- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (520 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (255 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (160 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (22 opinie)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (104 opinie)
- 6 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (304 opinie)
Tajemny właz, a pod nim plantacje narkotyków. Policja zatrzymała pięć osób
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali pięć osób podejrzanych o produkcję i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz uprawę konopi. Funkcjonariusze zlikwidowali laboratorium, a także ukryte w piwnicach cztery plantacje, przejmując sprzęt i kilkaset krzaków narkotyków oraz ponad 40 kg różnego rodzaju środków odurzających. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Po nitce do kłębka - tak można określić działania policjantów, którzy śledzili działania mężczyzny podejrzanego o wprowadzanie na rynek znacznej ilości narkotyków. Podejrzany działał na terenie trzech powiatów: kartuskim, puckim i wejherowskim.
- Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej oraz kryminalni przy współpracy z policjantami z Kartuz, Pucka i Wejherowa weszli jednocześnie na teren trzech posesji w powiecie kartuskim, puckim i wejherowskim. Na terenie powiatu kartuskiego w jednym z domów zatrzymali 66-letniego mężczyznę - informuje Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Ukryte w podłodze tajemne przejścia
Podczas przeszukania policjanci znaleźli i zabezpieczyli blisko 25 kg amfetaminy i 3 kg tzw. płynnej amfetaminy. Ponadto policjanci odkryli szereg przyrządów i urządzeń laboratoryjnych. Znajdowały się tam różnego rodzaju substancje oraz środki chemiczne.
- Ze wstępnej analizy biegłego z zakresu fizykochemii wynikało, że mogło w tym "laboratorium" dochodzić do przetwarzania znacznej ilości amfetaminy. Ponadto policjanci podczas przeszukania pojazdu, który znajdował się na terenie przeszukiwanej przez nich posesji, zabezpieczyli klucze do innego budynku, w którym według wiedzy policjantów miała znajdować się nielegalna plantacja konopi. W efekcie przeszukania tego miejsca policjanci w ukrytej części pomieszczenia piwnicznego, do którego dostali się przez ukryty w podłodze zakamuflowany właz, znajdujący się pod pralką, po wejściu ujawnili lampy, filtry, wentylatory i donice z ziemią oraz inny sprzęt świadczący o tym, że w tym miejscu prowadzona była uprawa - dodaje.
Konopie, broń, gotówka
W tym samym czasie grupa innych policjantów na terenie trzech posesji w powiecie wejherowskim i puckim zatrzymała 25-letnią kobietę oraz dwóch mężczyzn w wieku 31 i 41 lat. Podczas przeszukiwania pomieszczenia, w których zatrzymano kobietę, policjanci znaleźli i zabezpieczyli blisko 200 roślin konopi w różnej fazie wzrostu, pół tysiąca tabletek ecstasy, 2 kg marihuany, broń, która została zabezpieczona do badania balistycznego, oraz blisko 90 tys. zł.
Z kolei w mieszkaniu 31-latka i w pomieszczeniach użytkowanych przez 41-latka policjanci zabezpieczyli kolejne środki odurzające w postaci 20 kg marihuany i ujawnili kolejne 2 uprawy konopi, na których znajdowało się 420 krzaków tej rośliny.
- Policjanci dotarli do kolejnej osoby uczestniczącej w tym przestępczym procederze. Tym razem policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wspólnie z policjantami z Wejherowa i funkcjonariuszem z Krajowej Administracji Skarbowej, przewodniczką psa służbowego i jej podopieczną o imieniu Lola przeszukali pomieszczenie, a pies doprowadził policjantów do ukrytego wejścia prowadzącego do piwnicy, w której funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad pół kilograma marihuany i kolejne 149 krzaków konopi w różnych fazach wzrostu. Policjanci zatrzymali wówczas 34-latka - dodaje Kamińska.
Zarzuty w tej sprawie usłyszeli wszyscy zatrzymani i wobec każdego z nich sąd na wniosek prokuratora zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zarzuty, które im ogłoszono, to wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz uprawę konopi innych niż włókniste.
66-latek usłyszał dodatkowo zarzut przetwarzania znacznych ilości środków odurzających, za to przestępstwo grozi 20 lat pozbawienia wolności.
Miejsca
Opinie (63) 2 zablokowane
-
2024-02-22 18:55
A to nie jest marihuana lecznicza?
- 9 1
-
2024-02-22 19:19
Tyle dobroci poszło w pip (1)
Kiedy wreszcie Rząd się obudzi i zalegalizuje lekkie narkotyki? To kilka razy zdrowsze niż wóda, a i wpływy do budżetu by były
- 15 3
-
2024-02-23 10:38
Myślisz, że gdyby była legalna
to by nie było nielegalnych upraw? Nadal by były tyko po to aby nie płacić podatków. Alkohol jest legalny, a ile lewych rozlewni.
- 0 0
-
2024-02-22 19:26
Idźcie na przedawnienie.
- 3 2
-
2024-02-22 19:31
Uuu grubo znowu afiszujecie sie z sukcesem w lapaniu
drobnicy a baronowie dalej prosperuja w hurcie.
- 4 1
-
2024-02-22 20:45
(4)
w Holandii policja by pogrozila palcem, zabralaby lampy i krzaczki. Najgorsza kara to by byly godziny spoleczne. Ale my niestety zyjemy w sredniowiecznym kraju, wiec co poradzic
- 26 24
-
2024-02-22 21:26
(1)
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Sprzedaż (poza Coffeeshopami) i produkcja na taką skalę jak ta z artykułu nadal jest przestępstwem. Depenalizacji podlega tylko posiadanie marihuany do 5g na własny użytek. Posiadanie od 5 do 30 g jest wykroczeniem ale w tym wypadku służby zazwyczaj przeprowadzają konfiskatę.
- 7 1
-
2024-02-25 13:49
tylko, ze holendrzy podchodza luzno do tych tematow, tak samo jak z testowaniem kierowcow czy nie sa pod wplywem narkotykow - nie robia tego, bo wiedza ze 3/4 kierowcow w kraju jezdzi zjarane. 10 lat i jedna kontrola(musialem tylko dmuchac). A co do samych krzakow, znajomi mieli 1200 krzakow, a nie byli nigdy karani, wiec skonczylo sie na godzinach spolecznych. Najgorsza kara bylo dla nich zajecie przez policje domu na prawie rok, a rachunki i tak trzeba bylo placic
- 0 0
-
2024-02-22 21:51
odpowiedź (1)
Sprawdź geniuszu sytuację w stanie Oregon w USA w kontekście narkotyków Niestety podejrzewam że wniosków nie jesteś w stanie wyciągnąć
- 2 4
-
2024-02-22 23:35
Tylko tam problemem jest metamfetamina i fentanyl, a nie marihuana, która jest legalna w celach rekreacyjnych.
Najgroźniejszym narkotykiem i tak jest alkohol. Łatwo dostępny, śmiertelnie uzależniający, a zyski z jego sprzedaży nie pokrywają nawet jednej setnej szkód, jakie powoduje u pijącego, jego rodziny i otoczenia.
- 6 2
-
2024-02-22 20:59
Uwaga uwaga uwaga
I tak właśnie Pan Krystek łowca nastolatek zapewnił sobie azyl i rychanie małolatek za bardzo niedługo czas.
- 2 2
-
2024-02-22 21:08
Krystek sprzedał
Krystek sprzedał
- 1 0
-
2024-02-22 21:19
(8)
Marihuana to zło.Wielu ludziom zniszczyła życie.
Mojej sąsiadki córka najpierw paliła trawę a skończyła na wstrzykiwaniu sobie w żyłę haszyszu.
Wiele razy była na odwyku,narkotyki to zło.- 24 34
-
2024-02-22 22:33
(1)
haszysz się pali, więckłamiesz
- 10 1
-
2024-02-22 23:02
Nie kłamie
Tylko prowokację prowokuje
- 10 0
-
2024-02-22 22:43
(2)
No jak wstrzykiwała haszysz to nie dziwota że skończyła :D
- 15 0
-
2024-02-22 23:25
potem wstrzykiwała sobie już tylko powietrze ze strzykawek i umarła z gazowaną krwią
- 8 0
-
2024-02-22 23:34
paliła heroinę i wstrzykiwała haszysz.
- 3 0
-
2024-02-23 05:36
Jestes nie douczonym tłukiem najpierw poczytaj nje da sie haszyszy brac w zyle !!!
- 2 0
-
2024-02-23 06:40
Yhmm
Haha,dobrze że nie wstrzykiwała sobie marihuany.
- 2 0
-
2024-02-23 06:44
ZŁO?
A co nie jest złem? Złe są papierosy, alkohole, tłuste, pieczone i smażone potrawy etc., a jednak ich: produkowanie,
sprzedawanie i spożywanie nie jest karalne. Zresztą dokonując w ten sposób analizy wszystkiego (w tym wszelkich
naszych działań) możemy dojść do wniosku, że złem jest samo życie (sic!).- 0 0
-
2024-02-22 21:49
Walka z konopia indyjska to glupota na maksa
zalegalizowac to zioło i koniec , i zero problemow.
To nie jest proszek jakis, mefedron, kokaina, heriona, fenatyl czy co tam ludzie cpaja.
Cukier zdelegalizowac i kartofle, bo wóde pędzą samogon... glupi kraj- 8 1
-
2024-02-22 22:10
To jest zwykłe nękanie ładnych kwiatków. (1)
Serio mówiąc, to zielsko powinno być legalne. Państwo by się bogaciło a teraz kto chce to i tak pali.
- 6 1
-
2024-02-23 10:42
Nadal by była nielegalna produkcja.
Tylko po to aby ominąć podatki. I to jeszcze większa bo popyt byłby większy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.