• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stanął w obronie kobiety, został pobity w SKM

Piotr Weltrowski
3 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Kiedy zobaczył, że dwóch mężczyzn zaczepia kobietę, stanął w jej obronie. Napastnicy zareagowali agresją - pobili go, uderzyli w głowę butelką po whisky, po czym uciekli. Policja publikuje nagrania z monitoringu, na których widać sprawców.



Byłeś kiedyś świadkiem bójki w komunikacji publicznej?

Wszystko działo się przed świętami - 21 grudnia - w kolejce jadącej w kierunku Gdańska. Do samego zdarzenia doszło przed godz. 22, po minięciu przez pociąg stacji Gdańsk Wrzeszcz. Wtedy to jeden z pasażerów zwrócił uwagę dwóm mężczyznom, którzy w niewybredny sposób zaczepiali jadącą w tym samym przedziale kobietę.

Zamiast uspokoić się, obaj wpadli w szał i zaczęli okładać pięściami człowieka, który stanął w obronie kobiety. W pewnej chwili jeden z nich miał go uderzyć w głowę pustą butelką po whisky. Samo pobicie miało miejsce już podczas postoju kolejki na stacji Gdańsk Główny.

Jeden z napastników uciekł przez okno



- Pociąg zatrzymał się, część pasażerów wysiadła, a drzwi zostały zamknięte. Kolejka jednak nie ruszyła dalej, za to zaczęliśmy słyszeć dziwne krzyki, odgłosy bójki. Sytuacja była już bardzo nieprzyjemna. Słyszeliśmy mnóstwo wulgaryzmów. Ludzie stojący na peronie próbowali załatwić pomoc i dzwonili na policję. Postanowiliśmy się przedostać na koniec pociągu, ponieważ na jego początku przebywali napastnicy. Po przejściu na tył wciskaliśmy wszystkie możliwe przyciski SOS. Drzwi były zamknięte, nie było możliwości ich otwarcia - relacjonuje pani Aleksandra, będąca świadkiem bójki.
  • Mężczyzna, którego policja szuka w związku z pobiciem w kolejce SKM.
  • Mężczyzna, którego policja szuka w związku z pobiciem w kolejce SKM.
Jednemu ze sprawców udało się wysiąść przez drzwi na samym początku składu. Drugi jednak nie mógł się wydostać ze stojącej kolejki (obsługa pociągu zamknęła drzwi i czekała na przyjazd policji). Na nagraniach z kamer umieszczonych na peronie widać, jak ostatecznie mężczyzna wyskakuje z SKM-ki przez okno i razem z kolegą ucieka.

Poznajesz sprawców? Zadzwoń na policję



- Wszystkie osoby, które rozpoznają osoby ze zdjęć i filmu lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu ich tożsamości albo miejsca pobytu, prosimy o kontakt z policją. Informacje można przekazać dzwoniąc pod nr 58 521 15 22, bądź też zgłaszając się do najbliższego komisariatu - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (814) ponad 50 zablokowanych

  • Znów Pretorianie z Freie Stadt Danzig (1)

    kija daje ten monitoring

    • 0 1

    • a jednak.... dzięki takim zapisom jeden został już ujęty. BRAWO

      • 0 0

  • Monitoring kiepskiej jakości a jednak dzięki niemu udało się zatrzymać sprawcę pobicia

    • 1 0

  • Brawo Pan z Ukrainy!

    Szacunek! Czy Adamowicz wpadnie na to, by odznaczyć odważnego człowieka?

    • 2 1

  • Pomoc dla tego człowieka

    Czy ten człowiek, który jako jedyny zareagował na to co się dzieje w pobliżu nie potrzebuje pomocy? Gość starając się zmieniać swoje otoczenie na lepsze a nie tylko opowiadać na forum jak to jego prawda jest lepsza od prawdy innych serio zasłużył na to by teraz jemu pomóc.

    Jest z Ukrainy - może nie ma ubezpieczenia, może potrzebuje innej pomocy. Ktoś się orientuje jak można się tego dowiedzieć?

    • 1 1

  • A pan jak bronil lekarki, ktora kolega Darski pomowil na Instagramie?

    Panie Weltrowski, jak pan sie zachowal odnosnie wiadomosci, ktora pan publicznie otrzymal od lekarki z zespolu chirurgow stomatologicznych, ktorzy pana kolege Darskiego (jest pan wspolautorem jego autobiografii), przygotowywali do przeszczepu szpiku kostnego w 2010 roku, a ktora pomowil publicznie w internecie?
    Co pan zrobil w kierunku chronienia i obrony dobrego imienia lekarki? Wstyd, panie Weltrowski, ze mamy takich dziennikarzy i mezczyzn w tym kraju!

    • 1 0

  • RÓBTA

    CO

    • 1 0

  • W Polsce trzeba mieć prawo do noszenia i używania broni palnej do obrony

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane