Strajkują pracownicy Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego w Gdyni. Wstrzymano wszystkie przeładunki.
2008-03-22 21:50
a ja popieram strajk pracowników BCT. mój ojciec pracuje na terminalu i doskonale wiem ile musi zasuwać, żeby utrzymać rodzinę... bywało, że nawet dwa miesiące z rzędu pracował od poniedziałku do poniedziałku. to jest jedna sprawa. druga- zarząd chwali się niustannie rekordami przeładunkowymi, a co za tym idzie również zyskami. przed wieżowcem stoi co raz więcej nowiutkich volvo zarządu, więc jak się chce to można wydać zarobione pieniądze na szczytny cel. tylko po co? lepiej wejść w spór zbiorowy z załogą i upierać się przy swoim. flapy się niestety nacięli kupując BCT. 5 lat temu z pewnością nie spodziewali się, że gospodarka w Polsce pójdzie tak do przodu, granice dla pracowników się otworzą i zacznie brakować wykwalifikowanych rąk do pracy. sami teraz nie wiedzą co z tym wszystkich zrobić.
co do opinii o tym, że pracownicy w razie zwolnień nie znajdą pracy z powodu wąskiego zakresu wykwalifikowania niestety zgodzić się nie mogę. depotów w trójmieście jest na pęczki, większość operatorów ma prawko C E itd itd. nie piszcie kretynizmów jeśli nic nie wiecie. to się tyczy także odniesień do kwestii zarobków podanych w DB.
z pozdrowieniami dla pracowników terminalu!
2008-03-23 00:14
Czy ktos wie do kiedy ma potrwac strajk?? w sumie ja jestem jak najbardziej za:) o wiele mniej pracy jak Gdynia strajkuje;)
2008-03-23 05:06
po jakiego grzyba potrzebnych jest tyle luksusowych aut? chyba kazdy kierownik musi miec swoje sluzbowe volvo a prywatnymi samochodami nie laska do pracy smigac albo autobusami tak jak reszta pracownikow??? no tak ale Wy jestescie wyzsza kasta, zal mi Was nieroby z biurowca nie zapominajcie ze takie wysokie zarobki macie dzieki nam operatorom, sztauerom.
2008-03-23 19:38
w gct nie ma tyle miejsca a jeden statek robią 2 dni w bct robi sie to w dwi zmiany gct nie ma szauerki która zamocuje kontenery a gdańsk ma tak słabych operatorów sównic nabrzeżowych że zaraz się rozpacze a poza tym nie ma tyle placy zresztą tak samo gtc wiec o czym wy gadacie pomódlcie się o lepszy rozum i zazerpnijcie troszke wiedzy ten strajk to ażna sprawa nie chodzi tylko o podwyżki tylko też ma byc ziana systemu pracy
2008-03-23 21:10
staram Cie zrozumieć ,ale jak cos piszesz to nie pij wiecej. moze tez cos wachasz .
2008-03-24 16:30
Co ty wiesz? To jest pytanie, bo 90% to bzdury a reszta nie do zrozumienia....
2008-03-25 09:33
Ta, ja się modle, szczególnie za Ciebie ...
2008-03-24 21:15
Taaaaa,w reklamie TVcyfrowej tez brakowalo litery (n)hmmmmmmmmm
2008-03-25 09:43
Wczoraj byłem przy DCT, zrobiła się tam fajna plażyczka, szukałem miejsca, gdzie latem można się wybrać autem na plażę, jest fajnie, polecam.
A samo DCT, statku nie mieli, poraziła mnie ilość kontenerów, z minimalnej kupki jesienią zrobiło cię tam tego całkiem sporo, jestem ciekaw, czy to zasługa strajku. W piątek z GTK płynął statek na DCT, mieli tam załadować 13 (trzynaście) kontenerów. Wydaje mi się, że 3 pozostałe trójmiejskie terminale poradzą sobie w trakcie strajku.
O, i nawet TVN24 o tym informuje.
2008-03-26 20:45
Najlepiej strajkować,a kto traci?Nie tylko BCT ale i WUZ,przewoznicy,firmy spedycyjne,klijenci.Oczewiście jestem za podwyżką ale można negocjować lub wybrać inną forme strajku.
2008-03-28 07:53
Można negocjować, ale w tym wypadku negocjacje ciągnęły się bardzo długo i NIC z nich nie wynikało. Związki robiły wszystko, żeby nie doszło do strajku, ale zarząd całkowicie ich zlekceważył, więc skończyło się właśnie tak. Jak mówi transparent przed wjazdem do portu: "Strajk to nie szantaż- to nasze prawo"- i tak powinno być.
Pozdrawiam
2008-03-27 10:24
nie wiem czy wszyscy wiecie BCT zatrudnia 20-kilku kierowników na 500 pracowników, z czego sama eksploatacja to prawie 300 osób i jest tam tylko 1 kierownik.Firma zatrudnia coraz to nowych gości w krawatach.Łatwo policzyć ilu przypada na te pozostałą grupe pracowniczą.TAM SĄ TE OSZCZĘDNOŚCI,TAM SĄ PIENIĄDZE DLA TYCH CO NAPRAWDE MAJĄ BARDZO MAŁO. POZDRAWIAM
2008-03-28 14:56
niczego nie zazdroszczę, "szczury do domu" to słowa kapitana od pachołków, więc nikogo nie obrażam
2008-03-28 15:00
Wszyscy chętnie wrócimy do pracy jak tylko zostaną spełnione nasze oczekiwania które jak już wiadomo nie są jakieś wygórowane i nie stanowią problemu finansowego dla firmy(jak usłyszeliśmy od samego prezesa "NIE DOSTANIECIE DLA ZASADY") . Z tą sytuację jest odpowiedzialny tylko i wyłącznie zarząd firmy który nie szanuje swoich pracowników szkalując ich i wyzyskując jak tylko można (w zeszłym roku BCT płaciło już kary nałożone przez PIP(Państwową Inspekcję Pracy ) żeby było jasne
(nie chodziło o jakieś sprawy proceduralne)Kary były za łamanie tygodniowego czasu pracy, nie przestrzeganie 11h przerw między zmianami itd. Zanim to nastąpiło pracownicy którzy np. próbowali egzekwować należną im 11h przerwę miedzy zmianami byli szkalowani ). Pracownicy poprzez związki wielokrotnie już zgłaszali powstające problemy miedzy innymi w zeszłym roku(2007) odbył się 2h strajk ostrzegawczy w który zakończył się ugodą i gdzie firma zgodziła się na zmianę systemu pracy, pierwszeństwo zatrudniania swoich pracowników na dyżury przed pracownikami na zlecenie(co oczywiście też zostało nie dotrzymane stąd jeden z postulatów dzisiejszego strajku ) oraz na podwyżki (nie był ustalony poziom podwyżek tylko obietnica że będą ) które to ze względów proceduralnych mogą być wprowadzone dopiero od nowego roku . Mamy kwiecień 2008 roku a obiecanych podwyżek sie nie doczekaliśmy (nie mówię o co rocznej podwyżce do której zakład jest zobligowany - pomijając ze poniżej inflacji już od kilku lat ). Więc sytuacja w której pracuje się prawie cały miesiąc i jeszcze trzeba się rozglądać za dodatkowym groszem po pracy a firma zwiększała swoje naciski na pracownika stała się nie normalna. Dzisiejszy strajk też się nie rozpoczął z dnia na dzień rozmowy już trwają od ponad 3m-c więc zarząd miał dużo czasu aby podjąć jakieś działania w tym kierunku ale skupił się na nieudolnej próbie podnoszenia wydajności poprzez szkalowanie pracowników jakimiś nowymi dyrektywami nie rzadko graniczącymi z przepisami PIP. Tak więc przepraszam wszystkich którzy są poszkodowani przez obecną sytuację ale mam nadzieje że widzicie sami kto jest odpowiedzialny za strajk ale dla "zasady" utrzymuje taki stan rzeczy. Członek Strajkującej Załogi BCT
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
