- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Tajemnica wielkiego Żurawia nad Motławą
Paradoksalnie, choć Żuraw jest jednym z najbardziej znanych budynków w Gdańsku, to wciąż skrywa wiele tajemnic. Dzisiaj opiszemy jedną z nich.
Otrzymał on wezwanie Bożej Rodzicielki Marii. Świątynia była kościołem grodowym, czyli głównym (często jedynym) kościołem parafii przy siedzibie feudała.
Nie wiadomo, jak wyglądał najstarszy gdański kościół
Niestety na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie zrekonstruować wyglądu najstarszego gdańskiego kościoła. Do tej pory archeologowie nie natrafili na fundamenty budynku i bardzo możliwe, że tak nigdy się nie stanie. Pozostają nam jedynie domysły i przypuszczenia.
Możemy jednak przypuszczać, że w ciągu kolejnych wieków kościół najprawdopodobniej zmienił swoją formę: być może świątynia na początku XIII wieku była powiększona do rozmiarów bazyliki. Nie wiadomo również, czy od początku była budowlą murowaną, czy z czasem zastąpiono drewnianą konstrukcję trwalszym materiałem.
61-letnia gazeta znaleziona przy remoncie Żurawia
Według doktora Piotra Samóla z Politechniki Gdańskiej świątynia była raczej niewielka. Pierwsze wzmianki o wezwaniu kościoła pochodzą dopiero z XIII wieku. Pojawia się ono w epitafium na cześć księcia Świętopełka oraz w liście księcia Mściwoja II do Brandenburczyków.
W tym ostatnim znajduje się wzmianka o trzech budowlach sakralnych: o kościele mieszczan, braci oraz o kościele grodowym, sanctae Dei genetricis Mariae.
Pomimo że nie odnaleziono do tej pory fundamentów świątyni, lokalizuje się ją w rejonie pomiędzy ulicami Czopową, Grodzką i Sukienniczą. Podstawą tego założenia było odkrycie przy ulicy Sukienniczej 18-19 reliktów cmentarzyska. Chociaż większość pochówków pochodziła z czasów krzyżackich, część z nich, położonych głębiej, archeologowie datują na okres istnienia grodu. Przesłankami z taką tezą są pochówki kobiet i dzieci oraz dębowe trumny, zbudowane z ręcznie łupanych desek. Nekropolia musiała znajdować się w najbliższym otoczeniu kościoła.
Kościół rozebrany, żeby mógł powstać zamek?
Kiedy w 1308 roku Krzyżacy zdobyli Gdańsk i zniszczyli miasto samorządowe, początkowo osadzili swoją załogę w dawnym grodzie. Najprawdopodobniej kościół Bożej Rodzicieli Marii przetrwał wydarzenia 1308 roku, a rycerze z czarnym krzyżem na białych płaszczach wykorzystywali go do swoich celów.
Zamek w Gdańsku. Wciąż fascynuje i wywołuje dyskusje
Z czasem nowi władcy Gdańska postanowili zbudować w widłach Motławy i Wisły zamek - symbol swojej władzy i jednocześnie narzędzie kontroli. Zabudowania grodu zostały rozebrane, taki też los spotkał najstarszą gdańską świątynię. Być może właśnie dlatego nigdy nie poznamy dokładnej lokalizacji kościoła.
Materiał pozyskany z rozbiórki był wykorzystany do realizacji inwestycji budowlanych na terenie Gdańska. Kościół grodowy przestał istnieć przed 1340 rokiem.
Relikty najstarszego kościoła w Żurawiu?
Żurawia, czyli potężną bramę wodną i jednocześnie dźwig portowy, zbudowano w tym samym czasie, czyli w XIV wieku. Chociaż znana nam bryła to efekt XV-wiecznej przebudowy, brama w tym miejscu znajdowała się już wiek wcześniej - pierwsza znana wzmianka o Żurawiu pochodzi z 1367 roku.
Do jego budowy prawdopodobnie użyto pewnych elementów dawnego kościoła grodowego. Konkretnie chodzi o kamienne bazy kolumn. Na dzisiaj doktor Samól za relikty kościoła grodowego uznaje:
- romański kapitel znaleziony na ulicy Tkackiej,
- bazę kolumny, która znajduje się w piwnicy Domu Przyrodników,
- bazę kolumny znajdującą się na dziedzińcu Dworu Artusa,
- bazy pod słupami w Żurawiu.
Konstrukcja Żurawia zeskanowana przez naukowców
Skontaktowałem się z Muzeum Archeologicznym: zarówno kapitel, jak i piwnice będzie można podziwiać po przebudowie głównego oddziału tej placówki. Niestety kamienne bazy widoczne przy Żurawiu to kopie, ale do dzisiaj jest to świadectwo skomplikowanych dziejów Gdańska.
Remont żurawia do wiosny 2024 r.
Przypomnijmy: od wiosny 2022 roku trwa remont Żurawia. Prace zaplanowano na dwa lata. Pochłoną ok. 18 mln zł. W zakresie prac, oprócz konserwacji murów, konstrukcji drewnianej oraz dachu, znalazła się również wymiana żelbetowych stropów, wykonanych podczas powojennej odbudowy. Wymieniona zostanie instalacja elektryczna, elementy sanitarne i przede wszystkim system odpowiedzialny za ochronę i zabezpieczenie przeciwpożarowe obiektu.
Bibliografia:
- P. Samól "Kościół grodowy w Gdańsku. Studium z pogranicza historii i architektury"
- W. Długokęcki "Środowisko geograficzne i topografia gdańskiego zespołu osadniczego we wczesnym średniowieczu"
- H. Paner "Rozwój przestrzenny wczesnośredniowiecznego Gdańska w świetle źródeł archeologicznych"
Dziękuję panu Piotrowi Samólowi za informacje wykorzystane w tym artykule. W tym roku ukazała się fantastyczna książką tego autora pt. "Architektura kościołów dominikańskich w średniowiecznych Prusach", która może zainteresować czytelników tego artykułu.
O autorze
Michał Ślubowski
Popularyzator historii Gdańska, autor bloga Gedanarium i podcastu Historia Gdańska dla każdego oraz współautor podcastu Makabreski, poświęconego mrocznym historiom z przeszłości regionu.
Miejsca
Opinie (56) 3 zablokowane
-
2022-10-22 09:04
Opinia wyróżniona
Niesamowita jest historia Gdańska
Ciekawy artykuł!
- 59 1
-
2022-10-22 09:42
Opinia wyróżniona
Gdańsk to piękne miasto
A historia powala na kolana . Kocham ten mój Gdańsk.
- 42 7
-
2022-10-22 09:52
Opinia wyróżniona
(3)
Żuraw. Budynek /zabytek unikalny w skali światowej. Jest na pocztówkach i koniecznie łapany w obiektyw aparatów turystów. Dlatego ul Szeroka powinna być od Grobli deptakiem z ładną nawierzchnią by jeszcze bardziej uwypuklić piękno tego budynku tyle, że od strony "lądu".
- 96 7
-
2022-10-23 18:31
Widok na Żurawia
został spaskudzony przez kładkę.
Okropnie to wygląda.- 3 1
-
2022-10-22 10:35
Sorki dalem łapkę w dół a chcialem w górę (1)
Bo nasz rację..
- 7 5
-
2022-10-22 12:37
można to "odkręcić" klikając we właściwy kciuk :)
- 8 1
Wszystkie opinie
-
2022-10-22 09:04
Opinia wyróżniona
Niesamowita jest historia Gdańska
Ciekawy artykuł!
- 59 1
-
2022-10-22 09:27
Piękne (1)
Mógł by do dziś pracować i kontenery metalowe podnosić
- 10 11
-
2022-10-22 09:55
...a napędzanie kół mogłoby być dobrą formą "prac społecznych"
dla rozmaitych chuliganów i innych drobnych obszczymurów.
Tydzień takiej roboty i długo nie mieliby siły dokazywać.- 9 1
-
2022-10-22 09:29
I to są treści jakie powinny przeważać nie tylko na tym portalu
- 37 7
-
2022-10-22 09:38
Odnośnie ankiety.
Wszystkie.
- 18 1
-
2022-10-22 09:42
Ciekawe
Kto był pierwszym właścicielem?
- 7 2
-
2022-10-22 09:42
Opinia wyróżniona
Gdańsk to piękne miasto
A historia powala na kolana . Kocham ten mój Gdańsk.
- 42 7
-
2022-10-22 09:52
Opinia wyróżniona
(3)
Żuraw. Budynek /zabytek unikalny w skali światowej. Jest na pocztówkach i koniecznie łapany w obiektyw aparatów turystów. Dlatego ul Szeroka powinna być od Grobli deptakiem z ładną nawierzchnią by jeszcze bardziej uwypuklić piękno tego budynku tyle, że od strony "lądu".
- 96 7
-
2022-10-22 10:35
Sorki dalem łapkę w dół a chcialem w górę (1)
Bo nasz rację..
- 7 5
-
2022-10-22 12:37
można to "odkręcić" klikając we właściwy kciuk :)
- 8 1
-
2022-10-23 18:31
Widok na Żurawia
został spaskudzony przez kładkę.
Okropnie to wygląda.- 3 1
-
2022-10-22 10:00
O historii tych baz z kościoła grodowego to pisano już ponad 10 lat temu. (1)
Ta historia była już mi znana...
- 6 5
-
2022-10-23 13:40
Tak, pisał właśnie między innymi dr. Samól. Absolutnie nie jest to moje "odkrycie" :)
- 0 0
-
2022-10-22 10:02
Dzięki za podcasty na Apple Podcasts ;) (2)
Aż szkoda, że tylko raz w tygodniu je publikujesz. Świetna robota
- 24 6
-
2022-10-22 10:33
A na androidzie można słuchać? (1)
- 0 2
-
2022-10-22 23:16
Można, na Spotify i Youtube
- 0 0
-
2022-10-22 10:07
Ostrożnie z tymi czrnymi krzyżami, w 14 wieku ich nie nosili na płaszczach
jw
- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.