• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świat nad przepaścią?

on, (PAP)
4 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Arcybiskup Tadeusz Gocłowski ocenił, że hiszpański parlament nie miał moralnego prawa zezwalać na zawieranie związków homoseksualnych. Metropolita gdański powiedział w radiowych "Sygnałach Dnia", że związki te są u samych podstaw niemoralne.

Arcybiskup przypomniał, że Kościół katolicki jasno i wyraźnie odnosi się do związków osób tej samej płci w katechizmie, o czym pisał również Jan Paweł II w swoich encyklikach.

- Związki homoseksualne są negacją miłości u samego jej źródła, a prawem nie może być coś, co jest niemoralne - powiedział arcybiskup w radiowej Jedynce, komentując decyzję Hiszpanii, Belgii, Holandii i Kanady, które zezwoliły na śluby gejów i lesbijek oraz adopcję przez nich dzieci.

- Ludzie boją się bożych wartości, chcą być wolni i na zasadach "demokratycznych" korygować dekalog i zmieniać naturę ludzką - dodał Tadeusz Gocłowski.

Metropolita uważa, że świat dochodzi znowu do przepaści, staje na granicy absurdu i nadchodzi czas, że będzie można zrobić krok jedynie wstecz. Zdaniem arcybiskupa, podobnie było w przypadku nazizmu i bolszewizmu, gdy ludzkość musiała cofnąć się znad przepaści.
on, (PAP)

Opinie (345)

  • Dziecko patrząc na swoich homoseksualnych opiekunów którzy są jego niby "rodzicami" będzie ich naśladować czyli będzie miało skłonność do zachowań homoseksualnych.

    • 0 0

  • Nie ma znaczenia płeć, ważne jest uczucie. Jeżeli kogoś kochamy, to dajemu mu wszystko. W zamian oczekujemy wierności, uznania, ciepła, oddania, uczciwości i wielu innych pozytywnych oznak przywiązania i miłości. Chcemy czuć się bezpieczne, szanowane i te jedyne. Co z tym ma wspólnego płeć. Jeżeli kochasz, chcesz być kochaną. Jeżeli dajesz siebie, oczekujesz tego samego. Nie ma znaczenia czy to jest związek heteroseksulany, czy homoseksualny. Nie traktujcie homoseksualizmu jako zboczenia, przy czym homoseksualizm dotyczy kobiet i mężczyzn. Kocham, więc daję, skoro daję, to oczekuję oddania. Uwierzcie mi, nie ma w tym nic ze zboczeń seksualnych. To tylko czysta miłość, szkoda tylko, że sprowadzona do znaku równości na poziomie dewiacji. No cóż, powszechnie głoszone slogany o tolerancji i miłości do bliźnich, o wybaczeniu i przebaczeniu mijają się z prawdą. Odnoszę wrażenie, że gdyby ukamieniowanie w naszym kraju było dopuszczalne, to byłabym pierwszą ofiarą.
    Nasuwa mi się jedna myśl: Jeżeli twe serce i dusza są czyste, jeżeli nie masz grzechów przede mną, to weź kamień i rzuć we mnie.

    • 0 0

  • Kochająca

    To do czego potrzebna Ci jest ta rejestracja Twoich uczuć?

    • 0 0

  • Muszę się urodzić za sto lat, kiedy już wszzystko okrzepnie i stanie się oczywiste.
    To co Ty nazywasz nadawaniem przywilejów ja nazywam nieodbieraniem praw.
    zdaje się grisza, ze studiujesz psychologię więc pewnie lepiej wyczuwasz potrzeby ludzi. Być może powstała teoria o możliwościach reorientacji homoseksualizmu, ale ilu homoseksualistów chce się poddać takiej terapii sami z siebie? Oni chcieli by chyba żyć takimi jacy są.

    • 0 0

  • Homoseksualiście nikt nie zabrał prawa do małżeństwa - może ożenić się z osobą drugiej płci.

    Pełniejszy związek jest z osobą inną czyli płci przeciwnej. Taką różnorodność i popęd do płci przeciwnej zapewniła przyroda. Czego by nie wymyślać - związki osób do siebie za podobnych są mniej bogate.

    • 0 0

  • nie nika, nie masz racji. jednym z argumentów przeciwko przyzwoleniu na adopcję są wzorce.

    i to nie te wzorce typu "normalna" rodzina kontra dwóch tatusiów. nie w tym rzecz. rzecz w tym, że homoseksualiści - szczególnie mężczyźni - niemal z definicji nie są monogamistami (stały związek nie opiera się bynajmniej na wierności seksualnej). nie bardzo wiem, jak rodzic uprawiający seks na lewo i prawo ma przekazać dziecku wzorzec monogamiczny, wskazany w naszym społeczeństwie (chyba, że uważasz nimfomanię czy kompleks adonisa za przypadłość pożądaną).

    kolejnym argumentem jest bardzo nikła ilość osób potencjalnie zainteresowanych adopcją (szacuje się ją na ok 2 procent homoseksualistów z tego co wiem) - to nie jest grupa dla, której warto byłoby wywoływac rewolucję w mentalności społecznej. bardzo często zresztą z ust aktywistów gejowskich pada stwierdzenie, że "ja sam nie jestem zainteresowany ale". liczebność tego "ale" jest bardzo istotna.

    to z tych poważnych. z cyklu "wydaje mi się" - tak jak znam iles tam osób homoseksualnych to mam wrażenie, że dla gejów (mężczyzn) dziecko to byłby gadżet. nie istota ludzka a po prostu kolejny "mebelek", który miałby ich uwiarygodnić społecznie. cos w stylu "a teraz pobawimy się w rodzinę". ale może się mylę - świat homoseksualistów jest tak naprawdę niedostępny dla "normalnych". jakiekolwiek wnioski można wyciągać tylko ze statystyk.

    sam punkt pierwszy stanowi powód by komisja adopcyjna odmawiała prawa do adopcji, skoro więc powód jest charakterystyczny dla grupy zainteresowanych to po co tworzyć fikcję prawną?

    nika ja wyraźnie napisałem, że nie postuluję "leczenia", jest oczywiste, że wielu homoseksualistów dobrze się czuje w "swojej skórze" napisałem że są skuteczne programy reorientacji w odpowiedzi na Twoje twierdzenie jakoby była to kondycja nieodwracalna.

    • 0 0

  • skąd o tym wiesz ais? z autopsji?

    • 0 0

  • W celi siedzą razem: gwałciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta,
    nekrofil i masochista.
    Gwałciciel:
    - Eh, jak bym kogoś zgwałcił.
    Zeoofil:
    - Kotka na przykład.
    Pedofil:
    - Tak, tylko młodego, dwumiesięcznego.
    Gerontofil:
    - A potem poczekać jak się zestarzeje i jeszcze raz.
    Sadysta:
    - Aha, tylko łapy mu jeszcze połamać, przypalić troszkę.
    Nekrofil:
    - A kiedy umrze będzie najlepiej.
    Masochista:
    - Miau...

    • 0 0

  • Do ais+

    Niczego nie rozumiesz. Nie piszę o rejestracji, a o tolerancji, takiej, jaka wynika w prostej linii z doktryny kościoła: wybacz, nie mścij się, nie zaprzeczaj, kochaj i bądź tolerancyjny.
    Wybaczam Ci, to nie jest zemsta, nie zaprzeczam, jeżeli masz rację, toleruję Twoją odmienność.

    • 0 0

  • hahahah

    Gocłowski jesteś BUHAHHAHAHAHHAAHAH jak tma Stella Maris !!! kiedy kolejna aukcja wynozenia mebli z domciu?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane