• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TIR-y na Marynarki Polskiej tworzą koleiny

Michał Brancewicz
8 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Plamy oleju... Plamy oleju...

Jak na wyremontowaną niecałe dwa lata temu ulicę, Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska nie jest w najlepszym stanie. Szczególnie jej prawy pas. Winne są kolejki TIR-ów oczekujące na wjazd do portu.



... i widoczne nierówności pojawiające się na prawym pasie ul. Marynarki Polskiej pokazują, że parkujące tam tiry niszczą nawierzchnię. ... i widoczne nierówności pojawiające się na prawym pasie ul. Marynarki Polskiej pokazują, że parkujące tam tiry niszczą nawierzchnię.
Stojące godzinami ciężarówki nie tylko utrudniają ruch prawym pasem ulicy, to jeszcze - gdy taka szansa się pojawi - niszczą nawierzchnię, tworząc w niej koleiny.

Wcześniej ciężarówki czekały na rozładunek na ul. Wyzwolenia zobacz na mapie Gdańska, która prowadzi do magazynów przy ul. Starowiślnej zobacz na mapie Gdańska. Jednak z racji tego, że droga jest tam jednopasmowa tworzyły się gigantyczne korki. Postanowiono to zmienić

- Świadomie przenieśliśmy sznur tirów na ul. Marynarki Polskiej, gdyż jest ona dwupasmowa - przyznaje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Zastrzega jednak, że nic nie wie zniszczonej nawierzchni ulicy, ale obiecuje to sprawdzić. - Zrobimy to w poniedziałek, najpóźniej we wtorek

Dyrektor przyznaje, że jeśli potwierdzą się nasze przypuszczenia, że oczekujące ciężarówki niszczą niedawno wyremontowaną jezdnie, to pojawi się problem, by ulokować je w innym miejscu.

Oddana 15 października 2007 roku ul. Marynarki Polskiej została zmodernizowana kosztem 49 mln zł. Wraz ze zmianą nawierzchni jezdni w obu kierunkach, wzmocniono także wiadukty, położono nowe torowiska, wyremontowano chodniki i wybudowano nową ścieżkę rowerową.

Wykonawcą inwestycji była firma Budimex-Dromex. Podczas realizacji pojawiły się problemy z asfaltem. ZDiZ zgłosił zastrzeżenia do jakości i sposoby wykonania tzw. warstwy wiążącej, na którą kładzie się warstwę ścieralną, po której jeżdżą samochody. Sprawą musiał się zająć arbiter ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji, gdyż konsorcjum nie chciało się zgodzić na poprawki. Arbiter przyznał jednak rację miastu.

Opinie (189) 2 zablokowane

  • To są drogi na miarę władz naszego miasta (1)

    i jego prezia A. Owitza

    • 15 0

    • i to nie jest nasze ostatnie słowo i szczyt naszych możliwości

      • 0 0

  • Polsa - kraj tych co rękę po kasę wyciągają w zamian oferując wszystkie możliwe podpisiki.... (1)

    • 2 3

    • Ja mieszkam w Polsce, ty w Polsie

      • 1 0

  • (2)

    ktoś musi za to beknąć

    • 11 0

    • niestety po budyniu się nie beka (1)

      :/

      • 3 0

      • budyń jest dobry na wszystko

        Posmarujesz budyniem i gładko wchodzi z każdej strony

        • 4 0

  • Szok! Panie dyrektorze! Bez sprawdzania - koleiny są!!!! (2)

    • 19 0

    • Pan dyrektor nie wie gdyz lubi grzać stołek :D

      • 6 0

    • Panie dyrektorze powinieneś pan z własnej kieszeni za to zabulić boś na to świadomie pozwolił!!!

      • 1 0

  • cały Gdańsk (2)

    jedna wielka patologia i niedorubka. Zburzyć to świńswo i postawić coś sensownego!!!!!

    • 7 7

    • ojesooo...człowieku , zawijaj do szkoły boś niedorobiony jeszcze (1)

      • 1 0

      • dobrze gada, polać mu

        • 0 1

  • do czytelników i redakcji (3)

    sytuacja na Słowackiego jest jeszcze gorsza. Zapraszamy na zdjęcia. Szczególnie pas w stronę Wrzeszcza. Dziura na dziurze i pozarywane studzienki. Dwie na przeciwko przystanku autobusowego (~ dawnego wiaduktu kolejowego) są najgorsze.

    • 16 0

    • nie przesadzaj! (1)

      zawsze możesz tamtędy nie jeździć...

      • 1 0

      • no tak. Zapomniałem.

        A droga przez Morenę lepsza? Pod górę kawałek asfaltu wymienili i bardzo dobrze, ale tuż za skrzyżowaniem znowu dziury i zniszczony asfalt. Nie można było pociągnąć tego remontu dalej?

        O zniszczonych torowiskach to już nie ma co pisać w centrum Wrzeszcza. Tam akurat ciężarówki nie jeżdżą, a i tak są wyboje.

        • 2 0

    • Niektóre dziury na Słowackiego są tak stare, że żeby je wyremontować, trzeba uzyskać pozwolenie konserwatora zabytków.

      • 18 0

  • Tiry na tory i po problemie (3)

    W normalnych krajach tiry nie przejeżdżają środkiem miasta wiadomo jest więcej dróg ale też linie kolejowe. Nie dość że modnie bo ekologicznie to w dodatku taniej... Szczególnie że połączeń kolejowych nie brakuje.
    Aha i nie byłoby problemów z idiotami za kierownicą spędzających po 30h za kółkiem

    • 14 3

    • to trzeba pod oknem u ciebie wybudować torowisko ,żeby pociągiem mleczko i bułeczki dowieżli

      • 1 0

    • luxx

      Popracuj trochę jako kierowca, a wtedy będziesz się wypowiadał czy idioci tam pracują. Skoro idiota jedzie np. 25 tonowym zestawem 30 godzin, to jak skończoną osobą jeszcze niższą niż idiota może być która jeździ 1,5 tonowym autkiem po 2 godziny?

      Taka jest hierarchia Twojego myślenia, a idąc Twoim tokiem myślenia zakładam, że jeździsz co najwyżej skuterem pół godziny dziennie.

      • 1 0

    • idiota to jestes Ty bo taki kierowca ciezarowki musi uwazac na takiego jak Ty

      • 0 0

  • TIRY NA TORY (5)

    i tyle

    • 13 3

    • pasta do zębów (4)

      i tyle

      • 0 1

      • ziemia dla ziemniaków (3)

        i tyle

        • 0 1

        • budyń do jedzenia (2)

          i tyle

          • 4 0

          • ręce które leczą (1)

            i tyle

            • 2 0

            • dyrektor który się obija

              i tyle

              • 2 0

  • Oj, wielkie mi halo.

    Weźmie się kubełek z lepikiem i zaklei dziury, jak na każdej innej drodze.
    Dobra robota wykonana - inwestycja odebrana- nagroda za pomysł racjonalizatorski z TIR-ami zainkasowana

    • 9 2

  • fatalny wykonawca, ze jeszcze ktoś w ogóle chce z nimi współpracować?
    No, ale jezeli jedynym kryterium jest cena a nie jakośc wykonania to nie dziwota ze podaja niskie ceny, a potem odwalaja fuchę.

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane