• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tablica dla legendarnego kapitana

Michał Sielski
30 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dar Młodzieży szybko stał się legendą... Dar Młodzieży szybko stał się legendą...

Góral z urodzenia, gdynianin z wyboru. Przede wszystkim jednak kapitan "Daru Młodzieży", na którym dokonywał żeglarskich cudów, od piątku ma w Gdyni pamiątkową tablicę.



... dzięki takim ludziom, jak jego komendant - Leszek Wiktorowicz. ... dzięki takim ludziom, jak jego komendant - Leszek Wiktorowicz.
Tablica upamiętniająca Leszka Wiktorowicza znajduje się na Nabrzeżu Pomorskim w Gdyni przy al. Jana Pawła II zobacz na mapie Gdyni - przy kei "Daru Młodzieży", którego przez niemal 25 lat był komendantem. Ceremonia jej odsłonięcia o godz. 14.

Kapitan żeglugi wielkiej Leszek Wiktorowicz zaczął przygodę z morzem na "Darze Pomorza", gdzie najpierw pływał jako kandydat, a później instruktor. Po ukończeniu studiów został oficerem, jednocześnie pływając na statkach Polskiej Żeglugi Morskiej. W 1978 roku po raz pierwszy objął dowództwo na tankowcu "Siarkopol".

Zasłynął jednak jako wieloletni komendant "Daru Młodzieży", który potrafił z białej fregaty wycisnąć dosłownie wszystko. Nic w tym z resztą dziwnego - podczas jej budowy na początku lat 80. nadzorował w Stoczni Gdańskiej prace związane z omasztowaniem, otaklowaniem, ożaglowaniem oraz wyposażeniem nawigacyjnym.

W środowisku żeglarskim zyskał wielką atencję za najbardziej spektakularny rejs fregaty w dziejach polskiej floty - wyprawę dookoła świata, po wodach Oceanu Południowego, wokół trzech przylądków: Dobrej Nadziei, australijskiego Leeuwin i Horn.

Jeszcze bardziej widowiskowe było przepłynięcie pod pełnymi żaglami pod mostem u wejścia do Sydney w Australii.

Leszek Wiktorowicz zmarł w 2010 roku, jest pochowany na Cmentarzu Witomińskim.

Miejsca

Opinie (51) 3 zablokowane

  • Góral z urodzenia, gdynianin z wyboru (4)

    Wiecie kto to jest Kaszub ?To Goral ktory nie zdazyl na statek ;-)*- dla mlodych informacja, dawniej gorale "za chlebem" wyjezdzali do USA.PS. i Gorali i Kaszubow lubie bardzo, nie lubie tylko nazywania GDANSKA stolica kaszub przez gupich urzedasow.

    • 89 10

    • Autorze!

      Nie Kaszub, a prawidłowo Kaszuba. Reszta się zgadza! :))

      • 7 3

    • (1)

      to brzmiało tak, że Kaszuba to Krakus który nie zdążył na statek do Szkocji (wszystkie trzy nacje słyną z 'oszczędności')

      • 8 0

      • nacje?

        • 3 0

    • na dodatek na konkretny statek - MS Batory

      • 1 1

  • bardzo proszę :) (6)

    a Gdańsk pamięta o swoim piracie ? Chyba coś ucichło...

    • 41 9

    • dokładnie

      Urzędasy olali temat, mają wy..ane na człowieka, który robił dobry PR naszemu miastu pod względem turystycznym.. i był po prostu wesołym chłopem.

      • 26 2

    • to był pirat lądowy, przebieraniec i tyle:)

      • 7 12

    • No właśnie?

      Mimo, że jestem z Gdyni to fajnie było go spotkać na Długiej, której zawsze był atrakcją. Szkoda, że już go tam nie zobaczę.

      • 6 1

    • (1)

      miał byc pomink i pupa. To był wspaniały człowiek zawsze usmiechniety. :)

      • 2 0

      • Zawsze uśmiechnięty, bo zawsze na gazie!

        • 3 0

    • a czemu Ty sam nie pamiętasz?

      Czujesz potrzebę upamiętnienia tego człowieka to czemu nic nie robisz by tak się stało? Zamiast smucić w komentarzach to lepiej zrób coś konstruktywnego np pisz petycje, zbieraj podpisy albo nawet załóż fundację, która by zbierała środki na postawienie tego pomnika...

      • 1 0

  • Cała Polska nie wie kto to był Arend Dickmann (2)

    A co dopiero inni zasłużeni kapitanowie Polskiej Floty

    • 17 0

    • ale cała Polska

      która odwiedziła Gdańsk, na pewno zapamiętała pirata !

      • 2 1

    • Szanta oliwska

      "A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna? To polski admirał, co z Szwedem się bił."

      • 2 0

  • dobry byl fachowiec (6)

    Mialem przyjemnosc brac udzial w regatach w 2000 roku z Anglii do Hiszpanii pod dowodztwem sw.p. Panem Kapitanem. Swietnie sie z nim plynelo. Facet znal sie na rzeczy, jak malo kto z obecnych gwiazdeczek zeglarskich. A to z jakich rejonow on pochodzil, malo kogo obchodzilo. Facet wiedzial jak zarzadzac zaloga, zeby statek plynal na maksimum swoich mozliwosci. A tobie kolego/kolezanko, co nie lubisz a ni jednych a ni drugich, radze poczytac ksiazke pod tytulem "Znaczy Kapitan".Na koniec tylko powiem A-hoy Panie Kapitanie.

    • 25 2

    • Na zaglowcu jest Komendant! (2)

      Chyba jednak niegdzie nie byles

      • 3 2

      • ;)

        Ale ksiazke czytal;)

        • 4 0

      • Komendant Daru Młodzieży Leszek WiktorowiczKapitan Żeglugi Wielkiej

        • 6 1

    • Teraz żegluje razem z największymi.

      I pewnie nawet Holender nie jest w stanie go dogonić :)

      • 2 2

    • Tall Ships 2000. Też byłem. Masz jeszcze koszulkę czy już się sprała?

      • 1 1

    • Mariner

      Ten facet mial talent do zeglowania. szkoda ze juz go nie ma....w 2000 sięcznym to były regaty z Portsmouth do Santander tez tam byłem.Był też taki drugi podobny do Cugowskiego ale o tym szkoda gadać... Wiktorowicz legenda był juz za życia.Zasłużył sobie z pewnością na pamiatkowy pomnik.Niech mu głebia lekką bedzie....

      • 3 1

  • (1)

    mój sąsiad, wierzę że był dobrym kapitanem, bo był dobrym człowiekiem :)

    • 6 2

    • Twój sąsiad ???? Czyżbyś też mieszkał na cmentarzu Witomińskim ????

      • 0 1

  • Niderholer Krojc Bombram Sztaksla, moja ulubiona lina!!!!!!!!!!! (2)

    • 7 1

    • bom-bram pisze się prze myślnik :) (1)

      a w ogóle krojc-bom-bram-sztaksel to jeden wyraz bo to jeden żagiel jest.też pływałem pod komendą Pana Leszka i potwierdzam, że był nie lada fachowcem

      • 1 2

      • bombram pisze się po prostu łącznie, nie udziwniaj

        po co myślnik ?

        • 0 0

  • Kapitan Mamert Stankiewicz (1)

    To prawdziwa legenda polskiej floty. To jemu powinno się ufundować tablicę a nawet pomnik. Był on wykładowcą Szkoły Morskiej w Tczewie i komendantem na legendarnym Lwowie.

    • 15 0

    • Kpt

      Kpt. Mamert Stankiewicz ma swoją tablicę pamiątkową w alei zasłużonych w Rewie.

      • 1 0

  • Uważam że ...

    Na Witomińskim cmentarzu już dawno powinna być aleja Kapitanów !, nie tylko Kapitan L. Wiktorowicz spoczywa na Witomińskim cmentarzu !, idąc często na grób teścia {też matros - radiooficer z PLO} mijam w głównej alei grób Kapitana K.Jurkiewicza , wychowawce wielu pokoleń Wilków Morskich wieloletniego {23 lata} komendanta "Daru Pomorza" idąc nieco dalej ok.50m. jest grób autora słynnej książki "Znaczy Kapitan" Kapitana ż.w. K.O. Borchardta. Witomiński cmentarz ma to do siebie ,że spoczywają na nim całe rzesze Kapitanów znanych i mniej znanych Ci pod owództwem których przewineły się tysiące Gdyńskich Marynarzy !Dowodzili Statkami i sławili Polską Bandere w najodleglejszych zakątkach Świata !. {szkoda ,że to już historia !!!} Oni też przyczynili się do rozwoju i rozbudowy naszego Miasta z którego dziś jesteśmy tak wszyscy dumni ! Chwała Im! niech spoczywają w Spokoju !

    • 22 0

  • Czy to kpt. żw Leszek Wiktorowicz

    zasłynął biciem rekodru prędkości na żaglach w norweskim fiordzie (Dar Młodzieży)?

    • 6 1

  • Znaczy Kapitan!

    MISTRZ!!

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane