• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci a Kościół

Magdalena Pilarska
11 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Piątkowy wieczór. W trójmiejskich dyskotekach i pubach tłok. Po tygodniu wypełnionym obowiązkami młodzi ludzie chcą się wyszaleć. Czy nowe przepisy kościelne mogą im tego zabronić?

Najnowszy list duszpasterski Episkopatu Polski, odczytany we wszystkich kościołach w jedną z ostatnich niedziel, dotyczył nowej interpretacji przykazań kościelnych, zaproponowanej przez polskich biskupów, a zatwierdzonej w Watykanie. Wierni dowiedzieli się między innymi, że we wszystkie piątki i w czasie wielkiego postu - aby uszanować czas pokuty - katolicy nie powinni uczestniczyć w zabawach. Biskupi przypominają o powstrzymaniu się w tym dniu od spożywania mięsa, ale tę tradycyjną formę postu można będzie zastąpić czymś innym.

- Piątek jest pamiątką Wielkiego Piątku, dnia męki i śmierci Chrystusa - wyjaśnia biskup Tadeusz Pieronek. - W całej historii chrześcijaństwa pozostaje dniem szczególnie ważnym, poświęconym refleksji. Zachowując post dajemy świadectwo: jestem chrześcijaninem, mam jakieś obowiązki wobec Boga.

Studenci na wezwanie biskupów zareagowali rozmaicie. Wielu i tak nie zważało na kościelne zakazy, więc nowe przepisy nie mają dla nich znaczenia.
- Mam swój własny, wewnętrzny kodeks moralny. Wiem, co mi wolno a czego nie - deklaruje Wojtek Truszkowski z ASP. - Dla mnie kryterium jest jedno: czy swoim zachowaniem kogoś krzywdzę. Jeśli nie - wszystko jest wówczas w porządku, mam czyste sumienie. Z Bogiem z moich uczynków rozliczę się "na górze".

Młodzi, praktykujący katolicy stoją jednak przed dylematem. Boją się, że chcąc postępować zgodnie z nowymi regułami będą musieli piątkowe wieczory spędzać w domu.
- Cały tydzień nie mogę się doczekać piątkowej imprezy - przyznaje Dagmara Andrearczyk z ochrony środowiska. - Teraz pewnie nie będę mogła w zgodzie z własnym sumieniem beztrosko się bawić. Wyjście do pubu czy dyskoteki będzie przecież grzechem!

Podobne zdanie ma większość jej kolegów. Po co te zmiany? - pytają. Dlaczego Kościół broni przyjemności, stwarzając nowe zasady, sprzeczne z obecnym modelem życia?

- Nie powinno się traktować piątku jako dnia szczególnie poświęconego zabawie, jak to jest obecnie - uzasadnia biskup Pieronek. - Są przecież inne dni, choćby sobota.

Jednocześnie biskup uspokaja studentów.
- Kościół nie zabrania nikomu spotkań z przyjaciółmi i wesołości, która jest nawet w kontaktach z ludźmi pożądana.

Spotkanie ze znajomymi w pubie, kulturalna rozmowa, miłe spędzenie czasu nadal więc nie jest niczym złym. Student - katolik musi jednak pamiętać, że piątek dla chrześcijanina ma zupełnie inny wymiar. Nie powinien być dniem nadmiernie wesołym. Teoretycznie w piątki na parkietach dyskotek nie powinno być tłumów. Teoretycznie...

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Z listu Episkopatu Polski:
Niemożliwość zachowania wstrzemięźliwości w piątek domaga się od katolika podjęcia innych form pokuty. Powstrzymywanie się od zabaw obowiązuje we wszystkie piątki i w czasie wielkiego postu. Przypominamy w ten sposób wszystkim uczestnikom zabaw oraz tym, którzy je organizują, by uszanowali dni pokuty, a zwłaszcza czas wielkiego postu (...) Wyjaśniając obecne stanowisko w sprawie przykazań kościelnych mamy nadzieję, że przyczyni się to do większej przejrzystości, a w konsekwencji do kształtowania spokoju sumienia (...) Niech te zmiany zmobilizują naszą wiarę, która pozwoli nam na kształtowanie pogłębionego życia religijnego i budowanie lepszej przyszłości oraz przeżywanie świąt chrześcijańskich w duchu prawdziwej, głębokiej radości.

Głos WybrzeżaMagdalena Pilarska

Opinie (200) 1 zablokowana

  • zapomnialem dodac
    studenty do komunii

    • 0 0

  • wkuty
    a czy to źle, że KK wzywa do przestrzegania postu??
    co np w szpitalach masz w piątek na obiad??
    przeważnie "rekina" czyli rybe (powiedzmy że śledź to ryba)
    czy gdyby posłuchano i piątek wykorzystano na WYCISZENIE, zbliżenie do Boga, to byłoby to złe???
    Polacy to dziwne ludziki
    za komuny nawet bonzowie partyjni pchali do chrztu dzieci i ślubów koscielnych......etc
    szkółki parafialne pękały w szwach
    ale kto traktuje wiare jak MODE temu bedzie i dane
    modne piekiełko:))

    • 0 0

  • 250 złotych wziął od rodziny tragicznie zmarłego mężczyzny, który osierocił siedmioro dzieci, ksiądz Leon Hendzelewski, proboszcz parafii w Obrzynowie (w pobliżu Prabut). Miesiąc wcześniej zmarła matka dzieci. Początkowo ksiądz żądał 650 złotych. Opuścił po głosach oburzenia wsi. Zrzutkę na księdza organizują dyrektor miejscowej szkoły i sołtys. (...) - BEZ KOMENTARZA !!

    • 0 0

  • 250 zł za ZBAWIENIE WIECZNE TO ŚMIESZNA CENA!!!
    daj adres księdza a ustawi się kolejka he he he he he

    • 0 0

  • Gallux

    Ja nie atakuję kościoła ale mnie nie reprezentują księża tacy jak ojciec Rydzyk czy obwieszony jak sowiecki genarał medalami ks.Henryk Jankowski ,a np.Ks.Tischner(niestety już nie zyjący).Władzy kościelnej(wyższej i niższej) również nie zaszkodziłoby trochę pokory i wyjścia do ludzi.
    Nie uważasz?

    • 0 0

  • Gruby

    a może Tobie przydałoby się trochę pokory?
    co Cię obchodzi ile medali powiesi sobie ktoś inny? Martw się o swoje medale.

    • 0 0

  • czarna stonka

    - Nie powinno się traktować piątku jako dnia szczególnie poświęconego zabawie, jak to jest obecnie - uzasadnia biskup Pieronek. - Są przecież inne dni, choćby sobota.

    jest sobota jak i piątek, dawać ludzie wszyscy worki pokutne na plecy i jechane, KK ma od dawna za cel stałe odmawianie człowiekowi tego co mu miłe, wszystko w imie wiary a w rzeczywistości w imię doktryny i złudnej tradycji, zakazy oczywiście nie dotyczą tzw "góry" - tutaj ukłon w strone wypasionych buzi Jankowskiego, Rydzyka i pijaka Głodzia, biskupie pasy napięte do granic wytrzymałości, gdzie ta pokuta, wstrzemięźliwość i wyciszenie panowie ?

    • 0 0

  • Nie rozumiem o co to halo.......

    Niektórzy z Was chyba nie mają większych zmartwień.....
    No czymże tak się gorączkujecie moi mili???
    Nie zapominajcie, że wiara to bardzo "intymna sprawa"....
    Czy chodzisz do koscioła czy nie to Twój wybór....
    Możesz mieć również RÓŻNY stosunek do Koscioła, księży...
    No co Wam przeszkadza, że ksiądz ma lepsze auto, no i co z tego??
    Jankowski ma medale - no i niech ma - na zdrowie!!

    Nie rozumiem skąd taka zawisć i nagonka?
    Ja wychodze z założenia, że księża też ludzie...i jako takich ich szanuję...A że niektórzy przeginają, cóż - trudno! Nie moja sprawa...

    Jasne najlepiej generalizować, że każdy "czarny" to pedał, pedofil pijak i złodziej, bo "każdy pijak to złodziej"...

    A w sprawie pokutnych piątków - no w czym problem?? chcesz imprezować - proszę bardzo! nie chcesz?? - siedź w domu!

    a jesli masz ochotę to na wigilijny stół zaserwuj golonke w piwie i podziel się jajeczkiem...

    Troche to wszystko niespójne, ale jakos nie moge dojsć do siebie po tym jak Perski złozył mi pewną propozycję;)))

    • 0 0

  • ejdam

    pokory ? na to ta menda właśnie liczy, że będziemy z pokorą i strachem przed wiecznym potępieniem ze stoickim spokojem przyglądać się jak za psi ch... robią milionowe interesy, korzystając z przywilejów jakie w demokratycznym państwie byłyby nie do pomyślenia. Ale oczywiście ty ejdam możesz o sprawach (a raczej sprawkach) kk wypowiadać się wyłącznie na klęczkach, odmawiając różaniec z prędkością światła. Twoja sprawa. Bóg jest miłosierny.

    • 0 0

  • podzielający...

    nie nazywaj Grubego mendą skoro podzielasz jego zdanie ;))

    jeżeli uważasz, że ktoś robi nieuczciwe interesy to zgłoś to do prokuratora - to jest Twój obywatelski obowiazek

    zaś tempo odmawiania przeze mnie różańca, oraz pozycja w jakiej to robię, jak słusznie zaznaczyłeś nie jest Twoją sprawą

    pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane