- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (90 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (172 opinie)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (177 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (129 opinii)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (195 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
Strażnik nakryty na podwożeniu koleżanki
Dwaj mieszkańcy zauważyli, jak strażnik miejski podwozi radiowozem pod dom koleżankę, jak się okazało pracownicę komendy. Straż miejska przekonuje, że takich kursów nie wykonuje i sprawdza, czy pojazd został tego dnia użyty zgodnie z przeznaczeniem.
- Oznakowany radiowóz wjechał w ul. Wrzosy , gdzie nagle się zatrzymał. Przyglądałem mu się ze 100 metrów, bo byłem ciekaw, czy strażnicy przyjechali na interwencję. W tym momencie z pojazdu wysiadła pani w wieku około 40 lat w cywilnym ubraniu. Pomachała kierowcy radiowozu i wbiegła do klatki - opowiada nasz czytelnik, Jacek.
Pan Jacek postanowił zadzwonić do dyżurnego straży miejskiej na numer 986 i zapytać, dlaczego radiowóz straży miejskiej podwozi do domu cywilne osoby.
Czytaj też: Nie będzie ekstra usług ze strony straży miejskiej
- Dyżurny powiedział mi, że być może komendant wydał taki rozkaz. Niemniej zapewniał, że napisze notatkę z tego zdarzenia. Spytałem, czy mogę otrzymać odpowiedź na moje pytanie. Odparł, że tak, o ile złożę oficjalne pismo w tej sprawie - mówi nasz czytelnik.
Niespełna godzinę później dyżurny straży miejskiej oddzwonił do pana Jacka. Według jego zapewnień kobieta, która wysiadła z radiowozu, była pracownikiem straży miejskiej, a odwiózł ją inny pracownik straży, ale będący na służbie. Powodem tak wyjątkowego potraktowania miał być zły stan zdrowia strażniczki.
- Usłyszałem, że zbadał ją pracownik straży, który jest lekarzem i który kazał odwieźć tę panią do domu. Spytałem, dlaczego skoro ta pani tak źle się czuła, to nie wezwano do niej pogotowia. Dyspozytor odpowiedział, że nie było takiej potrzeby - mówi pan Jacek.
Czytaj także: Kartka dla sąsiada zamiast interwencji strażników
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy w komendzie Straży Miejskiej. Funkcjonariusze zapewnili nas, że w formacji nie ma zwyczaju podwożenia służbowymi pojazdami. Dodali, że wszystkie nagrania rozmów dyspozytora zostały już zabezpieczone.
- W związku z zaistniałą sytuacją zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające. Strażnik, który podjął rzeczoną decyzję ma wolne do końca tygodnia. Stanowisko Straży Miejskiej zostanie wydane po zapoznaniu się z oświadczeniem strażnika w tej sprawie - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik prasowy Komendy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Opinie (473) 9 zablokowanych
-
2016-01-21 09:31
byk
Ciekawe czy pan Tygrys już wie kto w pobliżu jego domu donosi hehe niebawem będzie nekrolog na Trójmiasto
- 5 4
-
2016-01-21 09:31
ja
Dajcie chłopi spokuj późnym wieczorem podwiozł kobietę bezpiecznie do domu
- 7 4
-
2016-01-21 09:33
TE WSZYSTKIE KOMENTARZE TO TE STRAZNIKI PISZA
Wieczorami podwoza a w dzień na Trójmieście siedzą..
Do roboty!!!!!!
Zlikwidować to całkowicie- 8 15
-
2016-01-21 09:34
Pieniacz
Znów "janusz" pieniacz, zawiść zazdrość? TO NIECH SIĘ bujnie po pustostanach czy bezdomni np zamarzają lub czy w bramach na Stogach się młodzież grupuje itd. A najlepiej niech se autokoniobijke kupi. Polak na Polaka ech typowy TW.
- 8 5
-
2016-01-21 09:35
skoro na Stogach to była słuszna decyzja z tym odwozem
albowiem już z analizy osobowości autora tej notatki wynika że jest coś nie tak.
- 5 4
-
2016-01-21 09:36
Eeee tam, już myślałem że o jakiś sex chodzi a tu tylko podwózka do domu.
- 6 2
-
2016-01-21 09:38
Wrzosy to już nie od dziś wiadomo, że bezpieczne nie jest i prawie każdy wie co tam się dzieje. Także jak człowiek, człowiekowi pomaga to źle?
- 3 3
-
2016-01-21 09:40
Bo my są prawi
Odzywają się pewnie wszyscy ci co są zawsze prawymi ludźmi, z nieposzlakowaną opinią, nie popełniający nigdy żadnych wykroczeń i ci, co nigdy nic po znajomości nie załatwiali... Oto żenujący wręcz cynizm czytelników Trójmiasto pl....
- 5 0
-
2016-01-21 09:42
Co za konfident... (2)
masakra ilu konfidentów żyje wokół nas.Żebyś konfidencie na raka zdechł.
- 11 9
-
2016-01-21 09:57
(1)
Nie przesadzaj!
- 3 1
-
2016-01-21 13:16
Ok,może przesadziłem z tym rakiem
zdechnij na zawał konfidencie.
- 2 2
-
2016-01-21 09:46
czy to aby trochę nie przesada ????
serio ?? nie ma Pan Jacek nic ciekawszego do roboty ?? ale to trzeba być przygłupem, żeby jeszcze dzwonić i drążyć taki temat.... aż mi wstyd, bo też mam na imię Jacek
- 9 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.