• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szampański Sylwester w Trójmieście

km, mku, ms
1 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Gdańszczanie bawili się na Targu Węglowym.

Mieszkańcy Trójmiasta pożegnali stary rok na miejskich imprezach pod gołym niebem. Tłumów nie było (poza Gdańskiem), ale zabawa była nie najgorsza.



Najszybciej, bo już o godz. 20 zabawa zaczęła się w centrum Gdańska na Targu Węglowym.

Jak bawiłeś się w ostatni wieczór ubiegłego roku?

W Nowy Rok 2010 mieszkańcy Gdańska wkraczali w rytmach hip-hopu, funky, house, trance, electro i techno. Miasto zrezygnowało bowiem z zapraszania artystów estradowych, postawiło natomiast na zabawę z DJ-ami.

Najpierw na scenie pojawili się polscy mistrzowie muzyki klubowej, DJ-e: Simon, Peres i Glasse. W swoich blisko godzinnych setach muzycznych wplatali bardzo często światowe hity. Sylwestrową zabawę zamknął występ gościa z Wielkiej Brytanii - DJ-a Michaela Greya.

Mimo chłodu na Targu Węglowym pojawiło się ponad 10 tys. gdańszczan. Plac przerodził się w jedną wielką dyskotekę, ale nie tylko dzięki muzyce. Widać to było także w otoczeniu, gdzie pojawiły się specjalne konstrukcje na których zainstalowano światła, lasery, wytwornice dymów i urządzenia pirotechniczne. Efekty z tych urządzeń były synchronizowane z występami DJ-ów.

O północy nad miastem pojawiła się feeria sztucznych ogni.

Gdynianie Nowy Rok witali na Skwerze Kościuszki, przed Centrum Gemini. Impreza rozpoczęła się o godz. 22. Wielkich emocji jednak nie było, choć wieczór uratował pokaz sztucznych ogni.

- Znajomi mówili, że w ubiegłym roku były prawdziwe tłumy. Teraz nie jest za ciekawie - mówi rozczarowana pani Ania, która na Skwer Kościuszki przyszła z mężem i dziećmi.

Na miejską imprezę przyszło zaledwie kilkaset osób. I chociaż zespoły występujące na scenie próbowały ich przekonywać, że zabawa jest przednia, wiele osób wiedziało swoje. Powód do narzekań był oczywisty - zabrakło gwiazd. Na scenie zagrały zespoły: Żuki, Detko Band i Daned. Czyli... bez fajerwerków.

Choć nie do końca, bo główną atrakcją sylwestrowej nocy był pokaz sztucznych ogni. Ten był bardzo, ale to bardzo udany. Dość powiedzieć, że "miejskie" fajerwerki były tak atrakcyjne, że okoliczni gdynianie wstrzymali się na kilka minut z puszczaniem własnych petard.

W Sopocie tradycyjnie od kilku lat nie było koncertów, ale zabawa na lodowisku i pokaz sztucznych ogni o północy. W okolicy jest jednak najwięcej klubów w Trójmieście, które były wypełnione po brzegi.
km, mku, ms

Opinie (333) ponad 20 zablokowanych

  • to chyba już trójmiejska tradycja - skopany sylwester :)) (3)

    powtarzam - jedyne wyjście to dogadać się z jakąś telewizją, a zorganizują PROFESJONALNY koncert/imprezę - może potem już lokalni, prowincjonalni działacze będa wiedzieć, CO TRZEBA ZROBIĆ, by przyciągnąć tłumy i by nie WYWALAĆ PIENIĘDZY W BŁOTO - to już tradycja gdyńska chyba - bo skoro na coś wydaje się spory szmal, to przynajmniej należałoby oczekiwać jakiś rezultatów

    • 14 3

    • A mowiłem (2)

      chodź z nami. Nie siedź w tej piwnicy. Później posklejasz modele.

      • 5 0

      • a ja mówiłem uważaj z petardami, bo sa dla ludzi powyżej 18 roku życia (1)

        teraz leżysz gdzieś na korytarzu w szpitalu i wypisujesz głupoty :))

        • 0 0

        • 18tka

          stare dzieje

          • 0 0

  • Gdynia

    A ja tam byłam ,
    wino musujące piłam
    i dobrze sie bawiłam!
    Najlepszego w Nowym Roku !
    ...bo nie ważne gdzie , ale z kim ....

    • 17 5

  • Detko Bandczłowiek zblatowany ze wszystkimi:)

    • 3 2

  • Zabawa w Gdańsku była super :)

    Mimo że jestem z Gdyni tego roku wybrałam się na Gdańsk, było naprawdę świetnie, pokaz laserowy świetne fajerwerki :) przestańmy w 2010 marudzić ;p było naprawde świetnie. Wszytskiego naj naj :)

    • 15 7

  • sylwester

    wedlug mnie to byl najlepszy i najgłośniejszy sylwester

    • 7 7

  • Pierwsza i chyba najlepsza sylwestrowa impreza jak do tej pory w Gdańsku...

    Wszystko byłoby super ekstra gdyby reklama tej fiesty była na porządnym poziomie!
    Bo do mnie to w ogóle nie dotarło że w tego sylwestra będzie aż tak świetnie:/
    W Gdańsku grał Michael Grey! a ja nic o tym nie wiedziałem :/ SHIT!

    • 9 10

  • Sopot ma tyle kasy z letnich festiwali,dlaczego nie stać miasta

    na zorganizowanie porządnego sylwestra?

    • 15 2

  • Ludzie oczekują cudów i co najmniej II Irlandii.Tak im obiecano i przyrzeczono. (1)

    Nie ma co się wtedy dziwić, że nosem zaczynają kręcić i mają w d.... sylwek pod gołym niebem.

    • 4 0

    • to nie wiesz że irlandia jest bankrutem gdzie jest gorzej niż w PL, już nikt nie chce 2 irlandii

      • 0 0

  • chyba niewypał !! (3)

    Co to za muzyka ,dla jakiejś dziczy! To oc było w Gdńsku to wielka kpina z mieszkańców. Kasa na pewno duża a efekt dla większości mizerny.Jak można takiej muzyki słuchać przez tyle czasu.To ogłupia,widać to zresztą nawet po młodych ludziach,któryz wpadali w "dziwny" nastrój.Dla średniego pokolenia,do którego sie zaliczam było to nie do wytrzymania,nie mówiąc już o ludziach starszych.Najlepszym dowodem jest ucieczka wielu ludzi z tej 'fatalnej' imprezy grubo przed północą .Ja starałam się wytrzymać,ale wyszłam bardzo zawiedziona tym co zobaczyłam,tak jak i moi liczni koledzy i koleżanki.Strata czasu i kiepskie wrażenia z tej pseudioimprezy. Impreza powinna być skierowana do wszystkich mieszkańców, a nie tylko do jednej grupy.
    Mam nadzieję,iż w roku przyszłym ktoś o tym pomyśli,bo naprawdę nie można wywalać miejskiej kasy na takie "badziewie" .

    • 18 20

    • trzeba było iść do opery

      Przeczytałaś że będą DJe i poszłaś licząc na koncert słowików?

      • 9 3

    • Mogłaś jechać do Gdyni (1)

      • 6 0

      • na dead-ko emeryt band i żuki polo

        To było coś nowego i ozywczego choć sam za techno nie przepadam to w porównaniu do disko polo i biesiadnej to super muz jest i te lasery :)

        • 1 0

  • Lasery i wypalone rogówki !!!!!!!!!!!!!!!! (4)

    no tak, ciekawe ile rogówek zostało wypalonych przez te cudowne lasery.
    Ślepota w starczym wieku - zagwarantowana. Gorzej jeśli ktoś młody patrzył na wprost tych promieni, niestety z pewnością to spowoduje bardzo szybkie pogorszenie wzroku a nawet ślepota.
    Kto pozwolił na tak niski poziom puszczania laserów ?? Niski poziom czyli na wysokości nawet 1m nad ziemią !
    Głupota rodziców pozwalającym swoim dzieciom patrzeć na te promienie jest powalająca.

    • 6 12

    • masz racje. (3)

      Ja stałem za blisko i mi odcieło ręke.

      Bardziej sobie pogorszyłeś wzrok pisząc ten post i gapiąc sie w monitor tumanie

      • 5 2

      • (2)

        luzik, 2010 podobno rokiem CUDów irlandzkich... odrośnie Ci.

        • 1 2

        • ufff

          • 0 2

        • masz racje

          Ja straciłem prawe ucho i lewą nogę - i jak ja się teraz podrapie ośle

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane