- 1 Nowy projekt 120-metrowego wysokościowca (250 opinii)
- 2 Jaki powinien być nowy Manhattan? (64 opinie)
- 3 200 tys. zł odpraw wiceprezydentów (193 opinie)
- 4 Strzały podczas domowej awantury (79 opinii)
- 5 Protestowali ws. pyłu nad Gdańskiem (228 opinii)
- 6 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (160 opinii)
Święta, święta i po...
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22005__kr.webp)
Było to wczoraj o 4 nad ranem na drodze między Wierzchucinem a Żarnowcem. Fiat Brava wpadł do rzeki Piaśnicy. Samochód kierowany przez 23-letnią mieszkankę Kłanina jechał w kierunku Żarnowca. Na łuku drogi kierująca straciła panowanie nad samochodem, wpadła w poślizg, wypadła z toru jazdy i wjechała w koryto rzeki. Fiat tuż przed wypadkiem minął zmotoryzowany patrol policji. Policjanci - 30-letni młodszy aspirant i 26-letni sierżant z pionu prewencji komisariatu w Krokowej po wyjechaniu z zakrętu zauważyli, że samochód wpada do rzeki. Natychmiast ruszyli na pomoc. Kiedy dojechali do samochodu był on już niemal całkowicie zanurzony, wystawał tylko tył.
Policjanci latarkami wybili tylną szybę. Z samochodu o własnych siłach wydostał się 25-letni mieszkaniec Kłanina. Następnie musieli wyciągnąć z auta kierującą i drugą pasażerkę. Jeden drugiego trzymał za nogi, aby zanurkował. Kierującą wyciągnęli żywą, natomiast pasażerki, 22-letniej mieszkanki Kłanina, nie udało się uratować. Po wyciagnięciu jej przez policjantów z auta jeden ze świadków zdarzenia - ratownik medyczny - zaczął ją reanimować. Kobieta zmarła.
Kierującą i pasażera samochodu z objawami wychłodzenia odwieziono do szpitala w Pucku. Z pomocy medycznej skorzystał również wyziębiony policjant, który nurkował do samochodu.
W Wigilię natomiast, w Szprudowie doszło do zderzenia samochodów. Kierujący fiatem uno 80-letni gdynianin wpadł w poślizg i zderzył się z lanosem. Kierujący fiatem zginął na miejscu, a 34-letnia kobieta i 6-letni malec z lanosa doznali obrażeń.
Także w Wigilię, w Gdyni, potrącono pieszego. Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Źródło Marii i Wielkopolskiej. 78-letni gdynianin wtargnął nagle na jezdnię wprost pod mercedesa i poniósł śmierć na miejscu.
A tymczasem na cmentarzu łostowickim znów uszkodzono grobowiec. Ujawniono to wczoraj. Rozbita została granitowa płyta nagrobna, potem wieko trumny, a następnie ktoś wyciągnął zwłoki układając je na bok. Straty oszacowano na 15 tys. zł. Policjanci gdańscy poszukują sprawców, pododnie jak wszystkich poprzednich takich zdarzeń na tej nekropolii.
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Wigilie bezdomnych
Ponad stu bezdomnych spotkało się 23 grudnia w Gdańskim Domu Nauczyciela na specjalnie dla nich przygotowanej wigilii. 24 grudnia na Targu Węglowym świąteczne śniadanie dla bezdomnych i potrzebujących przygotował gdański restaurator Piotr Dzik. Spotkania wigilijne dla podopiecznych odbyły się też w placówkach pomocy społecznej. W kościele Świętego Jana w Gdańsku spotkało się podczas wigilijnej kolacji ok. 1000 osób. Wigilię dla bezdomnych w Gdańskim Domu Nauczyciela przygotowano już po raz drugi. Były typowo świąteczne potrawy: barszcz, ryby, pierogi, bigos, ciasta. Ksiądz Andrzej Leszczyński z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Gdańsku Wrzeszczu przeczytał fragment Ewangelii św. Łukasza o Bożym Narodzeniu. Bezdomni śpiewali kolędy, każdy z nich na odchodnym dostał paczkę żywnościową "na później".
- To taka wigilia jak w domu, jak u mamy - zapewnił jej organizator, dyrektor Gdańskiego Domu Nauczyciela Jan Woźniak. - Nie chcieliśmy nawet informacji o niej podawać do mediów - bo robimy to dla bezdomnych, nie dla rozgłosu. Gości na dzisiejszy poczęstunek zaprosiliśmy wieszając ogłoszenia na gdańskich dworcach i na terenie dzielnicy Wrzeszcz. Wspólnie śpiewamy kolędy, a nasi pracownicy podają potrawy, które w dużym stopniu zawdzięczamy sponsorom. To dzięki firmom z Gdańska i Pomorza mamy dla naszych gości owoce cytrusowe, napoje, ciasta, pierogi, pieczywo, warzywa.
Świąteczne posiłki w gdańskich placówkach dla bezdomnych odbywały się w Wigilię, w noclegowni MOPS przy ul. Żaglowej 1, w schroniskach dla bezdomnych Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta przy ul. Starowiślnej 3 i przy ul. Przegalińskiej 135. Podopieczni schroniska "Prometeusz" przy ul. Sucharskiego 1 zaprosili. Stowarzyszenie "Monar-Markot" - Pomorskie Centrum Pomocy Bliźniemu zorganizowało wigilie w swoich placówkach. Na wczesną wieczerzę zaprosiło Towarzystwo Wspierania Potrzebujących Noclegownia "Przystań".
Dla wszystkich potrzebujących przeznaczone były spotkania wigilijne w sopockim "Caritasie", w Duszpasterstwie Akademickim "Górka" oraz wigilia miejska na Targu Węglowym zorganizowana przez gdańskiego restauratora Piotra Dzika i jego kolegów z Polskiej Izby Gospodarczej Restauratorów i Hotelarzy. Na Targu Węglowym na specjalnie ustawionych stołach znalazły się m.in.: karp w galarecie, pierogi, barszcz, śledzie w oleju, bigos, zupa rybna - razem ponad dwa tysiące porcji.
Opinie (31)
-
2005-01-02 14:44
Miłośniku
Laureat Nobla ze Skandynawii, Gjellerup, napisał i o tym powieść. W Polsce wiersze np. Maria Pawlikowska -Jasnrzewska.
- 0 0
-
2005-01-02 19:40
Jeszcze w tym roku nie zrobilem nic pozytecznego.
Mija drugi dzien nowego roku,a ja pije piwo,jem,ogladam tv,czytam,gram na komputerze w brydza ,plotkuje na czatach-slowem zyje jakims odrealnionym zyciem.
Dzis wieje huraganowy wiatr,siedze z kotem w domu,On spi caly dzien ja czuwam w nocy bedzie odwrotnie.
W poniedzialek zrobie wilelkie sprzatanie poswiateczne,czyli jutro.
No w kuchni trzeba zmywac,brak kobiecej reki daje sie mocno we znaki.Tej reki co pomaga zmywac ,czasem cos ugotuje dobrego,a czasem zostanie podstawiona do calowania,albo da wiele pieszczoty:)))
Innych bardziej fizjologicznych czynow takiej kobiecej raczki nie opisze ,bo nie podgladam kobiety w toalecie.
Faktycznie to jak tam sie ma nie robic grzyb jak tam nie ma szparki wokol drzwi,kto to tak pomyslal?- 0 0
-
2005-01-03 10:10
nie macie w Szwecji zmywarek ani wentylacji w łazience?
obejrzalam taki polski film "Poszukiwany poszukiwana" i (jeszcze po wysłuchaniu kilku męskich opowieści) wierzę w meską dłoń i meskie ramię: dobry organizator, kucharz, zaradny, samowystarczalny, opiekun domu... jeden wystarczy za kilka kobiet.- 0 0
-
2005-01-03 10:57
Brzydze sie meneli:))))) Twoja propozycja jest okropna:P
Nie wiem skad 16 -latko przyszlo Ci do glowki ze w Szwecji mieszkaja milionerzy.Nie wiem moze jak mi sie oswiadczysz ,oezenie sie z Toba.A jak mnie przekonasz do siebie to Ci uwierze.
Pozdrawiam serdecznie ,zabytek dobrze zachowany,zawsze ciekawy swiata,opalony i zadbany.- 0 0
-
2005-01-03 11:17
okropna?!
w Polsce wentylację mają chyba wszyscy, zmywarki nie wszyscy, ale ci co mają to nie milionerzy:)
oprócz tego funkcjonuje "pomoc domowa" a że męska jest lepsza, z serca takiej Ci życzyłam:)
ale skoro wolisz damską Twoja wola- 0 0
-
2005-01-03 11:26
moze byc nawet model po remoncie
Bo widzisz 16 latko jam czuly na kobiece wdzieki.Nie znioslbym meskiego wlosa w zupie,nie wzialbym go nawet do reki.
Wentylacje tu jakas mamy ,wieje przez wieksza czesc roku.
Zmywarka tak nie umyje jak reka kobieca.Zreszta tu nie chodzi o sama reke.Jak by Ci to powiedziec ,kobieta do rozmowy by sie przydala.- 0 0
-
2005-01-03 11:57
to jakby tu powiedzieć... jak ta kobieta ma i zmywać (w przeciągach i grzybie?) i jednocześnie zabawiać rozmową, to najlepszy model widziałam w filmie z Nicol Kidman. Model kobiety oczywiście. Podam tytuł filmu jak sobie przypomnę...
- 0 0
-
2005-01-03 12:12
The Stepford Wives
- 0 0
-
2005-01-03 12:12
Zbyt bolesna sprawa
Mila 16 latko moze pomoz mamie i zmyj naczynia ze sniadania,obierz ziemniaki do obiadu,i zapisz sie do klubu gry w siatkowke,a mnie lowelasowi po 40 tce daj pomarzyc.Nie sprowadzaj mnie na dno rzeczywistosci.Nie chce ,odmawiam.
- 0 0
-
2005-01-03 12:31
A co w tym złego, ze nasz tata lubi gotować? Mama lubi myć podłogi. Jak taty nie ma to mama kupuje na obiad pizzę.
Pozdrawiam i zostawiam z marzeniami.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.