dorobek wielu pokoleń, wzniesiony z popiołów polski dom, ulega ruinie. Struktury państwa przestają działać. (...) Ogłaszam, że w dniu dzisiejszym (...) Rada Państwa w zgodzie z postanowieniami konstytucji wprowadziła dziś o północy stan wojenny na obszarze całego kraju (...) - przemówienie gen.Wojciecha Jaruzelskiego, wygłoszone 13 grudnia 1981 r. o godz. 6 rano zelektryzowało Polaków.

Po blisko 16 miesiącach od strajków z 1980 r., efektem których było ukonstytuowanie się "Solidarności" i nadejście odwilży politycznej, wprowadzono stan wojenny.

Oficjalnie - przyczyną, dla której wprowadzono stan wojenny, była coraz gorsza sytuacja gospodarcza w Polsce, a także zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego w obliczu zbliżającej się mroźnej zimy oraz groźba zbrojnej interwencji ze strony państw Układu Warszawskiego.

Do dziś historycy i uczestnicy tamtych wydarzeń spierają się o zasadność jego wprowadzenia. Być może nigdy nie uzyskamy jasnej odpowiedzi na pytanie o słuszność tej decyzji.

Bardziej jednak przytłacza fakt, że młodzi ludzie, którzy historię swojego kraju będą przekazywać kolejnym pokoleniom, nie pamiętają nawet, kiedy został on wprowadzony i jakie niósł ze sobą konsekwencje.

Według badań Pentora, pomimo rozgłosu, jaki co roku towarzyszy kolejnym rocznicom wprowadzenia stanu wojennego, jego dokładną datę pamięta 21 proc. osób do 29 roku życia, 28 proc. z nich pamięta tylko rok, 48 proc. nie pamięta ani daty, ani roku, a 2 proc. nigdy o nim nie słyszało.

Większą świadomość tamtych wydarzeń mają już osoby w przedziale wiekowym od 30 do 39 roku życia. W tym przypadku 53 proc. zna dokładną datę i rok, 25 proc. tylko rok, a jedynie 22 nie pamięta ani jednego, ani drugiego.

Wyniki badań potwierdzają, jak potrzebne jest przypominanie młodym ludziom o wydarzeniach z 13 grudnia 1981 r. I to nie tylko w ten jeden dzień w roku.

mak

Zobacz także

Stan wojenny - archiwum tekstów (20)

Opinie (523) ponad 10 zablokowanych

  • 2009-12-13 17:31

    A co robilo slonce Peru w stanie wojennym?Bo jego najlepszy kumpel w rzadzie Michal Boni donosil SB na kolegow... (4)

    14 lat

    • 11 6

    • 2009-12-13 17:36

      W przeciwieństwie do Wielkich Braci (dla których stan wojenny oznaczał jedynie czasowy brak możliwości zadzwonienia do mamusi) (1)

      , coś robił i dostał po łapach. Był współtwórcą Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Gdańsku. W trakcie strajku w sierpniu 1980 organizował grupy studenckie, by 30 sierpnia tego roku rozpocząć działania na rzecz nowej organizacji studenckiej. Stał się inicjatorem i jednym z pierwszych liderów Niezależnego Zrzeszenia Studentów Polskich (późniejszy NZS). Kilka miesięcy później został przewodniczącym "Solidarności" w Wydawnictwie Morskim i dziennikarzem wydawanego przez związek tygodnika "Samorządność". Był jednym z najbliższych współpracowników jej naczelnego redaktora Lecha Bądkowskiego, pisarza, przywódcy ruchu kaszubskiego i pierwszego rzecznika "Solidarności". Pisał do kaszubskiego miesięcznika "Pomerania". Za działalność opozycyjną został pozbawiony pracy w państwowej firmie. Przez 7 lat utrzymywał się z pracy fizycznej w założonej przez Macieja Płażyńskiego spółdzielni "Świetlik".

      14 lat

      • 7 4

      • 2009-12-14 20:21

        czy to ty rzeczniku rządu?

        brzmi jak rządowa enuncjacja... czy to ty rzeczniku rządu? dlaczego tak mało napisałeś ?

        kaes

        14 lat

        • 0 0

    • 2009-12-13 20:02

      Miał świetnego nauczyciela - cichociemnego, kawalera orderu Virtuti Militari, Lecha Bądkowskiego. (1)

      i tego czasu nie zmarnował. Takiego Nauczyciela można tylko pozazdrościć. Tylko trzeba mieć oczy otwarte i trzeba chcieć się uczyć.

      Antoni

      14 lat

      • 1 2

      • 2009-12-13 20:32

        Antoni

        bredzisz!

        14 lat

        • 0 0

  • 2009-12-13 17:32

    Tak było (1)

    W Polsce łamano prawa człowieka. Tak jak teraz robi się to w Birmie. Żyliśmy bez wolności. Jak psy w schronisku. Kości wydzielano nam na kartki. Swobodnego kontaktu ze światem nie było. Żyliśmy na dużo gorszym poziomie niż inne kraje Europy. Wolności nie było. Było naprawdę źle. Teraz nie jest łatwo ale jest o niebo lepiej. Niech nigdy nie wrócą tamte czasy !

    jak było w komunie ? obejrzyj film Przesłuchanie.

    14 lat

    • 5 1

    • 2009-12-14 14:59

      Widziałem ten film . A czy dzis policja nie tłucze na przesłuchaniach ? Może straszy krzyżem lub diabłem ? Guzik , jak trzeba to też tłucze bo taka jest to służba .

      14 lat

      • 2 1

  • 2009-12-13 17:34

    tak

    Dobrze mieli tylko ubecy.

    tak

    14 lat

    • 5 0

  • 2009-12-13 17:35

    zomowcy milicjanci mają emerytury za swe działania w służbach do których nikt nie zmuszał (2)

    i jak tu budować przyszłość kiedy kasa idzie na takie śmieci? Nauczyciel dostaje 1200zł emerytury a takie szczyny społeczne kilka razy więcej... tylko u nas takie rzeczy...

    zły

    14 lat

    • 7 0

    • 2009-12-13 17:42

      nieludzie

      ciekawe jak tacy "ludzie" dziś sie czują po swych działaniach i powszechnej dziś świadomości i opinii,, niech im tęsknota do porządku takiego minie, bo są zwykłymi przestępcami w opinii normalnych ludzi. Dziś udający normalnych!

      poszkodowany w 1987 roku pałką

      14 lat

      • 2 0

    • 2009-12-13 20:18

      NAWET MAM TAKIEGO ZOMOWCA W PRACY- LŚNI DZIŚ JAK ZAKŁAMANY DIAMENT!!!

      !!!! URZĘDNIK ZOMOSKI.

      .KRZYŚ

      14 lat

      • 3 0

  • 2009-12-13 18:15

    Włączcie sobie TVP3 (Gdańsk) TERAZ (1)

    i zobaczcie

    14 lat

    • 2 1

    • 2009-12-13 18:21

      szpk wspomnienia poszkodowanych przez pały i kule

      14 lat

      • 1 1

  • 2009-12-13 18:39

    tłumaczenie

    Tłumaczenie komuchów – ktoś musiał się zeszmacić bo inaczej bolszewicka chołota by nas wykończyła.

    hen

    14 lat

    • 2 0

  • 2009-12-13 19:15

    Przetrącili nam kręgosłup i efekty są odczuwalne do dzisiaj.

    Gdyby nie stan wojenny , SLD ani PO nigdy nie wygrałyby wyborów.

    non

    14 lat

    • 7 1

  • 2009-12-13 19:24

    KLOPOTY KLOPOTY NEJMANA

    ŁŁAAALLLEEE MOCNY LOWKICK KLOPOTY KLOPOTY NEJMANA :DD

    G

    14 lat

    • 1 1

  • 2009-12-13 19:26

    niema to jak naród polski świętujacy swoje porażki... i datego nigdy nie będziemy życ na godnym poziomie jak np brytyjczycy

    14 lat

    • 4 4

  • 2009-12-13 19:47

    Nie zapomnę (1)

    ...stan wojenny to usmiercenie nadziei dla wszystkich wierzących w demokrację...

    elakola

    14 lat

    • 5 3

    • 2009-12-13 23:03

      jaka masz dziś demokracje, kurski, tusk, nowak, komorowski

      zasuwaja po 150km'h a dla ciebie maja fotoradyr

      kartofel V POlodowej

      14 lat

      • 1 0

8
9
10
11
12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (20)

Najczęściej komentowane

Poważny wypadek na Wielkopolskiej w Gdyni. Kierowca potrącił trzy osoby

Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby

Mieszkańcy protestują, miasto się niecierpliwi. Rośnie presja na władze portu

Port: Będzie pył, to nie będzie premii?

więcej

Najczęściej czytane