- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (121 opinii)
- 2 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (174 opinie)
- 3 We wtorek spotkanie na szczycie ws. pyłu (97 opinii)
- 4 Podpalacz i morderca w rękach policji (88 opinii)
- 5 Ten punkt może uratować twoje wakacje (19 opinii)
- 6 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (66 opinii)
Strzelał do dzieci za rzut kamieniem
W poniedziałek późnym wieczorem policjanci zatrzymali 69-letniego Mariana D. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań komendy w Wejherowie i czeka na decyzję prokuratora o postawieniu zarzutów.
Historia miała miejsce w pobliżu domków letniskowych nad Jeziorem Choczewskim. Tego dnia czterej chłopcy: Wojtek (13 lat), Karol (14), Mateusz (15) i Maciek (15) poszli do znajomego letnika nakarmić ryby pływające w oczku wodnym. Wszyscy są mieszkańcami pobliskiego Perlna.
- W ten sposób zarabiamy kieszonkowe - opowiada Wojtek. - Pod nieobecność właściciela raz w tygodniu chodzimy i karmimy ryby. Wracając, urządziliśmy sobie zawody polegające na celowaniu kamieniem w maszt z polską flagą. Rzuciliśmy sześć niewielkich kamyków. Jeden poleciał na dach domku. Szliśmy drogą, aż nagle z krzaków wyskoczył starszy pan i zaczął do nas strzelać z prawdziwego pistoletu! Nawet nie zdążyliśmy dokładnie mu się przyjrzeć. Strzelił z cztery razy.
- Czy mężczyzna krzyczał, abyście przestali rzucać kamieniami? - pytamy chłopców.
- Nic nie krzyczał. Przecież w jego stronę nie poleciał żaden kamień. Zupełnie nie wiem, czemu do nas strzelał. Pierwszy raz go widzieliśmy - dodaje trzynastolatek.
Chłopcy uciekli do pobliskiego lasu. Tam piętnastoletni Mateusz zorientował się, że dostał kulą w nogę. Kiedy przyszedł do domu, matka zawiozła go na pogotowie. Gdy lekarz szpitala w Wejherowie zobaczył, że chłopak jest raniony, zawiadomił policję. Nad Jezioro Choczewskie natychmiast pojechali funkcjonariusze, którzy szybko zatrzymali Mariana D. - gdańszczanina. Znaleziono przy nim amerykański pistolet model GT25 SC EXCAM NILEAH FL. oraz pięć nabojów. Mężczyzna twierdzi, że broń przysłał mu syn z USA. Nie miał na nią pozwolenia.
Do zamknięcia tego numeru "Gazety" zatrzymanego nie przesłuchano w prokuraturze. Ponoć miał strzelić dla ostrzeżenia w ziemię, bo sądził, że to bandyci rzucają kamieniami w jego i sąsiednie domy.
Rana Mateusza okazała się niegroźna. Chłopak po opatrzeniu wrócił do domu.
- Cały czas jestem w szoku - mówi Bożena Pendowska, matka Wojtka. - Jak można strzelać do małych dzieci!
O autorze
Krzysztof Wójcik
Dwukrotny laureat nagrody Grand Press za ujawnienie afer korupcyjnych na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz w pomorskim wymiarze sprawiedliwości. Autor książek: biografii Ryszarda Krauzego „Depresja miliardera”, „Mafii na Wybrzeżu” oraz „Psów wojen. Od Wietnamu po Pakistan – historii polskich najemników”.
Opinie (130)
-
2005-09-14 11:45
Marianku D. moze ci seksu trzeba?
U nas w agencji jest DUZO 69-letnich panow ktorzy maja problemy z nerwami, mozna powiedzec ze 69 to nasza magiczna liczba. Chetnie bym pana Mariana odprezyla moze wtedy by nie strzelal do dzieciakow tylko jak prawdziwy facet wystrzelil ze swojego "gnata" w goraca ***** i sie odprezyl, baby ci trzeba Marianiu, BABY!
- 0 0
-
2005-09-14 11:45
nie ma róży bez ognia
to pewne:)- 0 0
-
2005-09-14 12:04
Kręcą dzieciaki kręci dziadek.
N* kamieniami w czyjeś podwórko nie jest niewinną zabawą - tym bardziej, że nie wiemy jak duże to były kamyczki. Podejrzewam, że rzucali w ten a nie inny maszt (podwórko) bo mieli już nie jedno spotkanie trzeciego stopnia z właścicielem i dobrze wiedzieli jak to go w*.
Dziadek też kręci z tym pistoletem. Nie wiem jak polscy celnicy ale amerykańcy dokładnie sprawdzają każdą paczkę. Jak dostaliśmy od znajomej, było widać, że ktoś ją otwierał i otwierający nawet się podpisał - była tam pieczątka informująca o otwarciu paczki w celu kontroli przez służbę graniczną USA. Miłe to nie było, ale giwery nie przepuściliby w paczce.
Ogólnie tak jak ktoś napisał spotkała się durna młodość z nie mniej durną starością i postrzelali sobie.
Dziadek strzelał w ziemię tylko nie uwzględnił czegoś takiego jak rykoszety.- 0 0
-
2005-09-14 12:23
a tak po prawdzie to nikt do tej pory nie zwrócił uwagi, że obrzucili kamulacami Flage Państwową!
Ojczyzne kochać ... cos tam, cos tam
i nie pluć na Godło!
mało postrzał:) jeden strzał w godło (łeb) a drugi w hejnał (dupsko) toby sie szacunku, a może i miłości do Ojczyzny nauczył
nazwijmy to zajście
przyspieszonym, dla niektórych bolesnym, kursem wychowania obywatelskiego...- 0 0
-
2005-09-14 12:41
Cimoszka wycofał się z wyborów !!!!
a głosy odda lepperowi lub giertychowi
Super!
Tak śniłem!- 0 0
-
2005-09-14 12:46
gallux
to co? rodziców dzieciaków byś wsadził za to ze zniesławiły dzieciaki symbole narodowe? ciekawe
- 0 0
-
2005-09-14 13:07
rzucanie kamieniem we flage to zwykła głupota dzieciaka, zapewne, ale mozna to odczytac jako znieważanie...
swoją drogą okoliczni pedagodzy mają wiele pracy
bardzo ambitna rozrywka, dziś we flage, jutro w pociąg
milusińscy, psia ich mać:)- 0 0
-
2005-09-14 13:37
otrzymali dobrą lekcję
we flagę, w kota, w dach, w okno...
a adwokat wytłumaczy że przekroczył granice obrony koniecznej, bo powinien wyskoczyć tylnym oknem i zwiewać ewentualnie kłaść się na podłodze- 0 0
-
2005-09-14 13:41
Jedno jest pewne!
gówniażerię trzeba lać, lać, lać czym popadnie!
głupotę ze łba można tylko wyplenić skutecznym biciem.
kary w postaci np zakazu używania komputera - to czysta głupota.
I jak na ulicy zauważy się rozabiającego gnoja - należy z mety podejść i bez pytania walnąć mu w ryj!
Dyskusja nic nie daje! albo jakieś podwórkowe kółka różańcowe!- 0 0
-
2005-09-14 13:44
lektury szkolne
Pisarz i poeta pisał - niestety cytuję z pamięci i niedokładnie:
- bo jak wezmę tę gwintówkę i jak strzelę w (pustą) makówkę!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.