- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (427 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (76 opinii)
Tak jak szczegółowo informowały media i tak jak równie ofiarnie ewentualnego przecieku informacji z planu śledztwa broniła rzekomo prowadząca je Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku - zatrzymanie szefa SLD na Pomorzu stało się faktem. Po przesłuchaniu Jerzego J. i postawieniu mu zarzutów, do których się nie przyznał, prokuratura zastosowała względem niego poręczenie majątkowe w wysokości 700 tys. zł i wydała mu zakaz opuszczania kraju. Jerzy J. całość pieniędzy ma wpłacić do 25 lutego. - Zasada obowiązująca przy ustalaniu wysokości poręczenia majątkowego jest taka: jego wysokość powinna uwzględniać wagę czynu, a w tym wysokość szkody będącej wynikiem przywłaszczenia czy innego działania, poza tym ważny jest stan majątkowy sprawcy - powiedział "Głosowi" Krzysztof Trynka, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. - To świadczenie musi być realne, nie może być tak, że nawet przy najwyższym ciężarze gatunkowym przestępstwa będziemy brali pod uwagę tylko ten element, jeśli sprawca jest bez środków. Oczywiście w sprawie Jerzego J. dalej kierowaliśmy się tym, na ile rzeczywiście zachodzi potrzeba zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania. Mówiąc wprost chodzi o to, na ile ewentualne działania podjęte przez tego podejrzanego, czy w postaci matactwa, czy niestawiennictwa, są groźne dla tego postępowania.
W sprawie afery w kościelnym wydawnictwie archidiecezjalnym Stella Maris prokuratura bardzo różnie, dowolnie, kształtowała wysokość kaucji. Najniższe poręczenie zostało zastosowane od M.G. - 30 tys. zł, po 100 tys. zł zapłaciło czterech innych podejrzanych, w tym zatrzymany jako pierwszy dyrektor wydawnictwa, ksiądz Zbigniew B., 400 tys. zł kaucji musiał zapłacić Andrzej H., większościowy udziałowiec w gdańskiej korporacji budowlanej Doraco. Łącznie z tytułu poręczeń przyjętych od osób podejrzanych w tej sprawie suma wynosi 3 620 tys. zł. Dlaczego w przypadku Jerzego J. prokuratura sięgnęła po najwyższą, bo wynoszącą aż 700 tys. zł kaucję?
- Mówiąc o wysokości tego poręczenia możemy się posługiwać zarzutem, a przywłaszczenie obejmuje kwotę 30 mln zł - tłumaczy prok. K. Trynka.
Mówiąc o 30 mln zł przywłaszczenia jakie zarzuca się Jerzemu J. nie sposób nie zauważyć, że to dokładnie tyle, o ile już teraz ta sama prokuratura oskarża Janusza Sz., byłego prezesa Zarządu Stoczni Gdynia. W jego przypadku wyznaczono najpierw 400 tys. zł kaucji, a gdy pokazywał, że nie jest w stanie takiej sumy zapłacić, prokurator okazał się wyrozumiały wobec trudności finansowych tego podejrzanego i darował mu 100 tys. zł. Zapłacił więc w sumie 300 tys. zł.
- Nie można robić takich porównań, gdyż wysokość poręczenia jest uzależniona od kilku czynników, osobiście na razie odniosłem to do pierwszego, czyli zarzutów. Ale przywłaszczenie 30 mln zł to nie wszystko, bo są jeszcze uszczuplenia podatkowe na 12 500 tys. zł - dodał prok. K. Trynka. - Dalej prokurator na podstawie posiadanych danych o majątku podejrzanego, dokonuje oceny możliwości płatniczych z jego strony. W tym przypadku uznał, że przemawia on za tak wysokim poręczeniem majątkowym. To jest propozycja prokuratora, nie uznał on za właściwe sięganie po najdotkliwszy środek, w postaci aresztu, gdyż zebrany materiał dowodowy jest według nas wystarczający.
Czy Jerzy J., podobnie jak Janusz Sz., będzie mógł liczyć na łaskawość prokuratury, jeśli nie uda mu się zebrać wymaganej kwoty?
- Proszę nie wymagać ode mnie odpowiedzi na to pytanie - powiedział prok. K. Trynka. - Wobec Janusza Sz. prokurator zastosował najpierw poręczenie w wysokości 400 tys. zł, gdyż w jego ocenie Janusz Sz. był w stanie kwotę tę uiścić. Po upływie wyznaczonego terminu po prostu rozpatrzył wniosek podejrzanego o zmniejszenie kwoty poręczenia. Proszę teraz, gdy Jerzy J. ma wyznaczony termin uiszczenia kaucji, nie oczekiwać oceny takiej hipotetycznej sytuacji.
Opinie (161)
-
2004-02-13 12:23
ejdam
Na więcej ? Bardzo proszę.
Panie widzisz i nie grzmisz.
Krucjaty w imię Boże i z Bogiem na ustach.
Żołnierze Werhmahtu z napisami na klamrach: Gott Mit Uns
Ks. Bryk robiący przekręty na milonny pod szyldem Kościoła Katolickiego.
Kim Ty jesteś Panie ?- 0 0
-
2004-02-13 12:28
olis
ciągle mi mało
nieprzekonywujący jesteś dzisiaj- 0 0
-
2004-02-13 12:29
No Walenty!
teraz to możemy podyskutować;-)
w koncu mamy jakis punkt zaczepienia i wspolną płszczyne "porozumienia ponad podziałami".
tez tak uważam.
Mało tego, co napisałeś - ta firma holding raczej, czy sieć globalna, stosuje przy tym od 2000 lat dumping, lobbing, zastraszanie konkurencji, nepotyzm, pedofilię, itd, itp.
Bill Gates to mały pikuś przy tej firmie;-))- 0 0
-
2004-02-13 12:33
Krucjaty, wermacht itd.
w sumie olis, Pan powinien chyba wystąpić na drogę sądową przeciwko wykorzystującym jego markę czy znak firmowy - tylko, że taka procedura trwałaby przed naszym sadem wieczność ;)
grzmienieza ludzkie grzechy to metoda zarzucona przez Pana od czasów Potopu (biblijnego nie szwedzkiego)
reasumujac - Pan Bóg swoich krzywd (jak np naruszenie jego marki) będzie dochodził przed swoim sądem
a my naszych krzywd musimy dochodzic przed naszymi sądami, co własnie się dzieje jak widac na przykładzie tego wydawnictwa- 0 0
-
2004-02-13 12:34
Aniceta
nie żartuj! Gates pedofilem?
- 0 0
-
2004-02-13 12:38
ejdam
pedofil
i to z małym pikusiem- 0 0
-
2004-02-13 12:39
s. Aniceta
Różnica między Billem Geatesem a k.K. polega na tym, że on swoją wiedzą i wprowadzanymi nowościami i odkryciami technicznymi dzieli się z ludźmi na całym świecie (oczywiście zarabiając na tym ) natomiast K.K. zarabia ogromne pieniądze (stosując również nowinki Billa Geatesa) to utrwalania ciemnoty i hipokryzji.
- 0 0
-
2004-02-13 12:44
3 nowe grzechy główne
lobbing
damping
pedofilia- 0 0
-
2004-02-13 12:44
i jeszcze drobiazg. dM. inn.dzięki Geatesowi możemy na tym portalu wymieniać poglądy
- 0 0
-
2004-02-13 12:45
eee tam
linux lesiejszy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.