Dwaj mieszkańcy zauważyli, jak strażnik miejski podwozi radiowozem pod dom koleżankę, jak się okazało pracownicę komendy. Straż miejska przekonuje, że takich kursów nie wykonuje i sprawdza, czy pojazd został tego dnia użyty zgodnie z przeznaczeniem.
, gdzie nagle się zatrzymał. Przyglądałem mu się ze 100 metrów, bo byłem ciekaw, czy strażnicy przyjechali na interwencję. W tym momencie z pojazdu wysiadła pani w wieku około 40 lat w cywilnym ubraniu. Pomachała kierowcy radiowozu i wbiegła do klatki - opowiada nasz czytelnik, Jacek.
2016-01-21 09:09
I jak ma być dobrze w tym kraju. Ryba sie psuje od głowy. Zaczyna sie od podwożenia a kończy do wykorzystywania pojazdu służbowego do wożenia towaru do swoich prywatnych sklepów , jak to robił komendant pewnej służby we Władysławowie.
2016-01-21 09:10
j.w.
2016-01-21 09:11
Niektóre słuzby mają zakaz wożenia osób postronnych chyba że dla ratowania zdrowia lub życia
2016-01-21 09:11
resztę dołożą sąsiedzi i znajomi. Jacuś wyrzuci telefon. Bo to przez niego doniósł.
2016-01-21 09:12
To jest właśnie pokolenie PiS,jak ktoś chce pomóc to taki inwigiluje i robi tylko pod górkę.
A na portalu piszą co popadnie,może pora zająć się np.nieodsniezonymi chodnikami po których nie da się chodzic
2016-01-21 09:12
2016-01-21 09:12
Pan Jacek musi być niezłą mendą w życiu prywatnym.
2016-01-21 09:12
Wojewódzkiego zwolnili
2016-01-21 09:13
Już niebawem Polacy będą prosili o zwiększenie patroli Policji ,Straży Miejskiej o pomoc jak tylko gwałciciele i mordercy z dalekiego Wschodu zaczną działać w Polsce gdy się zastanowisz czy puścić córkę do szkoły .A może Jacuś to islamista
2016-01-21 09:15
jak można pisać na portalu trójmiasto taki denny artykuł!? takie artykuły to się zamieszcza na...pudelku
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
