• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TIR utknął pod wiaduktem, więc musiał spuścić powietrze z opon

Szymon Zięba
28 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Kierowca, żeby odblokować wiadukt, musiał spuścić powietrze z kół.
  • Kierowca, żeby odblokować wiadukt, musiał spuścić powietrze z kół.

Zlekceważył znak, źle oszacował wysokość pojazdu i utknął pod wiaduktem na al. HalleraMapka. Kierowca ciężarówki na portugalskich numerach rejestracyjnych musiał spuścić powietrze z opon, by odblokować przejazd. Na szczęście trakcja tramwajowa nie została zerwana.



Czy zwracasz uwagę na znaki drogowe na twojej stałej trasie?

Okolica wiaduktu kolejowego nad al. Hallera to jeden z newralgicznych punktów w układzie drogowym Gdańska. Nie każdy pojazd może pod nim swobodnie przejechać. Aby móc bezpiecznie "zmieścić" się pod budowlą, samochód nie może być wyższy niż 3,4 metra.

Kierowców informują o tym umieszczone na wiadukcie znaki. W osi zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 3,4 m", natomiast na prawym pasie ruchu zamontowany jest znak "zakaz wjazdu pojazdów o wysokości 2,6 m".

Nierzadko zdarzały się jednak sytuacje, kiedy kierowcy lekceważyli oznakowanie, a duże pojazdy zrywały wiszące przewody trakcyjne, paraliżując ruch w okolicy na kilka godzin.

Z tego powodu ponad rok temu przebudowano sieć trakcyjną, m.in. podnosząc ją o ok. 5 cm. Zmiana zdała egzamin, infrastruktura uszkadzana jest bowiem dużo rzadziej. Niestety, nie oznacza to, że kierowcy nadal nie próbują "przeciskać" się pod wiaduktem.

Do ostatniego takiego wydarzenia doszło we wtorek, 28 grudnia, przed południem, o czym poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

10:56 28 GRUDNIA 21 (aktualizacjaakt. 11:02)

Ciężarówka znowu zablokowała wiadukt na Hallera (44 opinie)

TIR na portugalskich blachach właśnie władował się pod wiadukt na Hallera.
TIR na portugalskich blachach właśnie władował się pod wiadukt na Hallera.


Ciężarówka na portugalskich numerach "wbiła" się pod wiadukt na al. Hallera, blokując ruch na kilkanaście minut.

Jak się dowiedzieliśmy, by pojazd mógł "wycofać", kierowca musiał obniżyć go, spuszczając część powietrza z opon. Na szczęście trakcja nie została uszkodzona.

- Niestety, niektórzy kierowcy lekceważą znaki. Są też tacy, którzy nie znają topografii miasta, bo np. są z zagranicy - mówi nam jeden z pracowników Gdańskich Autobusów i Tramwajów.
Tak było i tym razem - za kierownicą portugalskiego TIR-a siedział kierowca z Ukrainy.

Kierowca TIR-a odjechał, zanim przyjechali policjanci



O sprawie poinformowani zostali mundurowi.

- Policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie, że pod wiadukt kolejowy przy ul. Klinicznej wjechał TIR, który prawdopodobnie uszkodził trakcję. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, nie zastali pojazdu, o którym mówił zgłaszający, nie potwierdzili także, by doszło do uszkodzenia trakcji lub wiaduktu. Z interwencji policjanci sporządzili notatkę. Na postawie dokumentacji zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające w związku z popełnieniem wykroczenia polegającego na niestosowaniu się do znaku zakazu wjazdu pojazdów ciężarowych i znaku zakazu wjazdu pojazdów o wysokości ponad 3,5 m - mówi podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zerwana trakcja na Hallera. Materiał z tego roku.

Opinie (299) ponad 10 zablokowanych

  • Więc już pół mózgów nawet nie czyta

    Wjechał utknął i wtedy spuścił powietrze!

    • 2 1

  • Operacja sie udała ale pacjent zmarł takiej wazeliny urzedniczej dawno nie czytałem!!Zmarnowali pieniadze mieszkanców i nic to

    A Policja drogowa jak zawsze przyjedzie półgodziny po zdarzeniu!!
    Zatrudniaja ukrainców bo Polacy za drodzy są ao ukrainskich kierowcach i pracownikach to widac jaka jest ich jakosc.

    • 3 0

  • obniżyć jezdnię i torowisko o 5 cm

    i po problemie

    • 2 1

  • Opinia wyróżniona

    czemu nie bramownica? (15)

    Ja nadal nie rozumiem, dlaczego nie zamontowano tam bramownicy po obu stronach wiaduktu. Nie byloby tych problemow.

    • 133 8

    • Ponieważ to ich miażdżąco przerasta, zostali technicznie ciągle w XIX w. Zbyt innowacyjny pomysł!

      • 28 9

    • Może rusz mózgiem ze jest trakcja pod napięciem (3)

      • 14 8

      • to może ją wykonać z plastiku?

        Nie znam się, pytam z ciekawości

        • 10 3

      • Rety, to 20 metrów przed wiaduktem, czy tam 50.

        • 7 1

      • To dobrze, można oświetlać dodatkowo bramownicę i zastosować ostrzegawcze świecące znaki!

        • 2 0

    • A bramownica to nie jest czasem (1)

      taka piłkarkolożka stojąca na bramce?

      • 9 6

      • To ta, która cię nie "dopuszcza"?

        • 5 0

    • Było już wielokrotnie wyjaśnianie, dlaczego w tym miejscu nie można zamontować bramownicy. (4)

      • 7 7

      • To napisz proszę czemu

        • 9 3

      • (2)

        Czemu?

        • 8 1

        • on tylko wie że było wyjaśniane

          • 6 3

        • Trakcja tramwajową z którą styka się pantograf tramwaju

          • 5 2

    • Bo jeżdżą tam tramwaje (1)

      • 2 2

      • Po Hallera tez jeżdżą tramwaje, środkiem ulicy? Serio? ;) Chybaś rodem z UM.

        • 3 1

    • nie ma bramownicy bo jest trakcja tramwajowa...proste

      • 0 0

  • O nie (1)

    To już nie jest śmieszne

    • 2 1

    • Jest, tu się nieustannie nic nie da! ;)

      • 1 0

  • Problem... (1)

    a który to mamy wiek, rok ???

    • 3 0

    • Wczoraj widziałam w Gdańsku rydwan więc trudno powiedzieć bo wszystko jest tutaj możliwe ;)

      • 0 0

  • Podnieść wiadukt o 0,5 m albo obniżyć nawierzchnię jezdni jak na pobliskim skrzyżowaniu torów PKP do Nowego POrtu i zrobić

    • 2 2

  • Monitorowane skrzyżowanie (1)

    Relacja w portalu. Kierowca wjechał w wiadukt, zdążył spuścić powietrze we wszystkich kołach i odjechać, a policjanci w tym czasie jeszcze nie dojechali. Coraz niższe wymagania stawiamy policji nastawionej na łatwy zarobek lansującej się w galeriach i SKM. Wstyd

    • 8 0

    • 10 min spacerkiem

      Brawa dla dzielnej Policji. Z najblizszego komisariatu na Bialej do wiaduktu na Hallera mozna spacerkiem dojsc w 10 minut !!

      • 4 0

  • Co to za znak zakazu? Precz z segregacją! (1)

    Precz z faszyzmem! To niedopuszczalne, żeby jedne pojazdy mogły przejechać pod wiaduktem, a inne nie - tylko dlatego, że komuś się wymiary nie podobają! Jak długo jeszcze terroryści z Zarządu Dróg będą dzielić kierowców? To holokaust! Apartheid!

    • 5 1

    • Wsiadaj na rower - wtedy możesz w tym mieście wszystko. Nawet jeździć na czerwonym i bez świateł, policja i SM ma to gdzieś.

      • 1 1

  • Pytanie (2)

    Dlaczego znak ograniczający wysokość pojazdu - prześwit pod wiaduktem nie został umieszczony zgodnie z prawem o ruchu drogowym np. 25 metrów przed wiaduktem? Teoretycznie wówczas kierowca mógłby zmienić kierunek jazdy- na siłę nie "pokonywać" wiaduktu. Teoretycznie, bo pomysł- zakaz wjazdu od strony ul. Hallera w ul. Piramowicza taki manewr obecnie wyklucza.
    Czy ktoś, kto zajmuje się inżynieria ruchu w Gdańsku o takiej sytuacji pomyślał, czy też lepiej było podnieść o 5cm sieć trakcji tramwajowej i...ograniczyć koszty remontu, zamiast w 100% im zapobiec.

    • 5 2

    • To może jedz januszu i zobacz ile znaków wcześniej informuje o wysokości i zakazie

      • 0 1

    • Na inżynierie budowlaną nie szły orly, taka prawda.

      Tacy niby inzynierowie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane