- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Stanął w obronie kobiety, został pobity w SKM
Kiedy zobaczył, że dwóch mężczyzn zaczepia kobietę, stanął w jej obronie. Napastnicy zareagowali agresją - pobili go, uderzyli w głowę butelką po whisky, po czym uciekli. Policja publikuje nagrania z monitoringu, na których widać sprawców.
Zamiast uspokoić się, obaj wpadli w szał i zaczęli okładać pięściami człowieka, który stanął w obronie kobiety. W pewnej chwili jeden z nich miał go uderzyć w głowę pustą butelką po whisky. Samo pobicie miało miejsce już podczas postoju kolejki na stacji Gdańsk Główny.
Jeden z napastników uciekł przez okno
- Pociąg zatrzymał się, część pasażerów wysiadła, a drzwi zostały zamknięte. Kolejka jednak nie ruszyła dalej, za to zaczęliśmy słyszeć dziwne krzyki, odgłosy bójki. Sytuacja była już bardzo nieprzyjemna. Słyszeliśmy mnóstwo wulgaryzmów. Ludzie stojący na peronie próbowali załatwić pomoc i dzwonili na policję. Postanowiliśmy się przedostać na koniec pociągu, ponieważ na jego początku przebywali napastnicy. Po przejściu na tył wciskaliśmy wszystkie możliwe przyciski SOS. Drzwi były zamknięte, nie było możliwości ich otwarcia - relacjonuje pani Aleksandra, będąca świadkiem bójki.
Jednemu ze sprawców udało się wysiąść przez drzwi na samym początku składu. Drugi jednak nie mógł się wydostać ze stojącej kolejki (obsługa pociągu zamknęła drzwi i czekała na przyjazd policji). Na nagraniach z kamer umieszczonych na peronie widać, jak ostatecznie mężczyzna wyskakuje z SKM-ki przez okno i razem z kolegą ucieka.
Poznajesz sprawców? Zadzwoń na policję
- Wszystkie osoby, które rozpoznają osoby ze zdjęć i filmu lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu ich tożsamości albo miejsca pobytu, prosimy o kontakt z policją. Informacje można przekazać dzwoniąc pod nr 58 521 15 22, bądź też zgłaszając się do najbliższego komisariatu - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (814) ponad 50 zablokowanych
-
2019-01-04 14:09
Dresy
Ale oni bili pierwszy raz, więc się nie liczy.
- 2 2
-
2019-01-04 14:13
Rodo niech teraz łapie
Twarze i dane, jak dla mnie nie znane
- 2 1
-
2019-01-04 14:23
Samoobrona (1)
Szlachetnie że gościu stanął w obronie kobiety tylko czy była to szlachetna głupota czy pech.
Wiadomo, że jak się takim typom zwróci uwagę to będzie rozróba.
I tu pytanie czy gościu miał pojęcie o samoobronie czy nie.
Oczywiście że w starciu z dwoma typami może oberwać nawet ktoś wyćwiczony ale zasadniczo powinien dać radę.
Ludzie pomyślcie o jakieś sekcji sportów walki tak żeby w razie takich sytuacji sobie poradzić.- 4 3
-
2019-01-04 15:24
Fakt
Trzeba było zostawić kobietę na pastwę tych kretynów.
Po co sobie psuć fryzurę.- 8 0
-
2019-01-04 15:05
Wyglądają jak młodzieńcy wszechnajlepszej , wróżę im stanowiska misterialne.
- 5 7
-
2019-01-04 15:39
ulice (1)
a czego lub kogo pilnowała w tym czasie policja nasza kochana
- 2 2
-
2019-01-05 20:35
Policja zajmuje sie pilnowaniem? To duzo musi ich byc vy wszystko i wszystkich upilnowac:-D
- 0 1
-
2019-01-04 16:19
Gdzie (1)
gdzie była renoma w tym momencie? straż ochrony kolei? konduktor? straż miejska która chodzi na dworcu? no gdzie ja się pytam
- 9 1
-
2019-01-05 19:21
Co cie to obchodzi, gamoniu.
- 0 2
-
2019-01-04 17:42
akurat znam relację kobiety, która rzekomo została zaatakowana. Niestety nic to się ma do relacji podanej powyżej.
- 0 3
-
2019-01-04 17:55
Kolejnych dwóch wyborców koalicji obywatelskiej
Zamknąć I będzie spokój
- 4 1
-
2019-01-04 19:15
Wielka Lechia Narodowa!
ewenetualnie Areczka, ważne że prawilne i patriotyczne, wcale nie chcieli molestować tej kobiety, tylko po katolicku poprosić o to co im się należy. Zresztą pierwsze pobicie się nie liczy, o czym przekonuje nas rząd PiS.
- 3 4
-
2019-01-04 19:27
co za sci****
oby szmacia**zy dorwali i kara musi być
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.