2005-08-05 07:57
Klasyfikacyjnego a nie kwalifikacyjnego. Cos slyszeli ale nie za bardzo zrozumieli.
2005-08-05 09:29
Ha ha, tow. kwalifikacyjnego, autorze tego newsu, chyba się ośmieszyłeś...
2005-08-05 09:42
ha ha
"klasa statku - zgodność konstrukcji, wykonania i stanu statku (kadłuba, urządzeń maszynowych, instalacji, wyposażenia) z właściwymi wymaganiami Prezepisów, potwierdzona wydaniem Świadectwa klasy"
bez akltualnego świadcetwa zaden szanujący sie port nie wpuści takiej jednostki...
zatem prom klase ma, zaś naprawa skutkiem spotkania z falochronem, miała potwierdzić, ze jej nie utracił
mozna to nazwać zakwalifikowaniem - nie bądźcie tacy szczególasi, bo samo okreslenie "klasa statku" jest zapewne i wam obce:)
2005-08-05 10:56
Widzisz gallux i tu sie mylisz, bo nie jest to mi obce. A naprawa nie moze potwierdzic tego, ze stetek nie utracil klasy, jak juz to inspekcja po naprawie. A wszelkie certyfikaty klasowe wydaje Towarzystwo Klasyfikacyjne a nie Kwalifikacyjne (do czego? moze kwalifikacje do Sopot Festiwal ale Stena do Opery Lesnej to raczej sie nie zmiesci).
2005-08-05 11:40
co do pierwszej części wypowiedzi zgoda
zwykły skrót myslowy, ale masz racje
co do towarzystw (liczba mnoga, bo jest ich wiele) to nie twierdze ze nazywają się kwalifikacyjne:)
posunąłeś sie za daleko, dobrze, że z klasą:)))
2005-08-05 12:58
Potwierdzam, że statek wyszedł rano w morze. Jest tylko jeden problem, kadłub wciąż trochę przecieka
2005-08-05 14:17
to duży kadłub a mała dziurka-na pewno zdąży dopłynąć do portu,nim kadłub nabierze tyle wody by zatonął. ;-)
2005-08-05 18:03
Gallux, ciesze sie ze sie zgadzamy. Towarzystw Klasyfikacyjnych jest rzeczywiscie wiele,ale jeden ststek jest pod nadzorem tylko jednego Towarzystwa. Stena prawdopodobnie pod DnV - norweskie Det Norske Veritas. Jak chcesz to moge to sprawdzic, a jest to jedno z lepszych Towarzystw Klasyfikacyjnych.
2005-08-05 20:02
Pogody sztormowej nie było. Na podejściu do portu wiał wiatr NNE 2 jak to komuś coś mówi.
Uderzenia w falochron nie nazwałbym otarciem ponieważ prom uderzył idąc kursem 240 stopni i wbił się ok. 10m od południowej główki.
Dodatkowo prędkość podejścia promu wynosiła koło 16 węzłów a to o conajmniej 10 za dużo.
Więc szanowni redaktorzy jak już piszecie jakiś artykuł to popytajcie się zwykłych ludzi, a nie słuchacie i piszecie przygodowane specjalnie dla was OFICJALNE BAJKI!!!
2005-08-05 23:40
A ile trwa taki rejs z PL do Szwecji?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
