• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strefa Tempo 30 także w Gdyni

Michał Sielski
27 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zmiany na ważnej ulicy w Małym Kacku
W Gdańsku 70 proc. dróg ma zostać objętych strefą Tempo30. W Gdyni zastanawiają się nad wprowadzeniem jej w Śródmieściu. W Gdańsku 70 proc. dróg ma zostać objętych strefą Tempo30. W Gdyni zastanawiają się nad wprowadzeniem jej w Śródmieściu.

Gdynia przygotowuje się do wprowadzenia ograniczenia prędkości do 30 km/h w Śródmieściu - podobnego, jakie obowiązuje w centrum Gdańska. Przy podobnym projekcie realizowanym na Działkach Leśnych były spore protesty, czy teraz będzie inaczej?



Czy ograniczenie prędkości zwiększy bezpieczeństwo w Śródmieściu?

Ograniczenie prędkości w centrach miast to światowy trend, który ma na celu uspokojenie ruchu w miejscach, w których oprócz samochodów jest też sporo pieszych i rowerzystów. Ostatnio odważnie wprowadzają je gdańscy urzędnicy.

Czytaj także: w Gdańsku aż 70 proc. ulic trafi do strefy Tempo 30.

Takie pomysły wywołują jednak protesty kierowców, którzy sfrustrowani staniem w korkach, mają ochotę jechać nieco szybciej choćby w niektórych miejscach. Dlatego, gdy podobny plan realizowany był w dzielnicy Działki Leśne, mieszkańcy protestowali.

- Nie chodziło im jednak o samo ograniczenie prędkości. Zmiany obejmują też zrobienie jednokierunkowych ulic z dotychczas dwukierunkowych, są też zmiany w geometrii niektórych skrzyżowań, inaczej wytyczane są również miejsca parkingowe. Teraz jednak większość kierowców widzi plusy - przekonuje Rafał Studziński z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

W Gdyni zaczynają się teraz prace nad wprowadzeniem strefy Tempo 30 w Śródmieściu. Na razie jednak prace koncepcyjne, bo wiadomo, że komentarze wielu kierowców ponownie będą nieprzychylne.

- Ważne jest przeprowadzenie kampanii społecznej, która szczegółowo wyjaśni wszystkim po co i dlaczego taką strefę się w mieście wprowadza - przekonuje Łukasz Bosowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia, który po centrum Gdyni najczęściej porusza się rowerem.

Na razie jednak nie ma ani środków w miejskim budżecie na taką kampanię, ani nawet konkretnego planu. Jest jednak to, co w Gdyni najważniejsze: zielone światło od prezydenta Wojciecha Szczurka.

- Nie chcemy robić w mieście rewolucji, bo wszystkie kroki należy wykonać we właściwej kolejności. Przede wszystkim jestem przekonany, że może być bezpieczniej, a wcale nie mniej komfortowo. Zwróćmy bowiem uwagę, że po centrum miasta wcale nie jeździmy z większą średnią prędkością. Zbieramy pomysły, tezy do dyskusji, a potem będzie czas na realizację decyzji - mówi radny Samorządności Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

Opinie (310) 5 zablokowanych

  • Europejskim trendom mówimy NIE

    Tych europejskich trendów chyba już wszyscy mamy dosyć, z czego tu brać przykład? strefa euro upada, przesadna poprawność polityczna doprowadza do tego, że Arabowie w Wielkiej Brytanii atakują przechodniów za picie alkoholu i ubiór, elektrownie atomowe, węgiel i gaz łupkowy też jest już be, bo nieekologicznie (niech to powiedzą Chinom i USA). Cała ta wspólnota z Europą zaczyna przypominać były blok wschodni z tą różnicą że kiedyś gospodarka była centralnie planowana w Moskwie, a teraz jest w Brukseli.

    • 5 2

  • dodam jeszcze,że w połączeniu z genialnym pomysłem pana Nowaka za jazdę z prędkością 60 km/h (do niedawna jeszcze uważaną za całkowicie bezpieczną) będą odbierane kierowcom prawa jazdy. Tak wcale nie musi być, przypominam wszystkim jeszcze normalnym ludziom w tym kraju, pamiętajcie, że w Polsce panuje demokracja, a nie monarchia absolutna władza nadana może zostać odebrana, pamiętajcie o tym wrzucając swój głos do urny

    • 3 1

  • propozycja (1)

    STREFA

    • 0 0

    • ?

      Co zrobiliście z tekstem?

      • 1 0

  • wolniej znaczy bezpieczniej (15)

    śródmieścia miast odwracają się od samochodów, które je zatykają, zabieraja ogromne przestrzenie innym EKOLOGICZNYM użytkownikom, zasmradzają... Berlin dąży do tego by w centrum miAsta poruszanie się odbywało w 80% komunikacją zbiorową, pieszą i rowerową a w 20% samochodową. Nawet Niemcy mają już dość samochodów w miastach!

    • 6 8

    • (13)

      tylko że Gdynia to nie Berlin. Dalsze utrudnienia dla kierowców spowodują tylko, że ludzie przestaną przyjeżdżać do centrum, bo i po co, a Gdynia wróci do statusu wioski rybackiej.

      • 4 4

      • masz racje Gdynia to nie Berlin i co z tego? mają inne życie? nie mają potrzeb przemieszczania się? (12)

        zrezygnują z samochodu, bo są inne wydajniejsze środki komunikacji w centrum. Nie ma fizycznej możliwości nawet by każdy mógł jeździć samochodem, a w takim Berlinie na pewno każdego na samochód jest stać

        • 2 2

        • w Berlinie jest Metro !!!! (2)

          a w Gdyni nie ma

          • 3 4

          • tak jak samo powiedziales jest metro bo berlin jest wiekszym miastem

            • 0 0

          • Gdyby Berlin miał tylu mieszkańców co Gdynia

            to by nawet kolei miejskiej nie posiadał.

            • 0 1

        • to z tego, że nie porównuje się muchy z helikopterem. Ilu mieszkańców ma Berlin a ilu Gdynia, jaką powierzchnię ma Berlin, a jaką Gdynia, co jest w centrum Berlina, a co w centrum Gdyni? Nazywanie Gdyni miastem w odniesieniu do Belina, Londynu czy Paryżu to jest raczej żart

          • 3 2

        • (7)

          Czy wy ekooszołomy naprawdę myslicie że nikt poza wami nie byl poza granicami Polski? Skoro jestes takim swiatowcem to może błyśnij co to jest w Berlinie np. Unter der Linden, Karl Liebknecht Strasse, Muchlendamm, Leipziger Strasse, Torstrasse? Nie wiesz??? Oczywiście ze nie wiesz bo nigdy poza granice dzielni nie wyjechałeś. A to sa kilkupasmowe ulice przebiegajace przez centrum Berlina i jakos nikomu nie przychodzi do głowy ich zaorać.

          • 2 1

          • Leipziger Strasse??? prosze za zm org pl (6)

            Czy Berlin poszerza ulice? Nie, Berlin chce je zwężać. W przygotowanym niedawno nowym projekcie centrum "Planwerk Innenstadt" miejscy urbaniści zaproponowali likwidację 3 wielkich socjalistycznych arterii: Leipziger Strasse, Gruner Strasse i Karl Marx Alee. Na przykład Leipziger Strasse miałaby zostać zwężona z 8 pasów ruchu do 4 poprzez wprowadzenie nowej zabudowy, nawiązującej gabarytami i układem do tkanki przedwojennej (odtworzenie placu Spittelmarkt), a na części założenie zieleni parkowej. Na pytanie co się stanie z ruchem berliński urzędnik, bez wahania odpowiedział, że przejmie go transport publiczny (celem polityki Berlina jest podział zadań transportowych między komunikację publiczną i indywidualną w centrum w stosunku 80 : 20).

            • 1 2

            • (3)

              a w Gdyni gdzie jest ośmiopasmówka? Nie mam nic przeciwko, żeby ją zwężyć

              • 3 0

              • kolejny raz mówię dla Berlina 8 pasów to jak dla Gdyni 3 pasy (2)

                rusz tą głową w końcu... nie porównuj 1 do 1 tylko zasady działania

                • 2 3

              • to może ty rusz i przestań porównywać w końcu twarz z d..ą. Ile jest w Gdyni trzypasmówek?

                • 2 1

              • ale takie mechaniczne przenoszenie zasady działania jest bez sensu, bo jak muzułmanom powiedzą, że teraz już nie będą mogli mieć 4 zon tak jak jest teraz, tylko dwie, to ty też zmniejszysz ilość żon o połowę, i powiesz w takim razie u nas będzie teraz pół żony.

                • 0 3

            • (1)

              Tylko że Berlin posiada doskonale rozbudowane metro, skm, tramwaje i to wszystko jest znakomicie skomunikowane i niedrogie. Oni proponuja ludziom inne środki transportu a ekooszolomstwo waszego pokroju do transportu zbiorowego chce ludzi przymusić. I taka to drobna różnica.

              • 0 1

              • a to dlatego, że mają przytomnych urzędników

                a nie oszołomów, co uważają ze KM korzysta tylko plebs i bieda i dalej inwestują w drogi zamiast w KM. TRzeba coś wybrać a polskie miasta biora troche jednego troche drugiego i nie ma nioc porządnego ani komunikacji zbiorowej ani samochodewej (która notabene nigdy wydolna nie będzie)

                • 2 3

    • naszej syrence troche brakuje do mercedesa

      nie porównuj syrenki do mercedesa, Niemcy odwracają się też od węgla i atomu chociaż nie przeszkadzało im to budować swojego potencjału w oparciu o te źródła przez kilkadziesiąt lat za amerykańskie pieniądze z Planu Marshalla. Wielce oświecony zachód cieszył się przez ostatnie kilkadziesiąt lat wolnością i dobrobytem, nas niestety "wyzwalała" Armia Czerwona, a teraz oczekuje się, że w 20 lat będziemy spełniać ich wyśrubowane standardy, bardzo chętnie ale bądźmy konsekwentni chcemy mieć na to przynajmniej tyle czasu ile mieli oni

      • 1 1

  • zaraz Gdynia ogłosi , ze była pierwsza (1)

    Najpierw Sopot, potem Gdańsk
    ale zaraz Gdynia ogłosi , ze była pierwsza

    • 0 2

    • W GDANSKU Z 5 LAT JUZ JEST TEMPO 30

      • 1 0

  • a tymczasem w Berlinie: (5)

    Na 72% sieci drogowej obowiązuje ograniczenie do 30 km/h, coraz częściej pojawiają się także ograniczenia do 10 km/h i tzw. ulice rowerowe. Ulice główne i zbiorcze są sukcesywnie zwężane. Rozwiniętą sieć komunikacji szynowej uzupełnia 100 km pasów autobusowych.
    Wszystko po to, aby mieszkańcy Berlina nie wyprowadzali się za miasto w poszukiwaniu ciszy i nie kupowali samochodów, dla których potrzebne byłyby nowe obwodnice i miejskie trasy ekspresowe. Sprytna osoba rozwiązuje problem; mądra ich unika jak dawno temu zauważył pewien niegłupi Niemiec.

    • 4 1

    • (4)

      sprytnie zbuduj w Gdyni podziemne metro, będzie super !

      • 3 1

      • tu chodzi o porównanie filozofii rozwoju miasta, a nie warunków 1 do 1 (2)

        • 1 4

        • akurat z niemieckiej filozofii to wolałbym nie czerpać tak bezkrytycznie, już się niejednokrotnie okazało że to co dobre dla Niemców niekoniecznie jest dobre dla reszty świata ;)

          • 2 0

        • właśnie metro to filozofia! transport pod ziemią, na ziemi spokój. W Paryżu zbudowano nawet całą dzielnicę, w której wolno poruszać się tylko pieszo i rowerem, a pod ziemią jest sieć ulic podziemnych z podziemnymi garażami, z których wychodzi się prosto do budynków. Oni nie wyrzucają samochodów z miasta, oni chowają samochody w mieście pod ziemią, transport zbiorowy chowają pod ziemię. Dzięki temu na powierzchni mają ciszej i spokojniej.

          • 2 0

      • metro dla 250 tys. mieszkańców?

        to się nie kalkuluje. Budowa metra w wilgotnych piaskach (o głębokim metrze nie ma co marzyć -> Warszawa zaczęła i porzuciła ten projekt) to ogromne koszty. Drążenie tunelu wymagałoby zamrażania gruntu na przodku i użycia nadciśnienia w tunelu (jest to wykonalne, ale drogie -> ponownie, głębokie metro w Warszawie).

        • 0 0

  • to i tak za duża predkość

    najlepiej niech bedzie w granicach 15-20 km i co już niektórzy dorzucili - jak najwiecej radarów. Coraz bardziej debilny kraj

    • 1 1

  • NAJLEPIEJ PCHAC AUTO!!!!

    WYSIADAJ I PCHAJ..... OSZCZEDNOSC PALIWA !!!! I MANDATU NIE BEDZIE!!!!

    • 2 0

  • w berlinie już się najeździli samochodami w Polsce jeszcze nie? (24)

    Czy Berlin poszerza ulice? Nie, Berlin chce je zwężać. Na przykład Leipziger Strasse miałaby zostać zwężona z 8 pasów ruchu do 4 poprzez wprowadzenie nowej zabudowy, nawiązującej gabarytami i układem do tkanki przedwojennej (odtworzenie placu Spittelmarkt), a na części założenie zieleni parkowej. Na pytanie co się stanie z ruchem berliński urzędnik, bez wahania odpowiedział, że przejmie go transport publiczny (celem polityki Berlina jest podział zadań transportowych między komunikację publiczną i indywidualną w centrum w stosunku 80 : 20).

    • 2 4

    • (6)

      Która ulicę w Gdyni proponujesz zwęzić z 8 pasów na 4 ?

      • 4 1

      • współczuję twojej zdolności pojmowania (5)

        • 0 3

        • (4)

          a ja Tobie, rozumiem, że od dzisiaj zjadasz jedną kanapkę na śniadanie zamiast dwóch, a obiad jesz tylko co drugi dzień, nieważne, że nie jesteś otyły, ale skoro otyły kolega zmniejsza posiłki o połowę to ty też musisz zmniejszyć o połowę. Taki jest twój sposób rozumowania.

          • 3 1

          • nie, chodzi o to że od dziś nie jem mięsa-jem ryby (3)

            takiemu miastu jak Berlin chodzi o to by się przesiąść z samochodów do KM i rowerów. O to chodzi i sprawdza się to niezależnie od wielkości miasta. Twedy mniej ludzi wyprowadzi się z centrum, które wcześnie było bardzie hałaśliwe i zatkane, w następstwie będą krótsze dojazdy i mniejsze zakorkowanie dróg. ZACZNIJ MYŚLEĆ a nie wymyślac argumenty aby było. Przerażająca mentalność zacofanych polaków

            • 1 4

            • (2)

              Jak ci sie nie podoba mentalnośc i zacofanie Polaków (pisze się z dużej litery pajacu) do których sam się zaliczasz to spakuj rower i jedź do Berlina. I tam bedziesz mógł dzielic się z nimi ekooszołomską madrością. Albo wziać szpadel i przyczynić się do zwężania ulic w centrum.

              • 2 1

              • skończyły sie jednak argumenty przytomnego podatnika (1)

                bo przyatakował personalnie, a Ty wez sobie szpadel i poszerzaj te ulice, napewno to cos pomoże... ech

                • 0 2

              • i po co się oburzasz ? Twoje 'argumenty' polegały na wyzwaniu Polaków od zacofanych. Dostałeś czego chciałeś

                • 2 0

    • (13)

      daleko nam jeszcze do problemów z ruchem drogowym jakie mają europejskie metropolie, a biorąc pod uwagę, że mamy ujemny przyrost naturalny, a zarobki i emerytury na poziomie na którym Grecy już dawno spaliliby swój Parlament to nie wydaje mi się żeby była potrzeba sztucznego ograniczania ruchu pojazdów. Ujemny przyrost naturalny i bieda same to uregulują

      • 1 2

      • tyle że w takim Berlinie jest już mniej samochodów na 1000 mieszkańców niż w Gdańsku

        • 1 2

      • (10)

        To tylko rowerzyści próbują na siłę wypchnąć samochody z miasta dla własnej korzyści. Chodniki już opanowali i drą się na pieszego, że z drogi im nie schodzi, teraz chcą spowolnić samochody i zawłaszczyć ulice.

        • 3 3

        • (5)

          to samochody zawłaszczyły ulice, które są wszystkich: pieszych, rowerzystów i kierowców, czas przywrócić równowagę. A ty grubasku rusz czasem 4 litery i przejdź się na piechotę chociaż do sklepu za rogiem

          • 2 3

          • (4)

            zawsze chodzę pieszo do sklepu za rogiem, dlatego nie chcę strefy 30, bo już nie będę mógł tak chodzić, bo zza rogu wypadnie na mnie rowerzysta i mnie potrąci.

            • 1 1

            • (3)

              co ma piernik do wiatraka? Tempo30 spowoduje wyeliminowanie rowerzystów z chodników, bo się będą czuli bezpiecznie na jezdniach

              • 2 1

              • (2)

                nie spowoduje ! Rowerzyści będą jeździć i po chodnikach i po ulicach, tak jak im pasuje

                • 1 2

              • (1)

                Skąd wiesz? masz szklaną kulę? Może podasz numery Lotto?

                • 1 0

              • z zachowania rowerzystów, nie trzeba być wizjonerem

                • 1 1

        • więcej codziennych rowerzystów to mniej samochodów na drogach (2)

          masakra ludzie nic nie rozumieją, widać społeczny nakaz presję poruszania się tylko samochodami, bo ludzie lubią stać w korkach i smrodzie swych aut

          • 2 1

          • (1)

            masakra to 'nawiedzeni' rowerzyści, którym wydaje się, że maja jakąś misję zbawienia świata przez przepędzenie samochodów.

            • 1 2

            • Nikt nikogo nigdzie nie chce przepędzać, skąd taki pomysł?

              • 1 1

        • bez jaj -

          na mnie się jeszcze nikt nie wydarł:))

          • 1 0

      • szanuje Twoje zdanie masz do niego prawo, ja jestem raczej eurosceptykiem, chociaż z nadzieją głosowałem za przystąpieniem do UE. Masz racje fajnie byłoby oddychać świeżym powietrzem, zarabiać tyle żeby się nie martwić o kolejną ratę kredytu hipotecznego nie czekać w kolejce do lekarza ale to utopia, nasza utopia przypomina raczej tą z Georga Orwella gdzie Wielki Brat ciągle obserwuje i zawsze wie lepiej co jest dobre dla obywateli. Tu może już nawet nie chodzi o tą strefę 30km/h, jesteśmy już po prostu zmęczeni tym wszystkim czym częstują nas politycy. Dziś jest to strefa 30, jutro będzie monitoring w każdym domu (celowo wyolbrzymiłem).

        • 1 0

    • (2)

      Nie tylko w Polsce nie najeździli się samochodami.
      W Eindhoven przez centrum przebiegają kilkupasmowe Fellenoord, Vonderveg, Frederiklaan, Mathildeleen z bezkolizyjnymi zjazdami.
      W Antwerpii np. Franklin Rooseveltplaats, Amerikalei.
      I tez nikt nie mysli o tym żeby je zaorać. Tylko u nas w imie jakieś ekooszołomskiej poprawności robi się wszystko żeby utrudnic życie ludzion nie dając w zamian zadnej alternatywy (drogie bilety, zła komunikacja). Ale po co dawać alternatywę. Ludzi się zmusi. Bo na Zachodzie tak jest. Tylko że na Zachodzie wcale tak nie jest.

      • 1 1

      • nikt też ani myśli by je rozbudowywać

        o tym nie wspomniałeś. tu każdy tylko czeka jak na zbawienie kiedy mu poszerzą dojazd, co i tak nie odniesie pożądanego skutku

        • 0 2

      • w takim Eidhoven jak zauważyłeś duża cześć transportu odbywa się rowerami

        • 1 1

  • Do kierowców (14)

    Wreszcie jakiś odważny krok ekipy Szczurka. Era panoszenia się samochodów w centrach miast zaczyna się kończyć i przestrzeń miejska jest zwracana pieszym . Tego typu przemiany jak wprowadzanie Tempo30 to naturalna kolej rzeczy i Wasze kierowców lamenty tego nie trendu nie odwrócą. Wy też się przekonacie, że to nie boli i będzie wam się jeździło płynniej i przyjemniej, a wyniesione skrzyżowania w naturalny sposób nauczą Was respektowania znaków. I jeszcze jedno, nikt nie wprowadzi T30 na Władysława IV Śląskiej czy Morskiej.

    • 3 2

    • (2)

      Temno 30 nie jest dla pieszych tylko dla rowerzystów. Piesi nic z tego nie mają.

      • 1 2

      • (1)

        Ja jako pieszy jestem za tempo30, bo boję się o potrącenie swoich dzieci, przez jakiegoś debila, jadącego 70km/h ulicy typu Legionów czy Kopernika

        • 2 2

        • Złudne Twoje nadzieje, pędzący rowerzysta potrąci Twoje dzieci równie skutecznie, i szybko ucieknie

          • 2 2

    • (6)

      "Wreszcie jakiś odważny krok ekipy Szczurka.." zabrzmiało trochę jak zapowiedź kroniki filmowej z lat PRL, a złowieszczy kierowcy to skryty wróg narodu pracującego miast i wsi hehe

      • 1 1

      • Do gala (4)

        Samochody nie sprawdzają się w komunikacji w centrach miast i tyle. Im ich będzie mniej tym komfort życia mieszkańców będzie wyższy. Poczytaj trochę, pojeździj po świecie, albo chociaż używaj racjonalnych argumentów w dyskusji a nie " z d*py"

        • 0 3

        • (2)

          ale racjonalny argument ! 'nie sprawdzają się i tyle', bardzo racjonalny, rzeczywiście

          • 3 0

          • Racjonalne arg. (1)

            Ograniczenia prędkości oraz fizyczne elementy bezpieczeństwa ruchu, takie jak skrzyżowania z wyniesioną płytą, wymuszenia zmiany toru jazdy czy skrzyżowania równorzędne, powodują uspokojenie ruchu i ułatwiają życie pieszym i rowerzystom, czyli grupom, które w dużej części składają się z dzieci. Jednak zmiany przynoszą korzyści również kierowcom: ruch staje się bardziej płynny i (co być może dla właścicieli aut jest najważniejsze) liczba groźnych wypadków znacząco spada na rzecz niegroźnych kolizji. Badania wskazują, że przy prędkości 30km/h śmierć lub poważne urazy zdarzają się w około 5% przypadków, podczas gdy przy prędkości 50km/h współczynnik wzrasta do 45%, a przy 65km/h - do 85%! (źródło: Ashton and Mackay)

            • 1 1

            • nie chcę ułatwiać życia rowerzystom. Rowerzyści na co dzień utrudniają życie pieszym i mają to w nosie.

              • 1 0

        • poziom wypowiedzi świadczy zazwyczaj o autorze, a poziom Twojej nie był zbyt wysoki, chcesz argumentów poczytaj inne moje posty w tym temacie, a nie reaguj agresją, pozdrawiam

          • 1 1

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • (3)

      Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego niż przerwać milczenie i rozwiać wszelkie wątpliwości. Mark Twain.

      • 0 1

      • Panie Żabka (2)

        uu Kolega oczytany, ja wolę cytat z Orwella "Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy" to w odniesieniu do chorych przepisów jakimi karmią nas politycy, a dla Ciebie w odniesieniu do tego co napisałeś mam cytat nieco niższych lotów od Pana Lubaszenki "to taka złota myśl z podręcznika dla akwizytora ..."

        • 0 0

        • (1)

          Gdybyś odrobinę grzeszył inteligencją zorientowałbys się że cytat z Marka Twaina dotyczy postu "do kierowców".
          Ale własnie ... gdybyś

          • 0 0

          • rowerzyści chcą zatkać usta kierowcom, wow ! Maja siedzieć cicho i się nie odzywać. Jestem pod wrażeniem

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane