• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strach ma wielkie... reflektory

mb
28 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Polacy najbardziej obawiają się kierowców bez wyobraźni. Pytanie, na ile te lęki ustępują, gdy sami zasiadamy za kierownicą? Polacy najbardziej obawiają się kierowców bez wyobraźni. Pytanie, na ile te lęki ustępują, gdy sami zasiadamy za kierownicą?

Polacy najbardziej boją się brawurowo jeżdżących kierowców wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Komendy Głównej Policji. Jednocześnie niezmiennie wysoko rodacy oceniają skuteczność policji w walce z przestępczością.


Żółty- rok 2007.
Zielony - rok 2008.
Czerwony - rok 2009. Żółty- rok 2007.
Zielony - rok 2008.
Czerwony - rok 2009.

By stworzyć "listę polskich strachów" trzy ośrodki badawcze (CBOS, DGA PBS i TNS OBOP) przepytały 17 tys obywateli. Z badania wynika jednoznacznie, że największym zagrożeniem dla Polaków są nierozważni kierowcy. Ich brawury obawia się aż 35,9 proc ankietowanych. To co prawda mniej o 3 proc niż rok wcześniej, ale o 1 proc więcej niż w roku 2007.

- Takie stanowisko społeczeństwa nie dziwi, gdyż media nie oszczędzają nam widoku wypadków - mówi dr Wiesław Baryła, psycholog społeczny i pracownik naukowy Instytutu Psychologii UG - Dobrze by było, gdybyśmy umieli jeszcze w sobie dostrzec brawurowego kierowcę. Niestety zawsze łatwiej zobaczyć drzazgę w oku bliźniego, niż belkę we własnym.

Policja doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że bezmyślni kierowcy są społeczną bolączką. - Poleciłem surowo karać kierowców przekraczających prędkość i łamiących przepisy. A także nakazałem maksymalnie wykorzystać wideorejestratory, które będą wyłapywać piratów - mówi "Rz", szef polskiej policji gen. Andrzej Matejuk

Jak pokazuje badanie, pewna lista lęków nie zmienia się diametralnie. Mniej więcej jeden Polak na pięciu obawia się niszczenia mienia przez wandali (21 proc.), agresji ze strony pijanych i narkomanów (20 proc.), napadów (19,6 proc.) oraz włamań do mieszkań czy samochodów (19,3 proc.). Te wyniki pokrywają się z opiniami z lat ubiegłych.

- To stosunkowo niewiele - przyznaje dr Baryła. - Przyczyną może być fakt, że podobny lęk jest dość irracjonalny, ilość osób będących ofiarą takich przestępstw jest znikoma.

Podobnie kształtuje się odsetek społeczeństwa deklarujący, że nie boi się niczego (18 proc.). Niewykluczone, że wpływ na takie podejście może mieć fakt, że ponad połowa ankietowanych (57 proc.), pomimo trudnej sytuacji policji, uważa, że jest ona skuteczna w walce z przestępczością.

Polacy coraz wyraźniej czują, że ich dom jest ich twierdzą. Obawy przed zagrożeniami jakie mogą nas spotkać w miejscu zamieszkania są najniższe od trzech lat. Nie czujemy także strachu spacerując wieczorami w pobliżu własnego domu. Twierdzi tak aż 77 proc pytanych, co oznacza wyraźny wzrost poczucia bezpieczeństwa. Według Rzeczpospolitej, gdy 15 lat temu zadano podobne pytanie, połowa ankietowanych przyznała, że spacery w pobliżu miejsca zamieszkania kojarzą się z brakiem bezpieczeństwa.
mb

Opinie (303) 3 zablokowane

  • A co?..

    Czy nie lepiej zamiast inwestowac w rozbudowe sieci fotoradarow , ustawic na przejsciach granicznych i w punktach sprzedazy samochodow policjantow ktorzy na wszystkie sprzedawane i sprowadzane samochody odrazu zakladali by odpowiednie blokady uniemozliwjajace rozwijanie szybkosci np. wiekszej niz 50km/h. To tez bylby POLSKI wynalazek !!!

    • 1 2

  • od kiedy otworzyli A1

    ilosc zdarzen drastycznie spadla, a watpie ze jezi sie po niej 60km/h. Chcialbym zobaczyc pytania do tej ankiety, bo to nie problem tak je ulozyc zeby uzyskac zalozony wczesniej wynik. Watpie, ze jest tutaj osoba, ktora nie przekracza predkosci, wiec skad takie obawy? Ewidentne uspwiedliwienie dla stawiania nowych fotoradarow

    • 3 1

  • Głupota polskich inżynierów ruchu: WSZĘDZIE podwójna ciagła.

    Nie wiem czy zauważyliście ale od pewnego czasu, zwłaszcza na nowych drochach, drogowcy wszędzie malują podwójną ciągłą. Nieważne gdzie, nieważne czy widoczność dobra, pomalują podwójną ciągłą i temat z głowy. Nikt nie zastanawia się nad tym, że przez takie działanie ludzie tracą zaufanie do znaków drogowych (dla nierozgarniętych mądrali: podwójna ciągła jest znakiem drogowym poziomym) i całkowicie przestają ich przestrzegać. Gdyby podwójna ciagła była malowana rzeczywiscie tam gdzie jest jakieś niebezpieczeństwo to z pewnością ludzie bardziej by się nią przejmowali.

    • 1 5

  • Mruganie długimi na obwodnicy (20)

    i ostentacyjne włączanie kierunkowskazu w oczekiwaniu aż jadący "zbyt wolno" (chodź przepisowo) - ustąpi zmieniając pas. Chamski zwyczaj nowobogackich buców, którzy jeszcze niedawno jeździli dużymi fiatami, a teraz wożą swoje śmierdzące tyłki w BMW, Hondach i Mercedesach. Do głowy im nie przyjdzie, że obwodnica nie jest autostradą, a prędkość zapewniająca dobry "flow" to 100 - 120 km./h.

    Ostatnio jeden tak wsiadł mi na tylny zderzak i mruga! Jadę przepisowe 110 i nie uważam żebym jechał zbyt wolno. Mijam sznur ciężarówek, a ten najwyraźniej oczekuje, że zwolnię do 90 i wcisnę się między ciężarówki po to tylko żeby umożliwić mu szarżę. Dokąd się spieszył? Już wyjaśniam. Chwilę później skręcił na stację benzynową żeby zamówić hot-doga, na którego czekał kilkanaście minut.

    Kiedy buc się spieszy? Buc spieszy się zawsze gdy pojawi się przed nim przeszkoda. Co dla buca jest przeszkodą? Każdy samochód wyprodukowany przed 2008 rokiem, wart mniej niz 150 tys. Dlaczego buc się spieszy? Dlatego, że właśnie musi wciągnąć hot-doga.

    • 18 6

    • Debil:) (6)

      Chciałbym powiedzieć, że lewy pas jest do wyprzedzania. Więc 110 jedziesz sobie prawym... a jak Ci ciężarówka wadzi... to depczesz do 130 czy tam więcej, żeby szybko i sprawnie wyprzedzić (bo ciężarówki jeżdzą w ok 95km/h). I nie pitol mi tutaj, że jesteś taki swiety i jedziesz 110-120 i caly zadowolony bo przepisowo... i co Ci ludzie z tylu chca? Ja jezdze szybciej i w****.ja mnie takie barany jak Ty. Nie zadko musialem ich omijac prawa strona... bo lusterko to nie wiem po co ma. Jezeli do mnie dojezdza ktos kto szyciej jedzie to zjezdzam na chwile, puszczam go... i z powrotem.



      Dzisiaj jechalem z Gdyni na Matarnie i spotkalem 2ch takich ludzi. Jedzie pod górke oplem... ze 130 na dole... na szczycie sie robi 100... a za nim 5 aut... ale nie bo jeszcze musi wyprzedzac tego tira przez 600m.



      Szkoda gadac. Tez jezdze szybciej, mrugam swiatlami... ale na zderzak nie siadam bo jest to niebezpieczne.

      • 6 12

      • miło mi, Maciek jestem:) (1)

        nie twierdzę, że zawsze jeżdżę przepisowo ale sądzę, ze obwodnica po prostu nie nadaje się do prędkości wyższych niż 150. Z resztą nie ważne, chcesz to jeździj nawet 200. Mam to w nosie puki narażasz tylko siebie. Gorzej jeśli wymuszasz na innych zwiększanie prędkości lub gwałtowną zmianę pasa. Ludzie jeżdżą wolniej od Ciebie z rozmaitych powodów, których Ty nawet sobie nie wyobrażasz. Bynajmniej nie tylko dlatego, że maja wolniejsze samochody. Po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, w której użyłbym na obwodnicy długich świateł żeby "przepędzić" jadących wolniej ode mnie. Pozostaję przy opinii, że jest to przejaw chamstwa i prostactwa.

        • 10 2

        • Stuprocentowa zgoda.

          Też mi się zdarza przycisnąć, ale nie siadam nikomu na ogonie, ani nie mrugam światłami. Takie błyskanie to coś jak przepychanie się w tłumie pomagając sobie łokciami. Chamstwo i tyle.

          • 4 2

      • Jakoś nie moge uwierzyc po twym poście

        że nie siadasz nikomu na zderzaku... Może fotoradary cie wyleczą? ;) Jak nie to hebelki będą czerwone :)

        • 3 2

      • Ja też jeżdżę szybciej,

        ale nie wsiadam na zderzak i nie migam drogowymi, bo uważam, że to oznaka chamstwa i braku szacunku. Czekam aż lewy zrobi się wolny, albo, jeżeli można, wyprzedzam prawym. Na marginesie uważam, że na drodze najlepiej widać jak wielkimi jesteśmy (Polacy) egoistami (np. wcisnę się jeszcze na żółtym chociaż nie ma miejsca, nic, że zablokuję 30 innych samochodów) i jak bardzo nie szanujemy się nawzajem (ot choćby takie najeżdżanie na zderzak).
        Pozdrawiam kierowców jeżdżących z głową.

        • 7 0

      • Gratulacje !!!

        Naucz sie buraku ze od tego jest kierunek jak sie spotkamy i mi długimi pociagniesz to bedziesz mi dupe lizac ciekawe jak sie bedziesz tłumaczyc

        • 1 1

      • popieram

        w NIemczech tak sie jezdzi i to działa i jest sprawniej i bezpieczniej

        • 1 1

    • Depnij lekko po heblach to buc zwątpi (8)

      przy tej prędkości :) Polecam, dobra metoda na kretynów jadących zbyt blisko.

      • 6 1

      • idioto (7)

        zdajesz sobie sprawe ze zamiast hebli mozesz ustapić i zjechać na prawy pas?

        Jak przez Twoje hebelki koleś straci panowanie i sie zabije to qrw-a z przyjemnością doniose na to co zrobiłeś

        I kto tu ma kompleksy Idioto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 1 4

        • (3)

          ... tak też myślałem, żeś z tych arystokratów co z trudem podstawówkę ukończyli:) Twoje wypowiedzi były podejrzanie radykalne... no i wyszło szydło ...

          • 2 1

          • a raczej słoma ...

            • 1 1

          • (1)

            zdziwił byś sie panie podstawówka!!!!!!!!!!!!!

            Nie bronie Tych co na zdezakach siadaja i mrugają światłami tylko ganie Tych co zajezdzają bezmyslnie droge.

            A moje wykształcenie i niema tu nic do rzeczy. Za to TY tylko mój nik przeczytałes i sobie coś ubzdurałeś( moze jak bym sie podpisał siwy dziadek było by inaczej)

            o poglądach nie będe pisał:P

            • 0 0

            • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Mylisz się "miszczu kierownicy" (2)

          Często prawy pas jest zajęty, a takie debilki jak ty mrugają i mrugają światłami...
          Jak ktoś straci panowanie, to znaczy że nie uważał na drodze (jechał za blisko i za szybko :))
          W tym przypadku o jednego idiotę wtedy mniej będzie, co znacznie poprawi bezpieczeństwo dróg, może to ty nim będziesz...
          Idiotów nie żal przecież i trzeba ich tępić jak insekty :)

          • 1 0

          • (1)

            ale ja pisałem odnosnie kolesia co daje po hebelkach jak ktos za nim jedzie.
            i wkurzają mnie tacy co to robia bo na drodze sie jedzie a nieuzasadnione hamowanie tez jest karane.

            Od razu mowie że nie siadam nikomu na zdeżaku i ni eświece światłami ale owszem zdazyło mi sie zaświecić jak mi koles zajezdzał droge i nie wiem czy mnie nie widział czy poprostu musiał wyprzedzić samochod jadący przed nim.

            Po co ktos wyprzedza auto jadące 95 km / h a potem jedzie 100? a przy tym zajezdza droge powodując zagrozenie.

            Tylko o takich sprawach mówie i popieram Debila i dziwi mnie to ze ludzi dziwi to ze nalezy ustępować szybszym drogi.
            A o redukcji biegów podczas wyprzedzania to połowa ludzi jezdzacych po obwodnicy nie słyszała.

            • 0 0

            • jesteś debilem

              • 0 0

    • SKAD ON BYŁ !!!!!!

      CHYBA GWE LUB GKA sprawdziłeś oni maja kompleksy niższości !!!!!!!

      • 1 1

    • TAK JEST I POWINIENES SIE WCISKAĆ W TE CIEZAROWKI (2)

      jak masz lusterka to nie zaczynaj manewru jak widzisz zblizający sie pojazd!!!!!!!

      jestes chory mysląc ze jak jedziesz 110 to inni nie moga szybciej!

      Na drodze nie ma miejsca na zazdrość!!!!! jak ktoś ma leprze auto i jedzi eszybko to "spadówka" na prawo.

      Konieczność zjechania i ustąpienia szybszemu jest tak samo w przepisach jak Twoje 110 na obwodnicy!!!!!!!!!!!!

      • 1 4

      • Chłopie, albo robisz sobie jaja, albo jesteś tępy jak osioł:)

        • 2 1

      • ty na prawde czy dla beki ?? na obwodnicy mozesz jechac 110 i nic wiecej rozumiesz?? bedac pare razy w szwecji spotkalem sie z tym ze nikt z nich nie przekracza w wiekszosci dozwolonych predkosci ... a u nas jak taki zobaczy ze ma kawalek szerszej drogi to on musi przez te 10 minut (bo wiecej to on na obwodowej nie jedzie) cisnac 150-160 i pozneij mrugac swiatlami nie kazdy jest takim napalencem i ma passka w dislu 110 km jak wiekszosc z tych pseudorajdowcow

        • 1 0

  • Tak to już jest...

    ... w naszym kraju ;)

    • 0 2

  • Niewykluczone, że wpływ na takie podejście może mieć fakt, że ponad połowa ankietowanych (57 proc.), pomimo trudnej sytuacji

    policji, uważa, że jest ona skuteczna w walce z przestępczością. Jak oni mogą być skuteczni skoro przejezdzają radiowozem koło złodziei kradnących właśnie samochód dostawczy i nie reagują wogole. To mnie spotkało ze strony policji. Jeszcze się do tego przyznali jak zgłaszałem kradzież na komisariacie?

    • 3 1

  • wszystkiemu sa winne golfy i bmw!!! (2)

    jak w temacie kierowcy tych aut sa bez wyobrazni... mysla ze kupil sobie 15 letniego golfika lub bmw i wielcy panowie na drogach... !!!

    • 2 4

    • jasne

      golfy, bmw, gwe, gka... prości ludzie potrzebują prostych teorii.
      Proste?

      • 0 2

    • idiota z Ciebie

      to nie o marke auta chodzi a zazdrość zostaw w domu.

      • 0 0

  • Będzie za co budować drogi, (1)

    gdy tych wszystkich oburzonych kierowców wypowiadajacych sie na forum zaczna karać mandatami.Po tych wypowiedziach widać,że pieniądze dosłownie leżą na ulicy. Blokowanie skrzyzowań,jazda na zielonych strzałkach i nie przepuszczanie pieszych,jazda na czerwonych światłach przecież to normalne,a nie ma to nic wspólnego z ze stanem dróg,ale tylko z kulturą Kilka tygodni temu jakaś baba jechala chodnikiem nie zważając na pieszych,bo od strony jezdni były barierki ,a następnie zaparkowala (na chodniku) przed fryzjerem.Zostawiła samochód i weszła do środka.Uważa widocznie,że wszystko jej wolno.Dlaczego nie zaparkowala na ulicy z zakazem zatrzymywania.Utrudniłaby jazdę sobie podobnym,a pieszy to śmieć?
    Np dzisiaj banda kretynów jechała Kartuską qadami.Hałas był nie do wytrzymania.Przepisy na to pozwalają?

    • 2 0

    • bo kierowcy sa unas bezkarni!!!

      a policji niegdzie nieiwidac!!kazdy robi co chce polska to raj dla piratów drogowych

      • 1 0

  • ja sie... (1)

    nie boję piratów drogowych. Czułbym się bezpieczniej gdybym wiedział że policja ściga prawdziwych przestępców.

    Takie 'badanie' przeprowadzili, aby im wygodne wyniki powychodziły. Po co zajmować się prawdziwymi przestępcami, jak można kupić parę fotoradarów, i zwiększyć liczbę jednostek wpisujących mandaty za złe parkowanie??

    BRAWO!!

    • 2 1

    • racja

      I jeszcze skrócić im czas pracy, żeby się zbytnio nie przepracowali.

      • 0 1

  • Ja tam lubię jeździć szybko, bo jest to frajda pomimo wykroczenia...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane