• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tajemnicze literki na jedzeniu w sklepach

Michał Brancewicz
30 września 2023, godz. 09:00 
Opinie (157)
Coraz więcej gotowych dań w Żabce ma oznaczenie skali Nutri-Score. Coraz więcej gotowych dań w Żabce ma oznaczenie skali Nutri-Score.

Na coraz większej liczbie produktów spożywczych pojawia się skala Nutri-Score. Można je znaleźć w Żabce, Biedronce, Lidlu, Kauflandzie czy Carrefourze. Co oznacza kolorowy pasek i oznaczenia od A do E?



Zauważyłeś na produktach skalę Nutri-Score?

Chociaż skala Nutri-Score pojawiła się w polskich sklepach już dawno, to wiele osób do tej pory nie zwróciło na nią uwagi.

Wynika to zapewne z tego, że w każdej sieci handlowej tylko wybrane produkty są tak oznaczone.

Można je znaleźć zarówno na znanych markach, jak i własnych danej sieci, jak Biedronka, Żabka czy Carrefour.



Czym jest system Nutri-Score?



W potocznym rozumieniu wielu konsumentów uważa, że skala dzieli żywność na zdrową i niezdrową.

Nie jest tak do końca. Określa ona raczej bilans składników korzystnych do niekorzystnych w danym produkcie, co ma ułatwić wybór tego, który jest teoretycznie lepszy dla naszego organizmu.

- Czytałem o tym co nieco i wiem, że ta skala nie dzieli produktów na jednoznacznie zdrowe i niezdrowe, ale ostatnio, mając do wyboru obiad w Żabce z literką A i C, wybrałem ten pierwszy - śmieje się pan Jacek, czytelnik, który zachęcił nas do opisania tego systemu.


Pan Jacek przyznał, że mając do wyboru dwa obiady z Żabki, wybrał ten, który był wyżej oznaczony w skali Nutri-Score. Pan Jacek przyznał, że mając do wyboru dwa obiady z Żabki, wybrał ten, który był wyżej oznaczony w skali Nutri-Score.
W oficjalnej informacji na stronie rządowej czytamy:

"Oznaczenie Nutri-Score wyliczane jest na podstawie zawartości składników w 100 g produktu lub 100 ml napoju.

Ustala się punkty za składniki, które w diecie należy ograniczać: wysoka wartość energetyczna, cukry proste, kwasy tłuszczowe nasycone, sód/sól kuchenna.


  • Również Biedronka ma coraz więcej własnych marek, które oznacza skalą Nutri-Score.
  • Ktoś może się zdziwić, że ser camembert oznaczony jest literą D na skali Nutri-Score.
Inna punktacja dotyczy składników, które uważa się za korzystne: owoce, warzywa, orzechy, błonnik pokarmowy i białko.

Następnie punkty za składnik do ograniczenia należy zsumować i odjąć od nich sumę punktów za składniki pozytywnie wpływające na wartość odżywczą produktu. Łączny wynik może wynosić od -15 do +40 punktów. Po uzyskaniu wyniku produkt klasyfikuje się do jednej z klas: od A do E."


Wyliczenie punktów dla skali Nutri-Score na przykładzie mini wafli kukurydzianych z Kauflandu. Wyliczenie punktów dla skali Nutri-Score na przykładzie mini wafli kukurydzianych z Kauflandu.
Każdy niekorzystny składnik jest oceniany w skali od 0 do 10 punktów. 0 to najlepszy wynik, 10 - najgorszy. Punkty te są następnie dodawane, tworząc sumę cząstkową.

Korzystne składniki oceniane są w skali od 0 do 5 punktów. Im wyższy wynik, tym lepsza ocena. Punkty te są dodawane, a ich suma jest następnie odejmowana od sumy punktów za niekorzystne składniki.

Punkty w skali Nutri-Score:

Co oznaczają litery w systemie Nutri-Score. Co oznaczają litery w systemie Nutri-Score.
  • A: od -15 do -1
  • B: od 0 do 2
  • C: od 3 do 10
  • D: od 11 do 18
  • E: od 19 i więcej

System nie jest obowiązkowy, chociaż sieci tego chcą



System, rekomendowany m.in. przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), Centrum Zdrowia Dziecka, Instytut Matki i Dziecka w Polsce, nie został jednak zatwierdzony przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFAS).

Komisja Europejska uznała niedawno, że skala Nutri-Score może wprowadzać konsumentów w błąd i dlatego nie jest brane pod uwagę wprowadzenie jej jako obowiązkowej w Unii Europejskiej.

Chciałyby tego sieci handlowe, które wydały miliony w ostatnich latach, by tego typu oznaczenia umieścić na tysiącach produktów marek własnych.

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, zrzeszająca niemal wszystkie międzynarodowe sieci handlowe obecne w Polsce, nawołuje jednak do jak najszybszego uznania Nutri-Score za powszechnie obowiązujący system.

Opinie (157) ponad 10 zablokowanych

  • Widziałem chipsy ziemniaczane "C"

    • 11 1

  • WHO - prywatna organizacja sponsorowana przez Bila Gatesa i Sorosa (5)

    Oraz wielu innych psychopatów. Wiecie jaka jest główna zasada przetrwania? Nie przyjmować terapii medycznych (czytaj zastrzyków różnego typu) od ludzi, którzy twierdzą, że świat jest przeludniony - proste i logiczne prawda? Nie dla wszystkich. Dotyczy to również porad żywieniowych.

    • 31 8

    • Widzę, że żółte napisy na YT weszły mocno. (3)

      • 7 11

      • Chciałeś mu/jej pocisnąć, a jedynym śmiejącym się z tego tekstu jesteś ty (2)

        • 8 4

        • Czyli same nawiedzone szury tu wchodzą? (1)

          • 2 10

          • Nie bądź dla siebie tak surowy, po prostu dałeś się zmanipulować.

            Nie ma was zbyt wielu ale faktycznie udzielacie się dość mocno w dyskusji więc możesz odnieść wrażenie, że tych szurów jest dużo.

            • 2 0

    • Nie przyjmujesz psychotropów

      I od razu widać.

      • 1 3

  • Jak jakad organizacja chce mnie "zbawic" za moje pieniadze (sieci handlowe, Kościół)

    to od razu włącza mi sie podejrzliwość i tzw samoobrona" w postaci odrzucenia takich instytucji.
    Oczywiscie jesc trzeba wiec gdzies cis do j

    • 17 5

  • Te oceny to jest jakiś żart, często zdrowe produkty, dostają gorszą kategorię niż te niezdrowe

    • 25 2

  • Ocena oceną ale trzeba miec swój rozum

    Należy czytać skład i podchodzić do niego indywidualnie do swoich potrzeb

    • 18 0

  • Te literki można sobie kupić (5)

    Czytam artykuł po śniadaniu, na które zjadłem chleb tostowy (Ocena A - bo był wieloziarnisty - jeść jak najwięcej). Dzieciaki w weekend dostają płatki corn flakes (Też ocena A - dodano witamin), a moja żona wolała sałatkę z kiszoną kapusta (ocena D - pewnie kwasy?).

    Warto samemu sobie odpowiedzieć ile warte takie certyfikaty.

    • 141 6

    • Chleba tostowego unikamy. Produkt wysokoprzetworzony z dodatkiem soi. (3)

      Podobnie w wypadku płatków śniadaniowych, modyfikowania skrobia kukurydziana i konserwanty. Potem zdziwienie, że są alergie i inne problemy auto immunologiczne.

      • 15 3

      • Teoria spiskowa ;)

        Przecież widzę zielone A na opakowaniu. Sugerujesz, że mnie okłamują?
        :)

        • 26 0

      • Najzdrowsze na śniadanie są liście łopianu z parku

        Przekładane mirabelkami lub innymi dzikimi owocami

        • 4 3

      • Ja wole unikać takich oszołomów jak ty

        • 2 3

    • Warto samemu sobie odpowiedzieć ile warte takie certyfikaty.

      Ale dla kogo warte? Dla konsumentów, czy koncernów? Bo w tym wypadku odpowiedź będzie skrajnie różna.

      • 7 0

  • Opracowany przez Nestle (1)

    Tyle w temacie rzetelności tych oznaczeń.

    • 35 2

    • nestle ma różne produkty, to że najpopularniejsze są te nikoniecznie zdrowe to inna sprawa.

      nestle produkuje też mnóstwo żywności dla osób chorych, to są eksperci. Oczywiści jak ktoś kupuje słodkie kolorowe płatki śniadaniowe oraz cud herbatkę w plastiku, to o czym tu mówić.

      • 2 6

  • Po tym jak WHO przestawiło piramidę żywienia (postawiło na głowie)

    im bliżej D tym lepsze jedzenie - patrzcie tylko aby nie było za dużo cukru czy soli oraz na poziom przetworzenia.

    • 15 4

  • (1)

    Każde żarcie gotowe w paczce to kilogram chemii posypanej pieprzem.

    • 17 3

    • solą ;)

      • 0 0

  • Jeżeli coś jest szkodliwe

    To dlaczego dopuszczono do sprzedaży?

    • 21 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane