- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (234 opinie)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (58 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (411 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (109 opinii)
Świąteczne jarmarki - pogoda nie ułatwia handlowania
Pustki na trójmiejskich jarmarkach bożonarodzeniowych w środku tygodnia.
Trójmiejskie jarmarki bożonarodzeniowe dobiły do półmetka. Jak na razie klienci odwiedzają je tłumnie tylko w weekendy, bo w tygodniu wieje pustką. Handlowcy załamują ręce, bo jak na razie zarobku nie widać. Czy jest sens organizować je w kolejnych latach?
Tak swój jarmark reklamuje Wrocław. Film z 2011 r.
W Gdańsku tradycja organizowania adwentowego jarmarku sięga 1996 r. 16 lat to sporo czasu, by wypracować najlepszą formułę dla tego wydarzenia. I choć z roku na rok jarmark estetycznie pięknieje (urokliwe domki w połączeniu z podświetlonymi drzewami i wyjątkowo w tym roku otwartą Wielką Zbrojownią, do której przeniosło się rękodzieło i część artystyczna), to sprawia wrażenie, że odwiedza go coraz mniej klientów. Inaczej niż jeszcze kilka lat temu, gdy na Targu Węglowym
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Nowa formuła - luźno rozstawione drewniane stragany - przy mroźnej zimie, a taką właśnie mamy - nie sprzyja handlowaniu. Wymarznięci klienci, śpieszący się do domu, niechętnie zatrzymują się na oglądanie towaru. Nawet w Zbrojowni, gdzie chłód nie doskwiera, a przyjemna dla oka dekoracja i możliwość przejścia z Targu Węglowego na ul. Tkacką powinna zachęcać do zaglądania tam - tłumów nie było. I na nic tłumaczenie organizatorów, że w weekendy jarmark odwiedza wiele osób, bo handel odbywa się bez przerwy przez wszystkie dni tygodnia aż do 23 grudnia.
- Rzeczywiście w weekend coś się dzieje. Widziałem już kilka świetnych teatrzyków dla dzieci. Niestety w tygodniu są pustki i ciężko będzie wyjść na swoje - mówi jeden z wystawców rękodzieła, który ma stragan w Wielkiej Zbrojowni.
Za stragan ze wszystkimi opłatami wystawca musi w Gdańsku zapłacić ok. 2 tys. zł do ok. 4 tys. W Gdyni ok. 3 tys. zł, a w Sopocie - 2 tys. zł.
Niestety nie tylko w Gdańsku handle idzie słabo. W Gdyni, gdzie jarmark jest w pełni komercyjny - organizuje go prywatna firma (w Gdańsku i Sopocie jarmarki są miejskie), straganów jest osiem. Sześć ustawionych jest na chodniku pod C.H. Batory
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- To dopiero drugi taki jarmark w Gdyni, nie ma u nas takiej tradycji jak we Wrocławiu czy Poznaniu. Jednak wierzę w to, że na dobre rozkręci się na tydzień przed świętami. Czasy też nie są lekkie, ludzie niechętnie sięgają do portfeli.- mówi Agata Gierjatowicz z firmy Haczet, organizatora jarmarku w Gdyni. - Ja naprawdę chciałabym, żeby było więcej straganów, żeby był chór z kolędami i szereg innych atrakcji, ale za to musieliby zapłacić wystawcy, bo nikt tego za darmo nie zrobi.
W Sopocie, gdzie jarmark odbywa się na placu Przyjaciół Sopotu
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Sopot w przyszłym roku chce kontynuować rodzącą się tradycję adwentowego jarmarku i poszerzyć go o dodatkowe atrakcje. Gdynia i Gdańsk również myślą o kolejnych edycjach. Pytanie tylko, czy w takiej formule - rozdrobnionych straganów, z marznącymi handlowcami i przemykającymi klientami - ma to w ogóle sens.
Jak sądzicie?
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (323) 4 zablokowane
-
2012-12-16 13:56
Towarzysze i obywatele - jest dobrze, a będzie jeszcze gorzej
Na redzie stoją jeszcze trzy statki z chińszczyzną, a zatem góralskich kierpców, ciupag, gaci, bombek itp na pewno nie zabraknie.
- 13 3
-
2012-12-16 14:01
ceny też mają znaczenie
powinno być takie rozwiązanie które nie jest drogie dla sprzedających - tak żeby mogli dać dobre ceny i wtedy ruch będzie. ja na pewno nie kupię na jarmarku czegoś w droższej cenie niż znajdę gdzie indziej tylko dlatego że to "jarmark". i zgadzam się z przedmówcą biała buda była ciepła i praktyczna. jeśli miasto będzie sklepo gonic wyraz artystyczny to jarmark zmieni się w galerię/ wystawę która będzie musiało sponsorować
- 8 1
-
2012-12-16 14:10
a w Niemczech tlumy
Podobno Tam jest kryzys a u nas zielona wyspa
- 12 2
-
2012-12-16 14:25
Jarmark
Pomijajac pogode,bieda nie zacheca do kupowania,a"elita"jest zbyt wymagajaca,zeby kupowac na Jarmarku-grunt,ze dostali spora kase za nic.
- 9 1
-
2012-12-16 14:43
Smiechowisko
Przed laty były naprawdę fajne jarmarki. Był duży namiot i nie było problemu z prezentami świątecznymi a teraz ? Parę budek.! Czyżby organizatorzy nie przewidzieli zimy .Mrozów!? Wstyd ,naprawdę wstyd. Brak poszanowania dla sprzedających ludzi /strasznie marzną / i dla kupujących. Bardzo jest mi przykro z tego powodu,ponieważ kiedyś nie opuściłam żadnego jarmarku a teraz ? Śmiechowisko a nie jarmark!
- 13 4
-
2012-12-16 14:50
Drogo
Bo drogo,drogo, i jeszcze raz drogo !!!!!!!
- 8 1
-
2012-12-16 14:54
JARMARK I CENY
To samo jest w hipermarkecie a srebro jest wszędzie jak aptek i banków nawet pod tunelem a hipermarketach jest znacznie taniej to po co mam kupować na jarmarku a ze atmosfera jednak cena i jeszcze raz cena się liczy !!!!
- 4 1
-
2012-12-16 15:06
to nie jarmark...
No cóż... wiele to na tym jarmarku nie ma. Przed kilkoma laty był "namiot", gwar, tłum ludzi, wesoło, przyjemnie, można było coś wyszukać i kupić.
- 11 4
-
2012-12-16 15:11
przy BATORYM....
ceny z kosmosu,co oni k...a chcą zarobić w dwa tygodnie tyle,żeby resztę roku leżeć tyłkiem do góry !Stare powiedzenie mówi:LEPIEJ POWOLI ŁYŻECZKĄ,NIŻ SZYBKO CHOCHLĄ.Jak zobaczyłam wasze ceny,to temperatura odczuwalna wzrosła do +20.
- 9 1
-
2012-12-16 15:22
polski badziew
JARMARK?????? jedzcie osly do Salzburga,do innnch landow w niemczech TAM sa piekne jarmarki a nie ten badziew!!! forse chca skosis za nic!jak zwykle w polsce DNOOOOOOO
ZAL tylko reniferow!!!!- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.